Sekrety róż
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Tytuł oryginału:
- The Rose of Winslow Street
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2013-02-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-02-20
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375152432
- Tłumacz:
- Magdalena Krzysik
- Tagi:
- miłość spadek rodzina posiadlosc
Poruszająca, świetnie napisana powieść o sile rodzinnych więzów, szczerych uczuciach i dobrych ludziach.
Massachusetts, rok 1879. W czasie letniego wypoczynku piękna Libby Sawyer dowiaduje się, że do willi należącej od dziesięcioleci do jej rodziny wprowadził się rumuński imigrant, Michael, wraz z dwoma synami i przyrodnią siostrą. Na domiar złego Michael twierdzi, że rodzinny dom Libby dostał w spadku, i przedstawia odpowiednie dokumenty. Wkrótce Libby odkryje, że zapach rosnących wokół jej domu róż odsłania niejeden sekret. Najbardziej niesamowite tajemnice dotyczą jednak Michaela... Libby będzie musiała walczyć. Najpierw o dom, a później z własnym sercem, które coraz mocniej wyrywa się w stronę tajemniczego przybysza.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Bohemian rhapsody
„Sekrety róż” to powieść niezwykle zmysłowa. Nie mam jednak na myśli romantycznych opisów uniesień, jakim daje się ponieść dwoje zakochanych ludzi. To, co stworzyła Elizabeth Camden działa na kolejne zmysły, to je uspokajając, to znów podburzając ich senną egzystencję. Drażni nozdrza i łaskocze skórę, cieszy zamknięte oczy ożywione przez twórczą wyobraźnię, której do rozpoczęcia pracy wystarczy odrobina światła i dobra lektura.
Kiedy zaczyna się właściwa akcja powieści, jej głównej bohaterki kobiecej nie ma wtedy w domu, w którym, o ironio, wszystko się zaczyna. Być może właśnie ten fakt, nieobecności Libby i jej ojca wpłynął na to, że wydarzenia potoczyły się właśnie w taki, a nie inny, bardziej przewidywalny lub sprawiedliwy sposób. To, że córka z ojcem spędzali wakacje poza domem, jest faktem kluczowym dla całej historii, w której nie brakuje ani historii, ani miłości, ani prostej, choć często niedocenianej życiowej mądrości.
Do domu przy Winslow Street, w którym od lat mieszka profesor Willard Sawyer z córką Liberty, wprowadza się podczas ich pobytu na Wyspie Świętej Katarzyny, rodzina pochodząca z Rumunii. Choć możemy określić ich dużo prościej i tym samym z góry skazać na porażkę, hańbę i pogardę, tak jak uczyniła to cała społeczność miasteczka Colden, nazywając przybyszów Cyganami. Nie róbmy tego jednak i pozwólmy sobie na luksus, na jaki stać ludzi życzliwych, mądrych i współodczuwających – pozwólmy sobie na luksus sprawiedliwej oceny, obiektywnego sądu, na który osądzany będzie miał szanse wpłynąć nie swoim wyglądem czy pochodzeniem, ale przede wszystkim czynami i cechami swojej osobowości.
Niestety głowa rodziny, która wprowadziła się do domu profesora, niejaki Michel (w rodzinnych stronach znany jako Mikhail) Dobrescu (wymawiane koniecznie z wibrującym, dźwięcznym „er”) nie stara się na nikim sprawić dobrego wrażenia. Pierwszym, co robi, po przyjeździe do, bądź co bądź obcego domu, jest zniszczenie deski do suszenia naczyń. Następnie Dobrescu, dewastuje wszystkie róże nie tylko w ogrodzie przy domu, który zajął, ale także róże sąsiadów. Co pchnęło go do tego bezsensownego aktu przemocy na pięknie cieszącym codziennie nie tylko oczy, ale i nozdrza mieszkańców? Czy Michel miał konkretny powód, czy też jego „cygańskie”, barbarzyńskie zwyczaje są jedynym wytłumaczeniem jego postępowania? Tego między innymi próbuje dowiedzieć się Libbi, kiedy wraz z ojcem przybywają do domu, zajętego już przez obcych.
Okazuje się jednak, że teoretycznie rodzina Dobrescu miała prawo zająć dom, ponieważ Michel, jak skarb nosi przy sobie dokument, będący zapisem testamentu jego wuja, który wyraźnie zaznacza, że ów dom należeć ma do najstarszego męskiego potomka rodziny Dobrescu. Niestety, faktem jest także, że profesor Sawyer kupił ten dom przed laty za pozwoleniem zarówno sądu, jak i miasta. Odremontował go i włożył w niego nie tylko pieniądze, ale również serce. Powstaje więc konflikt, który nabiera rumieńców, nie tyle przez wybuchowy i dziwaczny charakter owdowiałego profesora, ale przede wszystkim przez uczucie, które rodzi się między dwiema stronami rozprawy sądowej.
