Carska manierka
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Światy Pilipiuka (tom 6)
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2013-11-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-11-20
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375749052
- Tagi:
- literatura polska
Krótkie i barwne historie utkane w niezwykłą kompozycję światów.
Książki Andrzeja Pilipiuka już ponad dziesięć lat cieszą się wyjątkową popularnością wśród czytelników i, jak się okazuje, wciąż zyskują kolejnych wielbicieli. Potwierdza to trzecie miejsce w rankingu na najbardziej oczekiwanych autorów podczas Warszawskich Targów Książki 2012 – po Stephenie Kingu i Jodi Picoult. Pisarz zdaje się pracować z niemal żelazną dyscypliną, skoro wydaje średnio dwie książki w roku.
Najnowszy zbiór opowiadań Andrzeja Pilipiuka, to pasjonujące i pełne przygód historie, w których tajemnicza przeszłość miesza się z brutalną teraźniejszością.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Odkrywanie tajemnic przeszłości
Andrzej Pilipiuk nie daje o sobie zapomnieć. Nowe książki tego autora trafiają na półki księgarń kilka razy do roku, a wznowień starszych tytułów nie sposób się doliczyć. Pilipiuk jest swego rodzaju fenomenem - pomimo nieograniczonej wręcz literackiej płodności potrafi wciąż trzymać równie wysoki poziom swoich dzieł. Nie inaczej jest w przypadku „Carskiej manierki” - powrotu do najpopularniejszej u Pilipiuka formy, czyli antologii opowiadań. A niejeden przyzna z pewnością, że jest nawet lepiej niż wcześniej.
„Carska manierka” to zbiór ośmiu tekstów, który jednych fanów szczególnie ucieszy, choć innych może też nieco rozczarować. Zadowoleni z pewnością będą poszukiwacze prawdy ukrytej w historii, zaklętej w artefaktach z dawnych lat i wspomnieniach tych, którzy swoje już w życiu przeszli - słowem, szczególnie ukontentowani będą ci, którzy lubują się w opowiadaniach z Robertem Stormem w roli głównej. Tych bowiem jest w „Manierce” aż pięć, przez co stanowią zdecydowaną większość objętości całej książki. Na początek, czytelnikowi dane będzie poznać pierwsze prawdziwe odkrycie Roberta i narodziny jego poszukiwawczej pasji. Kolejne teksty to już dobrze wszystkim znany dojrzały, choć miejscami wciąż dziecinnie nieudolny (szczególnie w kontaktach z Martą) Storm, który wykopuje - czasem dosłownie - tajemnice przeszłości. Kilkukrotnie wystąpi też w roli policyjnego konsultanta, u boku znajomego, który potrafi właściwie docenić prawdziwego fachowca od zagadek z pogranicza świata realnego i tego, który leży gdzieś dalej. Wszystkie teksty trzymają dość równy poziom i trudno je oceniać pojedynczo. Całą część antologii poświęconą odkryciom Roberta Storma czyta się jednym tchem i z pewnością nikt, kto lubi tajemnice i rozwiązywanie zagadek, nie będzie się przy tych tekstach nudził.
Kolejne dwa teksty, to z kolei gratka - choć niewielka, w porównaniu z dawką tekstów o Stormie - dla fanów opowieści o Indianie Jonesie wczesnych lat XX wieku, czyli doktorze Pawle Skórzewskim. Doktor, który żadnego wyzwania się nie ulęknie, wybierze się w podróż po bolszewickiej Rosji, a później na górze Ararat poszukiwał będzie szczątków Arki Noego. O ile pierwszy tekst jest ciekawy i trzyma w napięciu, to drugi raczej rozczarowuje. Pomimo interesującego pomysłu autor nie wykorzystał całego potencjału, jaki z początku zdaje się mieć ta historia. Jest monotonnie, brakuje zaskoczeń i elementu, który przykułby szczególnie uwagę czytelnika, a na dodatek zbyt wiele w tym opowiadaniu niedomówień. Szczęśliwie, „Tajemnica Góry Bólu” to jedna z nielicznych słabych stron antologii.
„Carską manierkę” zamyka tekst dla Pilipiuka raczej nietypowy - steampunkowa historia alternatywna. Naprawdę ciekawy pomysł, wciągająca fabuła i całkiem wartka akcja (pomimo pozornie błahych czynności wykonywanych przez bohaterów) to miły deser na zakończenie kolejnego świetnego zbioru Pilipiuka. A przedstawione w tekście idee aż się proszą o dłuższą formę. Panie Andrzeju, może czas na powieść?
Książka, jako jeden ze sztandarowych produktów Fabryki słów, wydana została w świetnej graficznie formie, uzupełnionej miłymi dla oka ilustracjami. Wydawnictwo, przy okazji premiery tej części opowiadań Pilipiuka, przygotowało też reedycje poprzednich antologii, w eleganckiej ujednoliconej szacie. Podsumowując, „Carska manierka” to kolejna udana pozycja w dorobku autora, która szczególnie przypadnie do gustu tym, którzy lubią rozsmakowywać się w tajemnicach przeszłości.
Paweł Kukliński
Oceny
Książka na półkach
- 3 289
- 1 002
- 893
- 83
- 61
- 57
- 54
- 31
- 25
- 24
Opinia
Kolejna odsłona „Światów Pilipiuka”, kolejna porcja opowiadań, które po prostu uwielbiam i musiałam wykazać maksimum silnej woli, by nie łyknąć całego tomu na raz.
„Carską manierkę” zdominował Robert Storm. Do tej pory najsłabszym punktem tej postaci była jego ukochana Marta. Na szczęście w tych opowiadaniach dziewczyna jest tylko wspominana, więc o perypetiach bohatera czytało mi się świetnie. Nie ważne, czy wyruszał na poszukiwanie złota, rozwiązywał zagadkę zdjęć z Bieżma Starego, walczył z Domem Czterech Liści, chronił niezwykle ważny album, czy szukał miodu umarłych – za każdym razem dawałam się porwać historii. Pisarz, jak zwykle w swoich tekstach w nienachalny sposób przemycił garść interesujących faktów, które zaskakująco łatwo wchodzą człowiekowi do głowy.
Jednak moim najukochańszym pilipiukowskim bohaterem jest doktor Paweł Skórzewski. W „Carskiej manierce” poświęcone są mu tylko dwa opowiadania. Ale za to poznajemy dość oryginalną teorie na temat Arki Noego i śmierci Lenina.
Zamykające zbiór opowiadanie „Rehabilitacja Kolumba” to dowód na niezwykłą wyobraźnię autora. Świat z Ziemią w kształcie misy, z Kolumbem – sprawcą poważnych zmian klimatycznych na plancie, bardzo mi się spodobał i mam nadzieję, na dalsze historie w nim osadzone.
Jedynym minusem „Carskiej manierki” jest jej objętość, bo zawartość naprawdę świetna. Tylko ja bym wolała, żeby tej dobroci było więcej…
Kolejna odsłona „Światów Pilipiuka”, kolejna porcja opowiadań, które po prostu uwielbiam i musiałam wykazać maksimum silnej woli, by nie łyknąć całego tomu na raz.
więcej Pokaż mimo to„Carską manierkę” zdominował Robert Storm. Do tej pory najsłabszym punktem tej postaci była jego ukochana Marta. Na szczęście w tych opowiadaniach dziewczyna jest tylko wspominana, więc o perypetiach bohatera...