rozwińzwiń

Wielki Liberace

Okładka książki Wielki Liberace Scott Thorson
Okładka książki Wielki Liberace
Scott Thorson Wydawnictwo: Marginesy biografia, autobiografia, pamiętnik
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Behind the Candelabra: My Life With Liberace
Wydawnictwo:
Marginesy
Data wydania:
2014-03-05
Data 1. wyd. pol.:
2014-03-05
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363656416
Tłumacz:
Magda Bugajska
Tagi:
Valentino Liberace Książę przepychu Michael Douglas
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
60 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
818
522

Na półkach: ,

Scott Thorson opisuje swoje życie ze słynnym muzykiem. Wielkiego, ekscentrycznego gwiazdora poznał gdy miał raptem 18 lat, Liberace był od niego prawie o 40 lat starszy. Młody chłopak, wychowany w wielu rodzinach zastępczych szybko zachwycił się muzykiem i przez 5 lat był jego kochankiem, pracownikiem, towarzyszem, zabawką. Był "więźniem w raju".
Liberace był świetnym showmanem i dobrym pianistą. Jego występy przyciągały tłumy, ludzie go kochali. Ale w życiu prywatnym Liberace bywał tyranem, który zawsze stawiał na swoim.
Liberace uwielbiał przepych zarówno na scenie, jak i w życiu codziennym. Ubóstwiał zakupy. Kochał futra, błyszczącą biżuterię, bogaty a zarazem kiczowaty wystrój wnętrz. Jego dewiza brzmiała: "zbyt wiele dobrego jest wspaniałe". O tym wszystkim pisze w swoich wspomnieniach Scott.
Opisuje też wieloletnią batalię sądową, którą stoczył z gwiazdorem, po tym jak ich związek przestał istnieć.
Liberace przez całe życie ukrywał swoją orientację seksualną, nikt nie mógł dowiedzieć się, że jest gejem, nawet gdy umierał na AIDS jego najbliżsi współpracownicy informowali opinię publiczną, że jest chory na coś innego. Scott opisuje jak Liberace pokazywał przed całym światem swoją wymyśloną heteroseksualną osobę i jak się z tym życiowym kłamstwem czuł.
Jeśli chcecie lepiej poznać Liberace'go, przyjrzeć się jego życiu i pracy to sięgnijcie po tę książkę.
6.5/10

Scott Thorson opisuje swoje życie ze słynnym muzykiem. Wielkiego, ekscentrycznego gwiazdora poznał gdy miał raptem 18 lat, Liberace był od niego prawie o 40 lat starszy. Młody chłopak, wychowany w wielu rodzinach zastępczych szybko zachwycił się muzykiem i przez 5 lat był jego kochankiem, pracownikiem, towarzyszem, zabawką. Był "więźniem w raju".
Liberace był świetnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1187
435

Na półkach: , ,

Ekranizację tej książki oglądałam parę lat temu, czytając ją ciągle miałam przed oczyma M. Douglasa i M. Damona, co chwilami stawało się męczące, ale również czasami ułatwiało mi lekturę, zwłaszcza że żadnej z postaci nie byłam w stanie tak naprawdę polubić.

"Wielki Liberace" to fascynująca historia, szybko porywa czytelnika do pełnego pzrepychu Las Vegas, a później go bezpardonowo wyrzuca.

Na dłuższą metę "Liberace" znika w czeluściach literatury biograficznej.

Ekranizację tej książki oglądałam parę lat temu, czytając ją ciągle miałam przed oczyma M. Douglasa i M. Damona, co chwilami stawało się męczące, ale również czasami ułatwiało mi lekturę, zwłaszcza że żadnej z postaci nie byłam w stanie tak naprawdę polubić.

