Siedzę przed komputerem i nie wiem jak zacząć.Nie mam pojęcia jak opisać ogrom zbrodni i nieszczęścia,który sąsiedzi zgotowali sąsiadom.Jak opisać coś co nie mieści się w głowie przeciętnego człowieka.Jak ująć w słowach cierpienie ludzi zamordowanych w bestialski sposób w imię wolności i stworzenia wolnej Ukrainy.Czy okrucieństwo jakiego dopuścili się Ukraińcy na Polakach można w jakikolwiek sposób tłumaczyć?Czy można wybaczyć i zapomnieć?

Pokucie/Zachodnia Ukraina/. Miejsce,gdzie mieszkają ludzi różnych narodowości. Obok siebie żyją Ukraińcy,Rosjanie,Żydzi i Polacy.Pozornie w spokoju i pokoju.Michał,Stiepan,,Grzegorz Izaak Fedor,Roman,przyjaciele ze szkolnego podwórka .Są nierozłączni i bardzo ze sobą zżyci.Do momentu,gdy na do ich rodzinnych domów wkracza polityka.Wybuch wojny zrywa wszelkie koleżeńskie więzi,a rozbudzona w sercach Ukraińców nadzieja na niepodległe państwo wyzwala w nich najgorsze instynkty.

Żyd Izaak sympatyzujący z komunistami zaciąga się do Armii Czerwonej i powraca w kwietniu 1944 roku by jako oficer NKWD pod zmienionym nazwiskiem walczyć z UPA.

Zafascynowani ideologią Bandery w szeregach UPA walczą jego koledzy Fedor i Roman.Coraz bardziej szerzący się terror i nienawiść na terenie Pokucia doprowadzają do śmierci Stiepana

Bracia Grzegorz i Michał nadal mieszkają na Pokuciu.

Gdy NKWD tworzy na tych terenach oddziały specjalne mające zwalczać oddziały UPA , Michał za namową swojego dziadka zaciąga się do jednego z nich.

Michał Jakubowski trafia pod dowództwo Izaaka.W domu zostawia żonę Julię i maleńką córeczkę.Młodą ,piękną kobietą zafascynowany jest Izaak.Zleca więc Jakubowskiemu coraz trudniejsze zadania mając nadzieję,że pewnego dnia ten zginie i Julia będzie wolna.Ta fascynacja młodą kobietą nie opuszcza go nawet wtedy,gdy Julia w ramach akcji "Wisła' będzie wyjeżdżała na Ziemie Zachodnie.Zauroczenie Julią i miłość do niej rozwija się mimo bezwzględnej walki z sotniami UPA.

Najpierw pod osłoną nocy,a potem w dzień zaczyna się krwawy marsz UPA do wolnej Ukrainy. Dotychczasowi sąsiedzi mordują Polaków zadając im niewyobrażalne tortury. Polacy są mordowani za to,że są Polakami.Ukraińcy za to,że są w jakikolwiek sposób związani ze swoimi sąsiadami. Strach,płacz,ból i wszechobecna śmierć,a wokół morze krwi to rezultat ukraińskich czystek.

Gwałcone kobiety,dzieci nabijane na pal,podrzynane gardła ofiar to tylko niektóre z tortur zadawane przez bezwzględnych morderców UPA.

Nie,nie potrafię spokojnie myśleć i pisać o tych strasznych wydarzeniach!

Siedzę przed komputerem i nie wiem jak zacząć.Nie mam pojęcia jak opisać ogrom zbrodni i nieszczęścia,który sąsiedzi zgotowali sąsiadom.Jak opisać coś co nie mieści się w głowie przeciętnego człowieka.Jak ująć w słowach cierpienie ludzi zamordowanych w bestialski sposób w imię wolności i stworzenia wolnej Ukrainy.Czy okrucieństwo jakiego dopuścili się Ukraińcy na Polakach...