Legenda. Wybraniec

Okładka książki Legenda. Wybraniec
Marie Lu Wydawnictwo: Zielona Sowa Cykl: Legenda (tom 2) fantasy, science fiction
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Legenda (tom 2)
Tytuł oryginału:
Prodigy
Wydawnictwo:
Zielona Sowa
Data wydania:
2013-03-05
Data 1. wyd. pol.:
2013-03-05
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378950998
Tłumacz:
Marcin Mortka

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
1787 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
699
135

Na półkach: , , , ,

Uwielbiam serie, bo mam szansę naprawdę poznać bohaterów i rzadziej sama fabuła wydaje mi się przewidywalna, czy inspirowana innymi głośnymi tytułami. Jest więcej czasu na budowanie głównego wątku, więcej czasu na romans i emocje temu towarzyszące. Ta tak częsta "insta-love" ma szanse dojrzeć, przerodzić się w coś, co na koniec można skomplementować. Niestety, niekiedy autorzy decydują się zaryzykować popsucie szansy na stworzenie historii, jaka będzie jedyna w swoim rodzaju, jeśli nawet nie jest do końca oryginalna. I mam wrażenie, że Marie Lu właśnie w "Wybrańcu" dokonała opłakanych w skutkach decyzji. Chętnie napisałabym na ten temat coś więcej, ale obawiam się, że wtedy ten akapit byłby jednym, wielkim spoilerem. Powiem tylko, że jak w przypadku pierwszego tomu uważałam bohaterów za ogromny plus książki, tak tutaj zmuszali mnie nagminnie do przewracania oczami i warczącego wzdychania, a to najgorsze, co mogło mnie z ich strony spotkać...

Pomijając jednak ten jeden wątek, "Wybraniec" broni się magiczną łatwością czytania. Nie umiem wyjaśnić dlaczego, ale tak samo doskonale czytało mi się pierwszy, jak i drugi tom. Być może to nie jest odpowiednie określenie, ale styl autorki jest tak naturalny, że niekiedy można zwyczajnie zapomnieć, że się czyta. Oczywiście mogłabym marudzić na pierwszą osobę i po raz kolejny, zupełny brak różnic pomiędzy głosami, ale Wam tego oszczędzę.

Należy pamiętać, że "Wybraniec" to kontynuacja serii, przy której dobrze się odpoczywa i w takiej roli spełnia się w 100%. Myślę też, że gdybym jeszcze poczekała i sięgnęła po tę książkę w chwili, gdy miałabym za sobą same bardziej angażujące emocjonalnie lektury, moje wrażenia byłyby o wiele lepsze.

Podsumowując; „Wybraniec” być może nie zawiódł mnie tak, jak się tego obawiałam, ale też nie powtórzył sukcesu „Rebelianta”. Marie Lu zdecydowała się tu na kilka zwrotów akcji, jeśli w ogóle można to tak nazwać, których nie jestem fanką. W dodatku tak silnie widziałam w June i Dayu bohaterów innej książki, że było to wręcz nieznośne. Ale! Żeby nie kończyć tak marudnie - muszę przyznać, że końcówka książki pod względem akcji dosłownie wymiata! Gdyby autorka pisała w taki sposób częściej, zniosłabym wszystko. Tyle emocji, tak cudownie zawrotne tempo i jaki finał... Po prostu świetnie. I ta końcówka właśnie sprawiła, że mimo wszystko mam ochotę sięgnąć po trzeci tom.

----
http://vegaczyta.blogspot.com/2016/01/legenda-wybraniec-marie-lu.html

Uwielbiam serie, bo mam szansę naprawdę poznać bohaterów i rzadziej sama fabuła wydaje mi się przewidywalna, czy inspirowana innymi głośnymi tytułami. Jest więcej czasu na budowanie głównego wątku, więcej czasu na romans i emocje temu towarzyszące. Ta tak częsta "insta-love" ma szanse dojrzeć, przerodzić się w coś, co na koniec można skomplementować. Niestety, niekiedy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 701
  • Chcę przeczytać
    1 480
  • Posiadam
    791
  • Ulubione
    356
  • 2014
    64
  • Teraz czytam
    63
  • 2013
    47
  • Chcę w prezencie
    42
  • Fantastyka
    28
  • Z biblioteki
    24

Cytaty

Więcej
Marie Lu Legenda. Wybraniec Zobacz więcej
Marie Lu Legenda. Wybraniec Zobacz więcej
Marie Lu Legenda. Wybraniec Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także