"Wielki Liberace" to fascynująca historia, szybko porywa czytelnika do pełnego pzrepychu Las Vegas, a później go...

więcej Pokaż mimo to

avatar
430
148

Na półkach: ,

Książka o Liberace wpadła mi po raz pierwszy w oko, nad morzem, w jednym z tych namiotów z tanią książką. Od razu też spodobała mi się okładka z Michaelem Douglasem. Wcześniej nie interesowałam się tą postacią, Liberace kojarzył mi się mgliście z muzyką i bogactwem. We wspomnieniach Scotta Thorsona jawi się jako ekscentryk prowadzący życie w niewyobrażalnym bogactwie, który pomimo, że zdobył sławę ciągle walczył o więcej, publiczność go uskrzydlała, dzięki niej zrealizował swój ostatni kontrakt (21 występów),kiedy był już słaby i chory. Nie był wzorem cnót, wiele rzeczy nie podobało mi się w jego zachowaniu w stosunku do innych, ale nie można nie cenić w nim tego jak kochał scenę i swoją publiczność, uwielbiał też psy i traktował lepiej niż niejednego człowieka. Jego dewizą było "Zbyt wiele dobrego jest wspaniałe", tym kierował się przez całe życie, folgował każdej swojej zachciance i to niestety go zabiło.
Polecam książkę fanom i nie tylko.

Książka o Liberace wpadła mi po raz pierwszy w oko, nad morzem, w jednym z tych namiotów z tanią książką. Od razu też spodobała mi się okładka z Michaelem Douglasem. Wcześniej nie interesowałam się tą postacią, Liberace kojarzył mi się mgliście z muzyką i bogactwem. We wspomnieniach Scotta Thorsona jawi się jako ekscentryk prowadzący życie w niewyobrażalnym bogactwie, który...

więcej Pokaż mimo to

avatar
455
149

Na półkach: , ,

Nie jestem pewna obiektywizmu autora lecz faktycznie książkę czyta się bardzo dobrze, chłonęłam wszystkie informacje na temat genialnego Liberace (wcześniej obejrzałam film - choć dobry nie dorównuje książce). "Dużo dobrego jest wspaniałe" a raczej, wg mnie "Too much love will kill you"
Polecam!

Nie jestem pewna obiektywizmu autora lecz faktycznie książkę czyta się bardzo dobrze, chłonęłam wszystkie informacje na temat genialnego Liberace (wcześniej obejrzałam film - choć dobry nie dorównuje książce). "Dużo dobrego jest wspaniałe" a raczej, wg mnie "Too much love will kill you"
Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
252
123

Na półkach: ,

Postać Liberacego nie była mi znana, do czasu, kiedy usłyszałam o filmie z Michaelem Douglasem. Po książkę sięgnęłam by dowiedzieć się kim był ten człowiek, oraz by obejrzeć film znając książkę na podstawie której został nakręcony.
Liczyłam na dobrą lekturę. Nie zawiodłam się, książka napisana jest ciekawie i prostym językiem. Nie brak tu szczegółów z życia Gwiazdy, czasem tych pikantnych, czasem zabawnych lub budzących niesmak.
Polecam, warto zaznajomić się z postacią Władzia Valentino i przenieść się w odległe czasy do pełnego kiczu Las Vegas ;)

Postać Liberacego nie była mi znana, do czasu, kiedy usłyszałam o filmie z Michaelem Douglasem. Po książkę sięgnęłam by dowiedzieć się kim był ten człowiek, oraz by obejrzeć film znając książkę na podstawie której został nakręcony.
Liczyłam na dobrą lekturę. Nie zawiodłam się, książka napisana jest ciekawie i prostym językiem. Nie brak tu szczegółów z życia Gwiazdy, czasem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
277
251

Na półkach:

