Połowa programów/sztuczek już nieaktualna.
Sam schemat opracowań pomocy do zadań jeszcze przydatny.

Połowa programów/sztuczek już nieaktualna.
Sam schemat opracowań pomocy do zadań jeszcze przydatny.

Dekadę po premierze książka nie ma żadnej wartości. Wiele linków nieaktywnych, wiele polecanych aplikacji w ogóle nie działa, a jak już działają to wyglądają zupełnie inaczej.

Nawet pomijając wątek przestarzałej treści - już w 2012 to nie była dobra pozycja. Sztuczki zarówno dla Maca jak i Windowsa. Dla Safari, Chrome oraz Firefoxa - książka starała się być dla wszystkich a jednocześnie dla nikogo. Porady też były raczej wyłącznie dla osób początkujących mimo podziału na kategorie zaawansowania.

Szkoda czasu, pierwszy lepszy artykuł w sieci dotyczący poprawienia wydajności pracy z komputerem będzie miał więcej wartościowych informacji. A miejsce tej książki jest w muzeum.

Dekadę po premierze książka nie ma żadnej wartości. Wiele linków nieaktywnych, wiele polecanych aplikacji w ogóle nie działa, a jak już działają to wyglądają zupełnie inaczej.

Nawet pomijając wątek przestarzałej treści - już w 2012 to nie była dobra pozycja. Sztuczki zarówno dla Maca jak i Windowsa. Dla Safari, Chrome oraz Firefoxa - książka starała się być dla wszystkich...

Na pewno znajdzie się parę osób, które liczą, że po lekturze tej książki będzie pstryk, a oni posiądą tajemną wiedzę, która przeniesie ich na inny, ponadludzki poziom wydajności.
Porady i triki są dobre, ale ich wdrożenie, wyrobienie sobie prawidłowych nawyków, przestawienie się ze starych przyzwyczajeń proste nie jest. Więc po samej lekturze nic, lub niewiele się zmieni.
Zaletą książki jest to, że w jednym miejscu, sensownie i logicznie mamy poukładane triki i porady z pracy na komputerze. Rozstrzał jest spory, ale zawsze tyczy się pracy z komputerem. Obecnie miejscami może to już trącić myszką, bo kilka ładnych lat minęło, ale większość porad jest na tyle uniwersalna, że dalej można je stosować, czas poświęcony na przeczytanie książki nie będzie czasem zmarnowanym.
Inna sprawa, czy dla niektórych nie będzie wygodniejsze regularne przeglądanie strony internetowej lifehacker. Założyłbym, że tak, zwłaszcza, że są polskie jej odpowiedniki.
Porady dotyczące komputerów mają to do siebie, że łatwiej do nich zajrzeć, przejrzeć pracując na komputerze, on wtedy będzie pod ręką wraz z internetem, książka niekoniecznie. Parę ładnych lat temu, jak dostęp do internetu nie był taki prosty i tani, książka tego typu była bardzie wartościowa.

Na pewno znajdzie się parę osób, które liczą, że po lekturze tej książki będzie pstryk, a oni posiądą tajemną wiedzę, która przeniesie ich na inny, ponadludzki poziom wydajności.
Porady i triki są dobre, ale ich wdrożenie, wyrobienie sobie prawidłowych nawyków, przestawienie się ze starych przyzwyczajeń proste nie jest. Więc po samej lekturze nic, lub niewiele się zmieni....

Hackowanie życia zawodowego i prywatnego. Kilka ciekawych pomysłów można przechwycić.

Hackowanie życia zawodowego i prywatnego. Kilka ciekawych pomysłów można przechwycić.

Książka skupia się na opisie programów, które w 2018 roku są już bardzo nieaktualne.

Książka skupia się na opisie programów, które w 2018 roku są już bardzo nieaktualne.

Jednak liczyłem na coś więcej... Widocznie chyba jestem bardziej "geek'em" niż mi się wydawało ;-)

Jednak liczyłem na coś więcej... Widocznie chyba jestem bardziej "geek'em" niż mi się wydawało ;-)

Na początku książka podobała mi się, bo zacząłem od rozdziałów, które bardziej mnie interesowały. Niestety z czasem było coraz gorzej.

Sporo sztuczek dotyczy pracy biurowej, a ja w biurze nie pracuję. Mimo to jest też trochę pozycji, przez które mogę polecić tę książkę. Dla przykładu zachęciła mnie do korzystania z kalendarza google, co jest bardzo pomocne :)

Na początku książka podobała mi się, bo zacząłem od rozdziałów, które bardziej mnie interesowały. Niestety z czasem było coraz gorzej.

Sporo sztuczek dotyczy pracy biurowej, a ja w biurze nie pracuję. Mimo to jest też trochę pozycji, przez które mogę polecić tę książkę. Dla przykładu zachęciła mnie do korzystania z kalendarza google, co jest bardzo pomocne :)

Dużo się spodziewałem z tej książki, jednak jestem zawiedziony. Większość informacji nie była dla mnie nowa - znałem je z internetu albo sam na nie wpadłem. Nie wątpię, że znajdą się tacy którzy są w stanie wykorzystać zupełnie jej potencjał, ale czasem wystarczy zadać sobie odpowiednie pytanie a potem zadać je google. W ogóle warto się nauczyć obsługi google i takie książki przestaną być potrzebne ;)

Dużo się spodziewałem z tej książki, jednak jestem zawiedziony. Większość informacji nie była dla mnie nowa - znałem je z internetu albo sam na nie wpadłem. Nie wątpię, że znajdą się tacy którzy są w stanie wykorzystać zupełnie jej potencjał, ale czasem wystarczy zadać sobie odpowiednie pytanie a potem zadać je google. W ogóle warto się nauczyć obsługi google i takie...

Różne rzeczy, które pomagają ułatwić prace jak i życie, zaoszczędzając trochę czasu oraz nerwów ;)

Różne rzeczy, które pomagają ułatwić prace jak i życie, zaoszczędzając trochę czasu oraz nerwów ;)

Książka niezła. Pomaga i motywuje do wprowadzenia w życie ułatwień, o których każdy niby choć trochę wie, ale ich nie stosuje. Autor na początku książki zastrzega, że nie wykorzystasz wszystkich porad w niej zawartych, i to jest prawdą, każdy wybierze dla siebie tyko kilka z nich.

Książka niezła. Pomaga i motywuje do wprowadzenia w życie ułatwień, o których każdy niby choć trochę wie, ale ich nie stosuje. Autor na początku książki zastrzega, że nie wykorzystasz wszystkich porad w niej zawartych, i to jest prawdą, każdy wybierze dla siebie tyko kilka z nich.