Upadłe anioły. Misja
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Upadłe Anioły (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Fallen Angels. Covet
- Wydawnictwo:
- Videograf II
- Data wydania:
- 2014-02-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-02-03
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378350224
- Tagi:
- upadłe anioły misja Ward
Pierwszy tom nowego cyklu powieściowego bestsellerowej pisarki amerykańskiej, autorki głośnego cyklu Bractwo Czarnego Sztyletu.
Od zarania dziejów panuje wojna między siłami światła i ciemności. Wkrótce zostaje wybrany jeden z upadłych aniołów, by na zawsze rozstrzygnął tę walkę. Ma zbawić dusze siedmiu ludzi, z których każdy popełnił jeden z grzechów śmiertelnych. Sprawę utrudnia fakt, że pewien żeński demon chce mu pomieszać szyki...
Trzeba przyznać, że Jim Heron daleko odbiega od ideału niebiańskiego wojownika. Grzech to dla niego pojęcie bardzo elastyczne, a za aniołów uważa członków gangu motocyklowego lub roznegliżowane blondynki. To zmienia się radykalnie, gdy zostanie wybrany do grona "upadłych aniołów" i musi podjąć na ziemi walkę z ciemnymi mocami. Pierwszym przypadkiem, którym ma się zająć, jest biznesmen, który bez skrupułów sprzedał nie tylko swoją duszę, ale uwikłał się w burzliwy romans.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 283
- 150
- 54
- 6
- 6
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
Opinia
Na fali popularności zakochanych wampirów i innych fantastycznych stworzeń społeczeństwo czytelników podzieliło się na na dwie części z których jedna pokochała tego typu powieści, a druga mówi im stanowcze 'nie'. Dzieł opierających się na tym schemacie powstało już tyle, że wydawać się może, już nic innego, nowego nikt nie wymyśli. Jednak pisarze na całym świecie nie poddają się; co chwilę możemy zauważyć kolejne pozycje z tego gatunku w nowościach wydawniczych. Jedną z nich kilka miesięcy temu była najnowsza seria autorki bestsellerowego cyklu Bractwo Czarnego Sztyletu pt. Upadłe anioły. Jak sam tytuł i okładka wskazują pisarka skupia się tym razem na aniołach. Jak sobie poradziła z tym zadaniem? Czy udało się jej pokazać inne oblicze tych stworzeń?
Upadłe anioły. Misja jest pierwszym tomem serii amerykańskiej pisarki J.R. Ward, która na dzień dzisiejszy liczy sobie już sześć części. Autorka jest jedną z moich ulubionych, a jej wielotomowy cykl Bractwo Czarnego Sztyletu jest dla mnie najlepszą wampirzą serią. Także, podchodziłam do lektury jej nowej powieści z wielkim entuzjazmem i zainteresowaniem. Bardzo ciekawiło mnie jak poradzi sobie w innej odsłonie i mimo, że Misja na pewno nie jest tak zajmująca jak którykolwiek z tomów Bractwa, to jest dobrą powieścią, która potrafi zainteresować sobą na dłuższą chwile.
J.R. Ward swój nowy cykl postanowiła oprzeć na trwającej od zalania dziejów wojnie pomiędzy siłami światła i ciemności. Aby wreszcie raz na zawsze zakończyć tę bitwę zostaje wybrana jedna osoba, która ma zadecydować o losach świata. Tą osobą jest Jim Heron. Mężczyzna zostaje zaciągnięty w szeregi upadłych aniołów, jednak daleko mu do idealnego, niebiańskiego bohatera. Jak się później okazuje wybór akurat jego nie był przypadkowy. Jimowi zostaje szybko przydzielona pierwsza misja - ma uratować duszę Vin'a DiPietro, bardzo bogatego biznesmena, który jest jednocześnie jego szefem. Zadanie oczywiście nie będzie łatwe, a siły ciemności nie będą bezczynnie obserwować sytuacji. Jak mężczyzna odnajdzie się w nowej roli? Czy uda mu się uratować Vin'a, a w tym również siebie samego?