Władysław Valentino Liberace był amerykańskim pianistą estradowym. Jego występy były wielkimi wydarzeniami, których nikt nie był w stanie zapomnieć ani pominąć. Wielki Liberace był obdarzony niezwykłym talentem pianisty oraz charyzmą. Potrafił w kilka chwil oczarować widownię i nakłonić do czynnego udziału w występie! Artysta od dziecka ciężko pracował na swój sukces, a następnie na swój wizerunek.
Scott Thorson był młodym, osiemnastoletnim mężczyzną, gdy zderzył się z wielkim światem artystycznym. Wychowanek rodzin zastępczych, przenoszony co kilka miesięcy w inne miejsce i otoczenie wręcz łaknął miłości, czułości i bezpieczeństwa. Gdy spotkał się z Liberace nie zapałał od razu wielką miłością, wręcz przeciwnie, a następnie wszedł w pewien układ i podjął pracę jako sceniczny szofer gwiazdy.
Książka opowiada o życiu Wielkiego Liberace, które było pełne bogactwa, przepychu, zakłamania, układów i tajemnic. Artysta mógł dać wiele i robił to obsypując kochanka kolejnymi futrami, biżuterią czy autami, wystarczyło jedno słowo, a upragniony przedmiot trafiał w ręce młodego mężczyzny. W zamian żądał jednego… Bezgranicznego oddania. Wręcz uzależniał od siebie drugą osobę, nie odstępował na krok. Scott jako młody mężczyzna szybko uległ pokusą. Z czasem nauczył się kochać mężczyznę, doceniał go, szanował i wielbił.
Przez całą lekturę zastanawiałam się gdzie jest granica, w którym momencie młody Scott ją przekroczył, i czy mógł postąpić inaczej. Ile jesteśmy w stanie znieść? Ilu rzeczy możemy się wyrzec, aby kochać i być kochanym przez drugą osobę? Kiedy powiedzieć ” nie”, i wyrazić własne zdanie, bo przecież w miłości nie chodzi o spełnianie każdej zachcianki, czy wykonywaniu cichych rozkazów będąc pod ścianą, gdy zależy nam na drugiej osobie.
Scott opisuje historię Liberace widzianą swoimi oczami, z biegiem czasu próbuje spojrzeć trochę bardziej obiektywnie, choć nadal z uwielbieniem dla swojego kochanka, mentora i przyjaciela. Prawdą jest to, że był bardzo młodym mężczyzną gdy się spotkali. Młodym, niedoświadczonym, bez perspektyw, za to bardzo mocno kuszonym przez los. Po pięciu latach związku został z niczym, w dodatku potraktowany w bardzo nieprzyjemny sposób. Sam autor przyznaje, że napisał tą książkę dla pieniędzy i cieszę się, że nie ukrywa tego. Jest to również przestawienie wielkiej gwiazdy w innym świetle niż to, które znamy z telewizji, prasy czy książek autorstwa Lee.
Niewątpliwe, że Wielki Liberace był fantastycznym pianistą obdarzonym wielką charyzmą, a swój talent umiał wykorzystać na scenie. Był geniuszem, który potrafił bawić publikę i sprawić, że była częścią występu. Na scenie dawał z siebie wszystko, i to była dla niego recepta na sukces! To właśnie Liberace stał się inspiracją dla takich gwiazd jak Michael Jackson, Madonna, Elton John czy Lady Gaga!
Książka liczy ponad 300 stron, mimo to czytało się ją bardzo szybko i przyjemnie. Historia opisana prostymi słowami nie męczyła, wręcz przeciwnie płynęło się nią. Ładnie wydana pozycja wraz ze zdjęciami.

„Zbyt wiele dobrego jest… wspaniałe”
___________________________________________________
Więcej na: zazakladka.blogspot.com

Władysław Valentino Liberace był amerykańskim pianistą estradowym. Jego występy były wielkimi wydarzeniami, których nikt nie był w stanie zapomnieć ani pominąć. Wielki Liberace był obdarzony niezwykłym talentem pianisty oraz charyzmą. Potrafił w kilka chwil oczarować widownię i nakłonić do czynnego udziału w występie! Artysta od dziecka ciężko pracował na swój sukces, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
703
128

