Ciepła, cudownie zilustrowana historia taty misia szukającego swojego synka w Paryżu. Szkoda, że druga część nie została wydana w Polsce :-(

Ciepła, cudownie zilustrowana historia taty misia szukającego swojego synka w Paryżu. Szkoda, że druga część nie została wydana w Polsce :-(

Do dziś nasza ulubiona.
Z dziećmi bywa często tak, że robią to, czego rodzice albo sobie nie życzą albo się nie spodziewają. Z małym niedźwiadkiem – jak na przedstawiciela odpowiedniej grupy wiekowej – jest dokładnie tak samo. Kiedy stary ojciec kładzie się z nim do snu zimowego malec zauważa pszczołę gna za nią bez opamiętania. Ojciec pędzi za nim. Straszy zwierzęta, ludzi i znajduje malca oraz znakomite miejsce na sen zimowy, bo kto powiedział, że las jest do tego najlepszy.
Historia jest bardzo prosta, napisana prostym językiem, który ma być zrozumiały nawet dla najmłodszych czytelników. Obrazki za to mają tak wiele elementów, że można się zgubić w labiryncie odkrywanych niezwykłości pięter czy ulic miasta oraz zakamarków lasu. Jest to książeczka dla dzieci powyżej trzeciego roku życia (w zależności od zaawansowania czytelniczego).

Do dziś nasza ulubiona.
Z dziećmi bywa często tak, że robią to, czego rodzice albo sobie nie życzą albo się nie spodziewają. Z małym niedźwiadkiem – jak na przedstawiciela odpowiedniej grupy wiekowej – jest dokładnie tak samo. Kiedy stary ojciec kładzie się z nim do snu zimowego malec zauważa pszczołę gna za nią bez opamiętania. Ojciec pędzi za nim. Straszy zwierzęta,...

Jest tutaj wszystko. Wartka akcja ;),piękna, pełna ciepła historia, dużo misiowej miłości, a nawet szczypta edukacji środowiskowej. Do tego wszystkiego, gdy tylko mamy ochotę, możemy potraktować ją jak dobrą książkę obrazkową i pobawić się z dzieckiem w wielkie poszukiwania - małego misia, pszczoły, dziwnych pań z piórami albo nawet ukrytego bohatera "Żegnaj Skarpetko!" innej (równie świetnej) pozycji autora.
Wydawnictwo Dwie Siostry nigdy nie zawodzą i mają przedziwną zdolność wydawania naprawdę pięknych książek!

Jest tutaj wszystko. Wartka akcja ;),piękna, pełna ciepła historia, dużo misiowej miłości, a nawet szczypta edukacji środowiskowej. Do tego wszystkiego, gdy tylko mamy ochotę, możemy potraktować ją jak dobrą książkę obrazkową i pobawić się z dzieckiem w wielkie poszukiwania - małego misia, pszczoły, dziwnych pań z piórami albo nawet ukrytego bohatera "Żegnaj...

"Tata Niedźwiedź czuje chłód w miejscu, gdzie powinien przytulać się do niego ciepły brzuszek Niedźwiadka. - Gdzież on się podział?"
Mały miś podążył instynktownie za jedzeniem, według zasady gdzie pszczoły tam i miód:) Wyrwany ze snu tata biegnie jak szalony w poszukiwaniu swojego dziecka. Biegną przez pełen uroczych futrzastych i pierzastych zwierząt las, mijają przestraszonych drwali. Pędzą przez przepełnione ulice, pełne hałasu i spalin miasta.Tata i synek Niedźwiedź trafiają do niezwykle eleganckiego miejsca, błyszczącego jak chmara świetlików. Tata zaplątuje się w międzyczasie w biały szal, na głowę spada mu kapelusz, potem zawiśnie jeszcze na kryształowym żyrandolu i zaśpiewa piękną misiową kołysankę w stylu: Gggrrraaauuu. Synek w tym czasie odkrywa zakamarki opery i dach z ulami.
więcej na:
http://madebybibi.blogspot.com/2015/04/misiowa-piosenka.html

"Tata Niedźwiedź czuje chłód w miejscu, gdzie powinien przytulać się do niego ciepły brzuszek Niedźwiadka. - Gdzież on się podział?"
Mały miś podążył instynktownie za jedzeniem, według zasady gdzie pszczoły tam i miód:) Wyrwany ze snu tata biegnie jak szalony w poszukiwaniu swojego dziecka. Biegną przez pełen uroczych futrzastych i pierzastych zwierząt las, mijają...