Nasze szczęśliwe dni

Okładka książki Nasze szczęśliwe dni
Julie Kibler Wydawnictwo: Znak Literanova Seria: Zaczytaj się literatura piękna
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Zaczytaj się
Tytuł oryginału:
Calling Me Home
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2013-04-15
Data 1. wyd. pol.:
2013-04-15
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324023561
Tłumacz:
Julia Gryszczuk-Wicijowska
Średnia ocen

                7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
325 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
950
381

Na półkach: , ,

Recenzja znajduje się również na moim blogu: http://pasion-libros.blogspot.com/2014/10/36-nasze-szczesliwe-dni-julie-kibler.html

Na okładce książki widnieje opis "dla fanów "Służących" i "Pamiętnika", co mnie niezwykle zaciekawiło. "Służące" jak wiadomo opowiadają o czarnoskórej służbie, natomiast "Pamiętnik" jest to historia miłosna dziejąca się w pierwszej połowie XX wieku. Takie połączenie wydawało mi się bardzo ciekawe, dlatego bardzo chciałam ją przeczytać. Zwłaszcza, że na okładce jest rekomendacja Sarah Jio, którą uwielbiam.

Julie Kibler napisała książkę "Nasze szczęśliwe dni", gdy poznała młodość swojej babci. Nie wiem, na ile ta książka jest prawdziwa, ale kilka faktów autorka na pewnpo zaczerpnęła z życia babci. Narratorkami w powieści są dwie osoby - kobiety. Hedna młoda, druga dużo starsza, jedna z rasy białej, druga z rasy czarnej. Książka jest poświęcona głównie historii 90-letniej Isabelle, która opowiada o swoim życiu fryzjerce i zarazem przyjaciółce Dorrit. Isabelle skrywa głęboką tajemnicę, lecz w końcu po latach postanawia ją komuś wyjawić i jej wybór pada na najważniejszą osobę w jej życiu, na Dorrit, którą traktuje jak córkę. Obie panie wybierają się w podróż do miejsca, gdzie Isabelle mieszkała i w trakcie jazdy staruszka opowiada historię swojej miłości...

Przenosimy się w przeszłość do lat 30., tuż przed wybuchem II wojny światowej. Isabelle jest beztroską nastolatką, pragnącą poznać coś więcej niż tylko sztywny świat konwenansów, w którym została wychowana. Pewnego dnia wymyka się z przyjęcia i spotyka się z przyjaciółką w klubie. Szybko jednak orientuje się, że zakazany świat nie jest taki świetny, jak przewidywała. I wtedy z opresji ratuje ją Robert... Chłopaka zna od dzieciństwa, ale dopiero po tej sytuacji zaczyna się nim interesować. Swój wątek dostała również Dorrit. Może nie jest on taki ważny, jak wątek Isabelle, ale chętnie czytałam też jej narrację i kibicowałam jej.

Jest to książka o wielkiej, prawdziwej, a zarazem bardzo trudnej i zakazanej miłości. Pewnie się domyślacie, dlaczego ta miłość jest zakazana, a jeśli nie, to ja Wam tego nie zdradzę. Cenię Isabelle i Roberta za odwagę, bo to czego dokonali, na pewno było takie było. Powieść jest wzruszająca i piękna. Bohaterów zapamiętam na długo. Zgadzam się z panią Jio, która napisała, że jest to "historia, która chwyta za serce już od pierwszej strony i nie puszcza aż do samego końca".

Od książki ciężko się oderwać. Jak już się zacznie czytać, to nie można przestać. Historia młodziutkiej Isabelle wciąga tak samo, jak wszystkie powieści Sarah Jio. Jeśli jesteście fanami autorki, to ta pozycja jest dla Was obowiązkowa. Szkoda, że Julie Kibler napisała tylko jedną książkę... Przeglądałam różne strony internetowe w poszukiwaniu informacji o innych jej książkach, ale niestety. "Nasze szczęśliwe dni" jest zatem debiutancką powieścią, ale też jedyną. Ale pocieszający jest fakt, że znalazłam wzmiankę, że aktualnie pani Kibler pisze następna książką. Podobno na podstawie wspomnień swojej drugiej babci. Oby to była prawda. Polecam!

Recenzja znajduje się również na moim blogu: http://pasion-libros.blogspot.com/2014/10/36-nasze-szczesliwe-dni-julie-kibler.html

Na okładce książki widnieje opis "dla fanów "Służących" i "Pamiętnika", co mnie niezwykle zaciekawiło. "Służące" jak wiadomo opowiadają o czarnoskórej służbie, natomiast "Pamiętnik" jest to historia miłosna dziejąca się w pierwszej połowie XX...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    493
  • Przeczytane
    402
  • Posiadam
    159
  • Ulubione
    40
  • 2014
    16
  • 2013
    12
  • Chcę w prezencie
    5
  • Przeczytane w 2014
    4
  • Teraz czytam
    4
  • 2018
    4

Cytaty

Więcej
Julie Kibler Nasze szczęśliwe dni Zobacz więcej
Julie Kibler Nasze szczęśliwe dni Zobacz więcej
Julie Kibler Nasze szczęśliwe dni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także