Słońce na ambach

Okładka książki Słońce na ambach Wacław Korabiewicz
Okładka książki Słońce na ambach
Wacław Korabiewicz Wydawnictwo: Zysk i S-ka Seria: NAOKOŁO ŚWIATA literatura podróżnicza
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Seria:
NAOKOŁO ŚWIATA
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1970-01-01
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377854396
Tagi:
Etiopia Afryka podróż
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
19
14

Na półkach:

Świetna podróżnicza pozycja retro, dużo ciekawostek o Afryce lat 50-tych. Skądinąd ciekawa pozycja w kontekście tego co się później stało w Etiopii Autor pisze bardzo interesująco, a akcja (jeżeli w reportażu mówić można o akcji) jest bardzo żywa. Polecam!

Świetna podróżnicza pozycja retro, dużo ciekawostek o Afryce lat 50-tych. Skądinąd ciekawa pozycja w kontekście tego co się później stało w Etiopii Autor pisze bardzo interesująco, a akcja (jeżeli w reportażu mówić można o akcji) jest bardzo żywa. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
738
402

Na półkach:

Wacław Korabiewicz to człowiek z niesłychanie bogatym życiorysem. Zjeździł kawał świata, napisał wiele książek. "Słońce na ambach" to opowieść o pobycie w Etiopii na kontrakcie lekarza. Nie można traktować tej książki jako przewodnika po dzisiejszym kraju. Autor wyjechał w latach 50-tych. Jego relację należy zatem traktować jako pewien rodzaj ciekawostki, wycieczki w stylu retro. Pewne zachowania "białego człowieka" z perspektywy dzisiejszej etyki mogą razić czytelnika, należy jednak pamiętać o tym, jaka była ówczesna mentalność i przymknąć oko w kilku momentach.
W "Słońcu na ambach" znajdziemy podróżniczy misz-masz. W kilku miejscach autor umieścił fragmenty streszczajace historię Etiopii. Nie jest to jednak kalka z podręcznika do historii. Korabiewicz opisuje dzieje tego egzotycznego kraju ze swadą i entuzjazmem odkrywcy, także nie obawiajcie się nudy. Mamy także okazję poznać sposób organizowania wyjazdu na "kraniec świata" w czasach z przed doby internetu. Dziś wystarczy wpisać odpowiednie hasło w wyszukiwarkę, by dowiedzieć się niemal wszystkiego, co nas interesuje. Korabiewicz zdany był na ustne przekazy ludzi, którzy raczej straszyli go, niż zachecali do całego przedsięwzięcia. Perypetie związane z wyjazdem, jak i pierwsze zetknięcie z biurokracją etiopską wywołują uśmiech na twarzy. Myślę, że panu Wacławowi jednak do śmiechu nie było. Dalsze rozdziały stanowią przeplatankę z życia lekarza w ubożuchnym szpitalu i wypadów krajoznawczych. Muszę przyznać, że to właśnie opowieści z dnia codziennego, tak w pracy, jak i w domowym zaciszu (a musicie wiedzieć, że chatka państwa Korabiewiczów położona była w bajecznym plenerze) ciekawiły mnie najbardziej. Polecam Wam szczególnie rozdziały dotyczące zakładania ogrodu, a także zwierzyńca, który przypadkowo skompletował się w domu doktorostwa. Mimo, iż w książkach podróżniczych najbardziej interesują mnie opowieści o "lokalsach", nie mogę pominąć zabytków. Autor w wolnym czasie starał się zobaczyć ich jak najwięcej, a jego plastyczne opisy malują w naszej wyobraźni wszelkie obrazy, dźwięki i zapachy etiopskich zakamarków. Jedynym zgrzytem okazała się końcówka książki. Po wyjeździe z placówki, który wydawałby się doskonałym zakończeniem, Korabiewicz dodaje rozdział opowiadający o zdobywaniu eksponatów etnograficznych, którymi się fascynował. Troszkę wiało tu nudą i nie współgrało z całością, także mogłam sobie go odpuścić, czego niestety nie uczyniłam.
"Słońce na ambach" nie jest obowiązkową pozycją dla miłośników literatury podróżniczej. Można przeczytać ją w ramach ciekawostki, dla retro klimatu. Autorowi nie można oczywiście odmówić talentu. Jego narracja jest niesłychanie barwna, język potoczysty, składnia dziś już mocno archaiczna, jednak książkę czyta się bardzo przyjemnie. Do tego wklejki z fotografiami poukładane dość chronologicznie. Jeśli macie ochotę dowiedzieć się czym są tytułowe amby zachęcam Was do lektury.

