Front Narodowy już pod nowym szyldem Zjednoczenia Narodowego odniósł kilka dni temu swój największy sukces w historii. Czyli wprowadził 89 posłów, gdy tymczasem jeszcze w bardziej korzystnym dla niego systemie proporcjonalnym było to maksymalnie 35 parlamentarzystów. Widać więc, że Francja zmieniła się od czasu ukazania się tej książki.

Zmieniła się też sama partia, nie tylko z powodu przejęcia jej przez córkę jej założyciela. Kiedyś była dobrze zorganizowana i miała ciekawe zaplecze intelektualne, ale nie miała wyników. Teraz sytuacja się odwróciła i wyniki są, lecz zaplecze przeszło głównie do rozczarowującego swoimi wynikami Erica Zemmoura.

Czy w publikacji jest więc jeszcze coś aktualnego, wykraczającego poza wartość historyczną? Otóż jak najbardziej. Już przed wydaniem tej pracy w 2001 roku było wyraźnie widać, że narodowcy zyskują głównie wśród elektoratu rozczarowanego dotychczasową sceną polityczną oraz wśród robotników. Czyli wykraczali poza dobrze znane schematy poparcia dla "skrajnej prawicy".

Autor w ciekawy sposób opisuje tę kwestię, tym niemniej wartość książki wyraźnie obniża jego swego rodzaju polityczne zaangażowanie. Nie stroni on bowiem od typowych dla środowisk lewicowo-liberalnych epitetów pod adresem Frontu, a także w sposób nacechowany wyraźnie ideologicznie krytykuje większość ówczesnych postulatów partii Le Pena.

Tym niemniej każda osoba zainteresowana rozwojem "nowych" ruchów politycznych powinna sięgnąć po tę publikację, dzięki której widać ewolucję partii Le Pena oraz francuskiej sceny politycznej.

Front Narodowy już pod nowym szyldem Zjednoczenia Narodowego odniósł kilka dni temu swój największy sukces w historii. Czyli wprowadził 89 posłów, gdy tymczasem jeszcze w bardziej korzystnym dla niego systemie proporcjonalnym było to maksymalnie 35 parlamentarzystów. Widać więc, że Francja zmieniła się od czasu ukazania się tej książki.

Zmieniła się też sama partia, nie...

Książka dobrze opisująca Front Narodowy. Widać, że autor do organizacji prawicowy ma niechętny stosunek

Książka dobrze opisująca Front Narodowy. Widać, że autor do organizacji prawicowy ma niechętny stosunek