Mając za sobą pierwszą serię autorki o wampirach byłam przekonana, że i tym razem dostaniemy paranormal romance dla dorosłych, lecz dla odmiany z aniołami w roli głównej. Zostałam odrobinę zaskoczona, gdyż Misji trochę daleko do tego gatunku. Nawet ciężko stwierdzić do jakiej kategorii najtrafniej byłoby ją zaliczyć. Wbrew pozorom dzieło Ward posiada w sobie niewiele fantastyki. Autorka nie zagłębiła się w żaden sposób w wątek paranormalny; nie dowiadujemy się szczegółów dotyczących upadłych aniołów czy demonów, ich historii czy związku ze światem zwykłych ludzi. Bardzo często zdarza się zapomnieć podczas lektury, że mamy w swoich rękach powieść z gatunku fantasty - obyczaj z mała domieszką niebiańskiego akcentu jak najbardziej. Co do samej fabuły powieści mam mieszane uczucia. Z jednej strony widać, że pisarka miała dobry pomysł z dużym potencjałem, jednak z drugiej czegoś mi w niej zabrakło. Motyw upadłych aniołów nie jest już na pewno najoryginalniejszy, aczkolwiek podczas czytania nie czuje się podobieństwa do innych tytułów opowiadających o tych nadnaturalnych istotach. Akcja mknie w dość równym tempie, mimo, to zabrakło mi większych emocji i polotu. Niby coś się cały czas działo, ale nie mogę powiedzieć, że historia wciągnęła mnie tak, abym nie mogłam odłożyć książki na bok. Również nie zostałam niczym w większym stopniu zaskoczona; było dobrze, ale nie bardzo dobrze.
Historia opowiedziana jest za pomocą narracji trzecioosobowej, także autorka pozwala nam poznać nie tylko głównego bohatera, ale także Vin'a jego partnerkę Devinę oraz Marie-Terese. Pozornie nie wiążące się historie tej czwórki bohaterów splatają się ze sobą, aby wpłynąć na wynik odwiecznej bitwy dobra ze złem. J.R. Ward wykreowała swoje postacie w dość poprawny sposób - nie byli całkowicie bezbarwni czy papierowi, jednak zabrakło mi w nich pełnowymiarowości czy namacalności. Autorka obdarzyła bohaterów pełną tajemnic, mroczną czy trudną przeszłością. Starała się podkreślać ten fakt bardzo często, przypominając nam jak skomplikowane mają osobowości, jednak efekt jaki osiągnęła chyba nie był taki jaki planowała - momentami było to zbyt wymuszone czy sztuczne. Mimo tych wszystkich wad bohaterów dało się bardzo szybko polubić, nikt nie denerwuje swoim irracjonalnym zachowaniem czy głupimi przemyśleniami. Podobało mi się, że mimo tematyki mogłoby się wydawać młodzieżowej, Jim ma już czterdziestkę na karku i jest dość twardo stąpającą po ziemi osobą. Mało o nim wiemy, autorka nie pozwala poznać go całkowicie, ale to pewnie zabieg celowy - coś trzeba sobie zostawić na kolejne tomy.
J.R. Ward pokochałam za jej styl pisarski i w tym przypadku autorka nie zawiodła mnie. W dalszym ciągu jej pióro jest lekkie i przyjemne w odbiorze. Fani wątku miłosnego również nie będą rozczarowani. Mamy okazję poznać gorący i niebanalny romans przepełniony dobrze napisanymi, pełnymi namiętności scenami erotycznymi. Osoby, które miały okazję poznać już pisarkę wiedzą, że w jej twórczości nie brakuje ostrego, odrobinę wulgarnego języka, który zawsze idealnie wpasowuje się w klimat powieści.
Upadłe anioły. Misja na pewno nie jest powieścią idealną. Można znaleźć w niej wiele wad czy rzeczy, które nam się nie spodobają, jednak to historia, która ma w sobie potencjał. Jako tom otwierający wielotomowy cykl, książka miała za zadanie zaciekawić czytelnika i w pewien sposób pisarce się to udało. Chętnie sięgnęłabym po kolejną część, aby poznać dalsze losy Jima. Wierzę, że w kolejnych tomach J.R. Ward wykorzysta w większym stopniu możliwości tej historii. Fanom Bractwa Czarnego Sztyletu proponuję nie podchodzić do tej powieści z dużymi wymaganiami, gdyż mogą zostać rozczarowani. Serii Upadłe anioły daleko do pierwszego cyklu autorki, jednak nie jest to zła lektura. Można przy niej miło spędzić czas.
Na fali popularności zakochanych wampirów i innych fantastycznych stworzeń społeczeństwo czytelników podzieliło się na na dwie części z których jedna pokochała tego typu powieści, a druga mówi im stanowcze 'nie'. Dzieł opierających się na tym schemacie powstało już tyle, że wydawać się może, już nic innego, nowego nikt nie wymyśli. Jednak pisarze na całym świecie nie...
więcej Pokaż mimo to