Wacław Korabiewicz to człowiek z niesłychanie bogatym życiorysem. Zjeździł kawał świata, napisał wiele książek. "Słońce na ambach" to opowieść o pobycie w Etiopii na kontrakcie lekarza. Nie można traktować tej książki jako przewodnika po dzisiejszym kraju. Autor wyjechał w latach 50-tych. Jego relację należy zatem traktować jako pewien rodzaj ciekawostki, wycieczki w stylu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1182
1177

Na półkach: ,

Wacław Korabiewicz połączył zawód lekarza i etnografa dzięki czemu realizował się w obu pasjach. Na swoim koncie ma niejedną podróż na kontynent afrykański, a wraz z nimi opisane wspomnienia m.in. w książkach „Kajakiem do minaretów”, „Eskulap w Etiopii”, „Do Timbuktu”. Powieść „Słońce na ambach” została wydana przy współpracy z wydawnictwem Zysk i S-ka. Urodził się w 1903 r w Petersburgu, a zmarł w 1994 r. w Warszawie

„Słońce na ambach” to spisane przez autora wspomnienia dotyczące pobytu w Etiopii. Tworzą one spójny obraz niesamowitej afrykańskiej przygody. Niezwykłej z powodu tak odmiennej od europejskiej panującej tam kultury i cywilizacji. Autor książki jest jednocześnie uczestnikiem afrykańskiego życia oraz podróżnikiem. Dowodzi temu fakt, że na początku jedzie do Etiopii w roli lekarza, zaś następnym razem w tamte strony prowadzi go pasja badacza i odkrywcy.

W. Korabiewicz w ciekawy sposób przeplata swoją opowieść wzmiankami historycznymi, które razem ze współczesnymi obserwacjami dają pełny i lepiej zrozumiały obraz Afryki i losów jej mieszkańców. Dzięki tym opisom czytelnik widzi jak na dłoni afrykańską rzeczywistość.

Autor ma talent do ożywiania smaków, zapachów i obrazów. Czytając „Słońce na ambach” można odnieść wrażenie, że samemu odwiedza się to magiczne miejsce, z którego początek bierze ludzka cywilizacja.

Powieść napisana jest prostym, humorystycznym językiem i ku mojemu zaskoczeniu nie ma w niej tonu naukowego. Autor relacjonuje czytelnikowi swoje spostrzeżenia, i w tym przypadku daje to efekt wspólnego odkrywania i poznawania Etiopii oraz jej tajemnic.

W powieści przeplatają się wątki autobiograficzne, przygodowe i historyczne, a także etnograficzne. Dzięki rozmowom narratora z europejczykami dłużej mieszkającymi w Etiopii lepiej poznajemy tajniki kultury mieszkańców, a także zwyczaje różnych afrykańskich plemion.

Autor zestawia z sobą dwie cywilizacje; afrykańską i europejską. Pozycja ta powinna zainteresować przyszłych podróżników oraz osoby zgłębiające tajniki innych kultur i przystosowanie człowieka do środowiska.
Ania. S.
źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com

Wacław Korabiewicz połączył zawód lekarza i etnografa dzięki czemu realizował się w obu pasjach. Na swoim koncie ma niejedną podróż na kontynent afrykański, a wraz z nimi opisane wspomnienia m.in. w książkach „Kajakiem do minaretów”, „Eskulap w Etiopii”, „Do Timbuktu”. Powieść „Słońce na ambach” została wydana przy współpracy z wydawnictwem Zysk i S-ka. Urodził się w 1903 r...

więcej Pokaż mimo to

avatar
593
138

Na półkach: , , , ,

Do Etiopii Autor trafił dwukrotnie: po raz pierwszy jako lekarz, po kilku latach - jako badacz, zafascynowany tym regionem Afryki. W swojej książce przedstawia zachwycający i wciągający czytelnika obraz niezwykłego kraju, zamieszkiwanego przez intrygujących i zupełnie od nas, Europejczyków, odmiennych ludzi. Zabiera nas w podróż po zabytkach kultury i śladami historii, ożywiając kolory, dźwięki smaki i zapachy.

Jeśli pojawiacie się na moim blogu od jakiegoś czasu, zauważyliście z pewnością, że dzięki wydawnictwu Zysk i S-ka pojawiają się coraz częściej na moim blogu recenzje książek podróżniczych. Rekompensuję sobie nimi niemożność takiej wyprawy w rzeczywistości, przynajmniej na razie, dlatego niezwykle ważne jest dla mnie, by ukazywały przedstawiane miejsca w sposób rzetelny i jak najbardziej odpowiadający rzeczywistości.

