Stary król na wygnaniu

Okładka książki Stary król na wygnaniu
Arno Geiger Wydawnictwo: Świat Książki Seria: Mistrzowie Prozy literatura piękna
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Mistrzowie Prozy
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2012-12-19
Data 1. wyd. pol.:
2012-12-19
Data 1. wydania:
2011-02-07
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377992043
Tłumacz:
Karolina Niedenthal
Tagi:
literatura austriacka
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

W obliczu choroby



790 186 98

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
68 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
288
230

Na półkach: ,

https://grafomanya.wordpress.com/2016/12/20/stary-krol-na-wygnaniu-recenzja/

Bardzo trudno jest wniknąć w umysł osoby chorej na Alzheimera. Tym trudniej, że, jak pisze Arno Geiger, u każdego choroba przebiega nieco inaczej, każdego inaczej upośledza. Zawsze jednak przede wszystkim odbiera – wspomnienia, osobowość, kontakt z rzeczywistością. Autor „Starego króla na wygnaniu” zdaje się jednak dostrzegać także pozytywne aspekty choroby własnego ojca.

Arno Geiger został okrzyknięty jednym z najlepszych współczesnych austiackich pisarzy. Po polsku ukazały się trzy z jego powieści – „U nas wszystko dobrze”, „Wszystko o Sally” oraz „Stary król na wygnaniu”. Pierwsze z wymienionych przede mną, „Stary król…” za mną, pozostałe… cóż, może przeczytam w oryginale? Chciałabym, bo język niemiecki powstał chyba właśnie po to, by w nim tworzyć literaturę. W mowie szorstki, w czytaniu jest po prostu piękny!

Przepraszam za dygresję, już wracam do recenzji😉

„Stary król na wygnaniu” jest równocześnie portretem starzenia się ojca autora i próbą wniknięcia w jego świat, odgrodzony od innych ludzi wysokim murem Alzheimera. Stary król, ojciec rodu, choć przebywa wśród bliskich i we własnoręcznie wybudowanym rodzinnym domu, jest wygnany, ponieważ z dnia na dzień traci to, co jako jedyne niezaprzeczalnie należy do każdego człowieka. Nawet niewolnik nadal coś ma – swoje wnętrze, swoje myśli, swoje „ja”. Traci je dopiero umierając, bądź oddając się szaleństwu. Albo ulegając chorobie umysłu. Ojcu Geigera odbierane są więc po kolei: wspomnienia, jasność myślenia, logika wypowiedzi, orientacja kim się jest i kim są ludzie wokół, wreszcie – bezpieczeństwo. Człowiekowi, który po traumatycznych przeżyciach wojennej młodości postanowił już donikąd nie podróżować (na wojnie był wszędzie i widział wszystko) zabiera się świadomość tego, że przebywa we własnym domu! August Geiger będzie więc raz po raz wyruszał na poszukiwanie „domu” – tego miejsca we własnej głowie, w którym czuł się u siebie…

Bezsensowne okrucieństwo starości?

Z pewnością. Rodzina Arno Geigera i sam autor też tak postrzegają sytuację. Z początku są źli – nie rozumieją przyczyny nielogicznych zachowań ojca. Potem, kiedy pojmą, że to nie starczy upór, a choroba, przerażeni, podejmą trud opieki nad nim tak długo, jak będzie to możliwe. Wreszcie umieszczą go w zakładzie opiekuńczym, gdzie będą odwiedzać coraz bardziej oddalającego się od nich i od siebie Augusta. Arno Geiger udokumentuje jego odchodzenie (bardzo ciekawe zapiski rozmów z chorym na Alzheimera!) i wyciągnie z niego zaskakująco optymistyczne wnioski.

Czy życie z chorobą odzierającą z godności i osobowości nadal jest życiem? Tak, może nawet bardziej, bo choć „nie umiem już niczego”, to nadal „mogę się jeszcze cieszyć, kiedy innym coś się uda”. Nadal mogę czuć wdzięczność za to, że ktoś mnie odwiedza, że komuś na mnie zależy, że ktoś o mnie dba. Że dane mi jest rozmawiać z innym człowiekiem. Co z tego, że jest to człowiek równie wygnany, jak ja sam? Wciąż mogę usiąść na ławce w ciepłych promieniach słońca i obserwować, jak rosną jabłka w moim ogrodzie. Nadal od czasu do czasu odczuwam rozkosz płynącą z samej świadomości istnienia, jak każdy inny człowiek. Bo czy życie nie polega właśnie na tym?

https://grafomanya.wordpress.com/2016/12/20/stary-krol-na-wygnaniu-recenzja/

Bardzo trudno jest wniknąć w umysł osoby chorej na Alzheimera. Tym trudniej, że, jak pisze Arno Geiger, u każdego choroba przebiega nieco inaczej, każdego inaczej upośledza. Zawsze jednak przede wszystkim odbiera – wspomnienia, osobowość, kontakt z rzeczywistością. Autor „Starego króla na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    86
  • Przeczytane
    82
  • Posiadam
    28
  • 2014
    4
  • Ulubione
    3
  • 2013
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Do kupienia
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Mam do przeczytania
    2

Cytaty

Więcej
Arno Geiger Stary król na wygnaniu Zobacz więcej
Arno Geiger Stary król na wygnaniu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także