"Kalipso wyraźnie nie chciała go widzieć. Kiedy raz wsunął głowę do jaskini, wyleciała z wrzaskiem i obrzuciła go naczyniami.
Nie da się ukryć - była jego fanką."

Kiedy Annabeth myślała,że już wszystko zmierza w dobrą stronę stało się to...Spadła wraz z Percym do Tartaru.Teraz muszą zmierzyć się z wszystkimi potworami,które dotąd spotkali lub z nowymi,ale równie groźnymi.Gdyż Tartar to dom potworów.Żeby stwory już się nie odradzały i nie pojawiały na wolności trzeba zamknąć wrota śmierci,a można to zrobić tylko gdy jedna osoba jest wewnątrz(Tartar) ,a druga na zewnątrz (domu Hadesa).Nico obiecał Percy ,że zaprowadzi resztę jego przyjaciół do domu Hadesa.Gdy Annabeth i Percy szukają drogi do wrót śmierci,załoga"Argo II" miewa różne kłopoty.Najpierw ich statek zostaje obrzucony głazami górskimi,potem mają spotkanie z Chione i jej braćmi.Na dodatek Hazel spotyka boginie Hekate,która mówi jej ,że stoi przed nią ważne zadanie i może stanąć do niego wtedy,gdy nauczy się władać mgłą.W Tartarze bohaterom pomaga stary znajomy ,a raczej Bob.To właśnie on ratuje ich z opresji i przeprowadza ich przez dom potworów. Annabeth jest już bardzo wyczerpana,jedynym pocieszeniem jest dla niej Percy,który cały czas ją wspiera oraz próbuje pocieszyć.Przed Frankiem też stoi pewne zadanie,ale żeby mu podążyć musi coś zrobić.Jednak nie wie jeszcze co. Załogę "Argo II" czeka jeszcze wiele problemów na ,które nie mają czasu,gdyż Obóz Jupiter szykuje się do wojny z obozem Herosów i Gaja niedługo się przebudzi.Czy przyjaciele zdąża zamknąć wrota śmierci oraz wydostać Percy'ego i Annabeth z Tartaru? A co z posągiem Ateny Partenos ? Jakie zadanie stoi przed Hazel i Frankiem ? Co gnębi Jasona ? Czemu Nico jest taki zamknięty w sobie ? Co zrobi Piper ? Kto jeszcze pomoże Percy i Annabeth oraz Bobowi w Tartarze ? Kogo spotka Leo na swojej drodze ?
Książka jest pełna zwrotów akcji,ciekawej fabuły oraz nowych drugoplanowych bohaterów.Ten tom czyta się bardzo szybko. Pochłaniałam coraz to nowe strony ciekawa zakończenia.Tym razem spotykamy się z rozdziałami Annabeth,Percy,Leo,Piper,Hazel,Franka i Jasona.Z czego jestem bardzo zadowolona.

" Zabij go! - krzyknął Mars.
Kocham tego faceta! - odkrzyknął Ares. - Ale i tak go zabij!"

Rick Riordan napisał wspaniałą serie książek.Wykreował świetnych bohaterów.Stworzył ciekawe przygody.Napisał pełne humoru dialogi między bohaterami.Coraz bardziej zaczynam lubić jego twórczość :).Oczywiście nie można też nie wspomnieć o okładkach,które oddają klimat oraz nawiązują do przygód danej książki.Szaty graficzne tej serii są wprost fantastyczne i pełne magi.

"Nie wybieram jednej z twoich dróg.
Wybieram własną."

Każdy z naszych głównych bohaterów pokazał w tym tomie na co go stać.Każdy był tak samo dzielny,odważny,odpowiedzialny i obdarzony zaufaniem do reszty załogi.Dopiero w tym tomie zobaczyłam jak Hazel i Frank zaczynają w pełni ufać Leo.Sama postać Leo przeszła pewną zmianę. Chłopak stał się trochę inny.Zaczął patrzeć inaczej na świat,ale spokojnie nadal ma swój humor :).Leo ,Hazel ,Jason,Piper oraz Nico to moje ulubione postacie tego tomu.

Podsumowując nie mogę się już doczekać czytania kolejnego tomu.Jednakże jest mi już trochę szkoda,że ta seria powoli się kończy.Ten tom oceniam na 10/10 gwiazdek.W pełni na to zasłużył.Ta książka jak i reszta pozostałych tomów serii jest godna polecenia.Nie ważne ile masz lat.Czy jesteś młodszy czy starszy .Tę książkę/serie może przeczytać każdy.Ja przeczytałam i nie żałuje.Bardzo polecam !!! :)

"Kalipso wyraźnie nie chciała go widzieć. Kiedy raz wsunął głowę do jaskini, wyleciała z wrzaskiem i obrzuciła go naczyniami.
Nie da się ukryć - była jego fanką."

Kiedy Annabeth myślała,że już wszystko zmierza w dobrą stronę stało się to...Spadła wraz z Percym do Tartaru.Teraz muszą zmierzyć się z wszystkimi potworami,które dotąd spotkali lub z nowymi,ale równie...