Dom przy Winslow Street upstrzony jest dziwacznymi sprzętami, wynalazkami, które profesor niegdyś zaczął, ale nigdy nie skończył zniechęcony ich niedoskonałością, której nie był w stanie przezwyciężyć. W zakamarkach pokoi, jak choćby pod sofą, kryją się natomiast skarby panny Libbit, która okazuje się niezwykle utalentowaną malarką i znawczynią przyrody.
Z pozoru szorstki, brutalny i niegrzeczny przybysz z Rumunii również okazuje się skrywać osobowość zupełnie inną od tej, o którą można by posądzać go, patrząc na jego umięśnione plecy, bliznę na twarzy i przydługie włosy, a także bezpośredniość w wysławianiu się. czytając powieść i perypetie Michel’a należy również pamiętać, że powieść rozpoczyna się w roku 1879, a wtedy panowały nieco inne zasady etykiety niż teraz...
Michel Dobrescu zrobi wszystko, aby ochronić swoją rodzinę. A chronić będzie ją musiał nie tylko przed przeszłością, która ściga ich od początku podróży, ale także przed tym, co spotyka ich u jej celu. Ojciec, jego dwaj synowie – Andrei i Lucca, a także przybrana siostra Michel’a – lady Mirela, muszą bronić się przed cichym, milczącym, ale jakże celnym atakiem całego miasteczka, które będąc lojalnym wobec Libbi i jej ojca, odmawiają wszelkich kontaktów z „Cyganami”. Z pozoru nieznaczące ignorowanie rodziny przez mieszkańców okazuje się dużo bardziej kłopotliwe, kiedy okazuje się, że nawet jako klienci pragnący zrobić zakupy, są oni niewidzialni. Chłopcy muszą poradzić sobie także z rówieśnikami, którzy nie ułatwiają im aklimatyzacji w nowym kraju i poniekąd w nowym świecie. Salwy miechu i drwin budzi nie tylko ich pochodzenie, ale także rzecz tak banalna i prozaiczna jak ubiór.
Powoli, strona po stronie odkrywamy kolejne tajemnice tej osobliwej rodziny. Poznajemy niespotykane hobby i zamiłowanie silnego i surowego Michel’a, dowiadujemy się dlaczego róże, tak pięknym zapachem wypełniające okoliczne domy, zostały w bestialski sposób pozbawione życia, a także zrozumiemy dziwną i przesadzoną troskę, jaką otaczana jest blada i skrywająca się w cieniu Mirela.
Muszę przyznać, że okładka, która na początku mnie zauroczyła, z czasem (choć dalej uważałam ją za niezwykle sympatyczną dla oka) wzbudziła we mnie niepokój, iż powieść okaże się przeciętnym romansem, z historią i różami w tle. Elizabeth Camden mile mnie jednak zaskoczyła, konstruując coś, co trochę przypomina „Dumę i uprzedzenie”, trochę „Pachnidło”, a resztę wypełniają po prostu „Sekrety róż” ze swoim osobliwym urokiem dziwacznego domu, znerwicowanego profesora i dramatu, który zmusza do niebywałych poświęceń i wyrzeczeń.
Powieść Camden jest obrazem małego miasteczka, w którym wszyscy wiedzą o sobie wszystko i z gracją ukazuje ona zarówno wady, jak i zalety takiej ciasnej i zażyłej społeczności. ”Sekrety róż” są też opowieścią o stereotypach, które łamią nie tylko serce, ale niekiedy także i życie, pozbawiając poczucia własnej wartości i okradając nas z wiary we własne możliwości; o stereotypach i podziałach, które nieproszone wkraczają w nasze życie wtedy, kiedy spotykają się ze sobą dwie kultury, które niewiele o sobie wiedzą, a co gorsza, niewiele pragną się dowiedzieć.
„Sekrety róż” to powieść o zapachach, których niezwykła moc przenika do samego wnętrza powodując zarówno radość jak i wspomnienia, od których tylko krok dzieli człowieka od tragedii. Jest to powieść o woniach, które swoją intensywnością zastępują nie tylko słowa wypowiadane, ale także te, których przeznaczeniem było zapisanie ich na papierze. Zapach jest tu nośnikiem informacji, linią telegraficzną po której wędrują uniwersalne dla każdego kraju emocje.
„Sekrety róż” to historia ludzi, którzy doskonale zdając sobie sprawę z tego, że ich tajemnice wyjdą kiedyś na jaw – ze wszystkich sił starają się ich bronić przed oślepiającym światłem zewnętrznego świata. Michel, Mirela, Libbi, Regina...wszyscy oni mają tajemnice, których wyjawienie może wiele zmienić dla nich samych, bądź dla ludzi z ich otoczenia.
„Sekrety róż” to powieść o miłości, ale brak w niej patetycznych słów i banalnych wyznań. Pełno w niej natomiast ciepłego humoru, igrających ogników w oczach, i uśmiechu drgającego w kącikach ust, czekającego na chwile wyzwolenia, aby wybuchnąć radosnym, niemal dziecięcym śmiechem.
Jedyne, co mogę zarzucić Elizabeth Camden to wciąż zbyt skąpe opisy roślin i ich aromatów. Zbyt skąpe, choć powieść jest nimi przesycona? – zapytacie. Tak! – odpowiem. Bowiem zawsze tego, co najlepsze chciałoby się jak najwięcej.