Na półkach: , ,

Liberace, obecnie trochę zapomniany, był ekscentrycznym amerykańskim pianistą i pierwszym wielkim showmanem, którego największa sława przypadała na lata 50-70 ubiegłego wieku. Epatował przepychem, kiczem i bogactwem, a jego występy przyciągały publiczność, liczoną w tysiącach. Liberace był także gejem ze skłonnością do młodych chłopaków, czemu aż do śmierci na AIDS w 1987 roku stanowczo zaprzeczał. W tej książce jeden z kochanków gwiazdora, który pozostawał z nim w związku przez 5 lat, rzuca światło na jego drugie życie. Książka ukazała się krótko po śmierci Liberacego i trudno powiedzieć, co było motywacją Thorsona do jej opublikowania: chęć zemsty? perspektywa łatwego zarobku? potrzeba egzorcyzmowania demonów przeszłość i ujawnienia prawdy o człowieku, który aż do końca żył w kłamstwie? Cóż, pewnie wszystko po trochu. W każdym razie dla polskiego czytelnika to świetna okazja do zajrzenia za kulisy amerykańskiego showbiznesu w jego złotym okresie i odkurzenia sylwetki tej nietuzinkowej i mało znanej u nas gwiazdy, która inspirowała śmiałe wizualne oprawy m.in. Eltona Johna, Cher czy Michaela Jacksona.

Liberace, obecnie trochę zapomniany, był ekscentrycznym amerykańskim pianistą i pierwszym wielkim showmanem, którego największa sława przypadała na lata 50-70 ubiegłego wieku. Epatował przepychem, kiczem i bogactwem, a jego występy przyciągały publiczność, liczoną w tysiącach. Liberace był także gejem ze skłonnością do młodych chłopaków, czemu aż do śmierci na AIDS w 1987...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1130
144

Na półkach: , , , ,

Fajnie napisana książka , dobrze się ją czyta, ale po co ją napisano? Chyba tylko dla kasy.
Opisane zachowanie narratora często jest żenujące. Nie uniknął chyba oddalenia od siebie pokusy wybielenia siebie. Jest taki miałki

Fajnie napisana książka , dobrze się ją czyta, ale po co ją napisano? Chyba tylko dla kasy.
Opisane zachowanie narratora często jest żenujące. Nie uniknął chyba oddalenia od siebie pokusy wybielenia siebie. Jest taki miałki

Pokaż mimo to

avatar
314
165

Na półkach: ,

Historia o złotej klatce jakich dzieje kultury i sceny znają wiele, chociażby dzieje Diagillewa i Niżyńskiego, a jednak opowieść - bez względu na to jak bardzo subiektywna- wzrusza swoją szczerością i prawdziwością emocjonalną. Nie czyta się jej jak skandali zamieszczanych w tablidach i trudno obecnie postrzegać ją jako opowieść demaskującą lata kłamstw i fałszywego PR-u jednej z największych gwiazd estrady. Czyta się te wspomnienia jako opowieść osoby kochającej i nienawidzącej zarazem człowieka, który tak na prawdę szczęśliwy był tylko na scenie. Można dyskutować nad wpływem bogactwa, sławy czy orientacji seksualnej, ale lepiej zgłębić tę pozycje z perspektywy miłości, przywiązania, odrzucenia i samotności, która staje się "podszewką" bezpośredniej treści.

Historia o złotej klatce jakich dzieje kultury i sceny znają wiele, chociażby dzieje Diagillewa i Niżyńskiego, a jednak opowieść - bez względu na to jak bardzo subiektywna- wzrusza swoją szczerością i prawdziwością emocjonalną. Nie czyta się jej jak skandali zamieszczanych w tablidach i trudno obecnie postrzegać ją jako opowieść demaskującą lata kłamstw i fałszywego PR-u...

więcej Pokaż mimo to

avatar
334
62

Na półkach:

💥💥💥💥💥💥💥

💥💥💥💥💥💥💥

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    85
  • Chcę przeczytać
    72
  • Posiadam
    34
  • LGBT
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Biografie
    2
  • 2014
    2
  • Mam w poczekalni
    1
  • POSIADAM
    1
  • Mam w swojej bibliotece
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wielki Liberace


Podobne książki

Przeczytaj także