Z opisów pana Korbasiewicza wyłania się przede wszystkim obraz ludzi, których mentalność kompletnie odbiega od naszej i dla przeciętnego mieszkańca Europy z pewnością byłaby trudna do zaakceptowania. Bowiem Etiopczycy to naród, który - oględnie stwierdzając - zawsze ma czas i podchodzi do życia z dość dużą dozą... luzu? Tak, to chyba najlepsze słowo. Autor pokazuje to już na początku książki, prezentując dość żmudne i przynoszące niewielkie skutki zmagania z etiopską administracją państwową, a później doświadcza tego podczas przeróżnych spotkań już w czasie swojej pracy w Etiopii. Naszym oczom ukazuje się niezwykły obraz ludzi biednych, ale posiadających wielką dozę zaufania do losu (a może powinnam napisać: cesarskiej władzy?) i przyjmowania życia takim, jakie zostało dla nich zaplanowane.

Ale oczywiście znajdziemy w książce także przepiękne opisy przyrody, która w Afryce w ogóle wywiera wielki wpływ na życie wszystkich mieszkańców. Czym są tytułowe amby? To niedostępne zwykle pojedyncze szczyty o płaskich wierzchołkach - to właśnie na ambie prawdopodobnie zatrzymali się Staś i Nel w książce "W pustyni i w puszczy". Ale nie tylko amby zachwycają podróżnika przez Etiopię, podczas lektury znajdziecie o wiele więcej takich magicznych miejsc...

Wczucie się w niezwykły klimat tej podróży ułatwiają przepiękne zdjęcia, zebrane w trzech wkładkach wewnątrz książki. Ogólnie rzecz biorąc, wydawanie książek podróżniczych przez wydawnictwo Zysk można zaliczyć do plusów wszystkich publikacji o tej tematyce. Zdjęcia są przepiękne, świetnie wydane i idealnie wpisują się w klimat książki, choć mogłoby ich być więcej...

Jeśli macie ochotę na niezwykłą podróż do przepięknej krainy, Etiopii i na poznanie zupełnie innej kultury i ludzi o odmiennym podejściu do życia, książka Wacława Korbasiewicza nadaje się do tego idealnie. To cudowny portret jednego z krajów Czarnego Lądu, jego mieszkańców, kultury i zabytków. Na czas wakacji - idealna pozycja dla każdego mola książkowego. Polecam!

Do Etiopii Autor trafił dwukrotnie: po raz pierwszy jako lekarz, po kilku latach - jako badacz, zafascynowany tym regionem Afryki. W swojej książce przedstawia zachwycający i wciągający czytelnika obraz niezwykłego kraju, zamieszkiwanego przez intrygujących i zupełnie od nas, Europejczyków, odmiennych ludzi. Zabiera nas w podróż po zabytkach kultury i śladami historii,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
604
602

Na półkach:

Wacław Korabiewicz zabiera czytelnika w pełną niespodzianek podróż do Etiopii zwanej „krainą zaczarowanej baśni”. Lekturę czyta się szybko, chociaż przy niektórych rozdziałach moje zainteresowanie nieco malało. Zawiera szereg faktów historycznych, ciekawostek oraz spostrzeżeń na temat ludzi i tego niezwykłego miejsca, o których warto wiedzieć.

Zapraszam do przeczytania całej opinii:
http://www.sztab.com/publicystyka-sztabowa,Wac%C5%82aw-Korabiewicz---S%C5%82o%C5%84ce-na-ambach,11241.html

Wacław Korabiewicz zabiera czytelnika w pełną niespodzianek podróż do Etiopii zwanej „krainą zaczarowanej baśni”. Lekturę czyta się szybko, chociaż przy niektórych rozdziałach moje zainteresowanie nieco malało. Zawiera szereg faktów historycznych, ciekawostek oraz spostrzeżeń na temat ludzi i tego niezwykłego miejsca, o których warto wiedzieć.

Zapraszam do przeczytania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
44
19

Na półkach: ,

Polecam wszystkim wielbicielom książek podróżniczych.Niesamowity klimat Książka,barwne opisy, trudne życie Europejczyka w Afryce. Polecam!

Polecam wszystkim wielbicielom książek podróżniczych.Niesamowity klimat Książka,barwne opisy, trudne życie Europejczyka w Afryce. Polecam!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    85
  • Przeczytane
    49
  • Posiadam
    27
  • Podróżnicze
    3
  • Literatura polska
    3
  • Naokoło świata
    2
  • Kindle
    2
  • Afryka
    2
  • Podróże
    2
  • Biblioteczka domowa III
    1

Cytaty

Więcej
Wacław Korabiewicz Słońce na ambach Zobacz więcej
Wacław Korabiewicz Słońce na ambach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także