Sylwia Sekret
Oceny
Książka na półkach
- 665
- 358
- 90
- 20
- 16
- 14
- 10
- 7
- 5
- 5
Opinia
www.duzeka.pl | www.czytajzfantazja.blogspot.com
Elizabeth Camden to pisarka mająca na swoim literackim koncie kilka romansów z historią w tle. Jedną z takich książek są Sekrety róż wydane w Polsce przez wydawnictwo Otwarte. Przyznaję, że nie spodziewałam się zbyt wiele po tym tytule. Generalnie rzecz biorąc romanse historyczne – choć nie muszą oczywiście być słabymi pozycjami – nie zawsze kojarzą mi się zbyt ambitnie. Jakież było moje zdziwienie, gdy pierwsze słowo jakie pojawiło się w mojej głowie po skończeniu tejże lektury brzmiało – przepiękna!
Rok 1879. Michael Dobrescu, imigrant z Rumunii, wraz z dwójką synów, siostrą i parą druhów na śmierć i życie wprowadza się do willi należącej od dziesięcioleci do rodziny profesora Sawyer’a. Miejscowa ludność przyjmuje ten czyn za niezwykle haniebny i reaguje prawie natychmiast. Gdy na progu willi pojawia się miejscowy szeryf w towarzystwie kilku poważanych przedstawicieli miejskiej społeczności okazuje się, że domniemany włamywacz, posiada dokumenty świadczące o tym, że lata temu otrzymał daną ziemię wraz z gospodarstwem w spadku. Kiedy rodzina Sawyerów (przebywająca wtedy na letnim wypoczynku) dowiaduje się o zaistniałej sytuacji występuje na drogę sądową, jako że profesor nabył ową willę od władz miasteczka po śmierci jej poprzedniego właściciela. Jednak w cudzoziemcu jest coś niesamowitego, co szybko zauważa córka profesora Libby. Pomimo świadomości, że Michael stanowi jej wroga w walce o rodzinny dom, stopniowo jej serce ulega nie tylko urokowi samego mężczyzny ale także całej jego rodziny. Bohaterka będzie musiała dokonać wyboru – sprzeciwić się rodzinie i być może stracić dach nad głową ale zyskać coś co na zawsze odmieni jej życie, czy dalej trwać przy boku ojca jako niewidzialna i niedoceniana córka.
Dawno nie miałam w rękach tak esencjonalnej i pełnej zmysłów książki. Autorka bawi się zapachami i kolorami, tworząc ze swojej powieści swoiste dzieło sztuki. Przeplata niesamowicie piękne opisy przyrody i uczuć z całkiem ciekawymi rodzinnymi sekretami, które zacznie odkrywać nie tylko w rodzinie Michaela ale także w rodzinie Sawyerów. To połączenie daje mieszankę wybuchową, która wzrusza, momentami bawi a często wywołuje silne wzburzenie i napięcie (oczywiście, proszę nie porównywać tych emocji z tymi, które może wywołać krwawy kryminał). Camden w wyjątkowo ujmujący i subtelny sposób ukazała małomiasteczkową społeczność, zderzenie się dwóch kultur i światopoglądów, okrucieństwa wojny oraz urodę kiełkującej miłości dojrzałych ludzi.
Bohaterowie są bardzo plastyczni, bawią i ciekawią w niewymuszony sposób, ich zachowania są całkowicie naturalne a główna bohaterka stanowi urocze połączenie Amelii Earhart i Jane Austen. Sympatię wzbudza także Michael Dobrescu, którego porywczość i gwałtowność ale także serce na dłoni z pewnością pobije serce niejednej czytelniczki.
Powieść Sekrety róż czyta się jednym tchem. Język książki jest płynny i lekki, dzięki temu, że autorka unika zbędnych dłużyzn i zgrabnie prowadzi swoją narrację. Przedstawienie punktu widzenia dwóch stron konfliktu także stanowi doskonałe rozwiązanie fabularne, dzięki czemu czytelnik stopniowo zdobywa wiedzę, która umożliwia mu trzeźwą ocenę sytuacji oraz postępowanie bohaterów.
Jednak naprawdę najbardziej piękną i jednocześnie okrutną historią jest ta, która opowiada o różach. Choć stanowi ona tło doskonale wplatające się w relacje głównych postaci, to jednak nie da się nie zauważyć jak ogromną rolę zajmują te kwiaty w owej powieści. Jednak rozwiązanie zagadki Sekretów róż pozostawiam Wam, Drogie Czytelniczki.
www.duzeka.pl | www.czytajzfantazja.blogspot.com
więcej Pokaż mimo toElizabeth Camden to pisarka mająca na swoim literackim koncie kilka romansów z historią w tle. Jedną z takich książek są Sekrety róż wydane w Polsce przez wydawnictwo Otwarte. Przyznaję, że nie spodziewałam się zbyt wiele po tym tytule. Generalnie rzecz biorąc romanse historyczne – choć nie muszą oczywiście być słabymi...