Trochę dziwny jest tutaj układ rozdziałów: rozdział, w którym Muminek i Ryjek po raz pierwszy w życiu spotykają Włóczykija (na podstawie "Komety nad Doliną Muminków"),jest pod koniec, mimo iż już wcześniej pojawiają się rozdziały z udziałem tej konkretnej postaci.

PS Gdyby ktoś chciał wiedzieć: nie, w tej książce nie ma nic o Buce. Jeśli więc ktoś jest spragniony tej konkretnej postaci, to nie tutaj.

Trochę dziwny jest tutaj układ rozdziałów: rozdział, w którym Muminek i Ryjek po raz pierwszy w życiu spotykają Włóczykija (na podstawie "Komety nad Doliną Muminków"),jest pod koniec, mimo iż już wcześniej pojawiają się rozdziały z udziałem tej konkretnej postaci.

PS Gdyby ktoś chciał wiedzieć: nie, w tej książce nie ma nic o Buce. Jeśli więc ktoś jest spragniony tej...

Super nie raz do niej zajrzę

Super nie raz do niej zajrzę

czytana jako dziecko poniżej 10 r.ż i jedyne co pamiętam to właśnie chyba wątek jakiejś wyprawy i basenu z budyniu (?)
Nie mniej ta książka chyba do końca życia zostanie tą najważniejszą pod pewnymi względami. Pamiętam ten trans w który weszłam czytając ją wieczorem będąc sama w domu, kiedy "weszłam" w tą opowieść do tego stopnia, że czułam się jakbym "była w tej opowieści", pochłonięta tak bardzo że byłam ODERWANA całkowicie od rzeczywistego świata, nie czująca jakichkolwiek bodźców z zewnątrz, a z transu wyrwała mnie dopiero wracająca rodzina co nie trudno odgadnąć - nie było fajne.
Coś takiego zdarzyło mi się tylko raz w życiu.

czytana jako dziecko poniżej 10 r.ż i jedyne co pamiętam to właśnie chyba wątek jakiejś wyprawy i basenu z budyniu (?)
Nie mniej ta książka chyba do końca życia zostanie tą najważniejszą pod pewnymi względami. Pamiętam ten trans w który weszłam czytając ją wieczorem będąc sama w domu, kiedy "weszłam" w tą opowieść do tego stopnia, że czułam się jakbym "była w tej...

Nie jestem wielką fanką książek pisanych "na podstawie", ale ta pozycja sprawdzi się w sam raz dla malutkich dzieci (2-3 lata),dla których pełna wersja Muminków jest jeszcze poza zasięgiem. Można dzięki temu wprowadzić je w ten świat za pomocą krótkich opowiadań (w sam raz na czytanie przed snem) dostosowanych językiem do ich wieku, a treścią zaczerpniętych z oryginałów. Mamy tu wszystko, co trzeba - ciekawe postaci, proste fabuły, a do tego duże kolorowe ilustracje - mój maluch jest zachwycony (zdążyliśmy już książeczkę przeczytać 10 razy, a weszła do repertuaru tydzień temu). Przypuszczam, że może się też sprawdzić dla dzieci zaczynających przygodę z samodzielnym czytaniem, bo literki są duże, a zdania krótkie, ale tutaj nie mam własnych doświadczeń.

Nie jestem wielką fanką książek pisanych "na podstawie", ale ta pozycja sprawdzi się w sam raz dla malutkich dzieci (2-3 lata),dla których pełna wersja Muminków jest jeszcze poza zasięgiem. Można dzięki temu wprowadzić je w ten świat za pomocą krótkich opowiadań (w sam raz na czytanie przed snem) dostosowanych językiem do ich wieku, a treścią zaczerpniętych z oryginałów....

ksząszka była nie zła ale krótka

ksząszka była nie zła ale krótka

Krótkie, fajne opowiadania dla dzieci.

Krótkie, fajne opowiadania dla dzieci.

I znow czytalam moim córeczkom fajna książkę. I ktoz z nas nie kochal Muminkow? Jest to zbior kilku opowiadan. Polecam

I znow czytalam moim córeczkom fajna książkę. I ktoz z nas nie kochal Muminkow? Jest to zbior kilku opowiadan. Polecam

Każdy moment powrotu do dzieciństwa jest magiczny.

Każdy moment powrotu do dzieciństwa jest magiczny.

Moja ulubiona. Jak moja córka podrośnie będziemy razem czytać

Moja ulubiona. Jak moja córka podrośnie będziemy razem czytać

Prawie co wieczór czytam moim chłopcom na dobranoc i jeszcze się nie znudzili :-)

Prawie co wieczór czytam moim chłopcom na dobranoc i jeszcze się nie znudzili :-)