Kwiaty na poddaszu

Okładka książki Kwiaty na poddaszu
Virginia Cleo Andrews Wydawnictwo: Świat Książki Cykl: Rodzina Dollangangerów (tom 1) Ekranizacje: Kwiaty na poddaszu (1987) literatura piękna
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Rodzina Dollangangerów (tom 1)
Tytuł oryginału:
Flowers in the Attic
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2012-02-15
Data 1. wyd. pol.:
2012-02-15
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377996546
Tłumacz:
Bożena Wiercińska
Ekranizacje:
Kwiaty na poddaszu (1987)

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
3608 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1974
1621

Na półkach:

http://www.nieperfekcyjnie.pl/2016/05/kwiaty-na-poddaszu-virginia-c-andrews.html

Kiedy parę lat temu dowiedziałam się o sadze Dollangangerów, wiedziałam, że to seria idealnie wpasowująca się w mój gust czytelniczy. Bez wahania zakupiłam wszystkie części, które (wstyd się przyznać!) stały na półce długi czas, aż w końcu zmobilizowałam się, sięgając po pierwszy tom. Jakie wrażenie wywarła na mnie ta kultowa powieść, jaką znają niemal wszyscy?

Cathy, Christopher, Carrie i Cory to rodzeństwo, które zostaje wystawione na niezwykle ciężką próbę - po śmierci ojca muszą wyprowadzić się z rodzinnego domu, aby zamieszkać u rodziców swojej matki. Okazuje się jednak, że muszą znajdować się w ukryciu, aby o ich istnieniu nie dowiedział się schorowany dziadek, który mając świadomość, że posiada wnuki, nie przepisałby swojego majątku córce. Mężczyzna dawno wyrzekł się jej z powodu małżeństwa, jakie zawarła ze swoim wujkiem, a wiadomość o dzieciach z tego związku skutecznie zaprzepaściłaby szansę spadku. Z tego względu rodzeństwo umieszczone jest na poddaszu, a obiecane kilka dni pobytu zamienia się w parę lat...

O pobycie dzieci wie jedynie babcia, która wolałaby nie trzymać pod swoim dachem nikogo, kto zrodził się z kazirodczego związku. O dziwo, ona i jej mąż to podobno ludzie religijni, zahaczający wręcz o fanatyzm - wierzą w Boga i modlą się codziennie, a jednocześnie pozbawieni są pokory i zrozumienia, gdyż przepełnia ich nieziemska gorycz oraz pycha. Babka nieustannie wypatruje oznak jakichkolwiek bliższych relacji pomiędzy rodzeństwem, wykraczającym poza zwyczajne więzi. Dzieci mając tylko siebie, będąc pozbawionymi kontaktów z rówieśnikami, wkraczają w końcu na grząski teren - zaczynają interesować się ciałem własnym oraz płci przeciwnej, a że nie mają zbyt wielu możliwości zaspokajania swojej ciekawości, to próbują poznawać się coraz bliżej...

"(...) coraz częściej myślę o nas jako o kwiatach na poddaszu. Papierowych kwiatach. Narodzeni w jasnych barwach, ciemniejących z każdym dniem długiego, ponurego, męczącego, koszmarnego czasu, który spędziliśmy jako więźniowie nadziei i ofiary zachłanności. Nigdy nie dane nam było pomalować naszych kwiatów na żółto."*

"Kwiaty na poddaszu" to powieść przepełniona smutkiem i cierpieniem, tym bardziej, że przedstawiona z punktu widzenia Cathy. Sprawia to, że czasami można mieć wrażenie pewnej infantylności, a niektóre wydarzenia okazują się zbyt przejaskrawione, jednak zwalam to na karb młodego wieku narratorki oraz tego, iż owa historia powstała wiele lat temu. Chociaż biorąc pod uwagę sposób traktowania matki, to Chris wiedzie prym - pomimo jej licznych wpadek, syn traktuje ją jak boginię, ślepo wierząc w każde słowo, które wypowiada. Dopiero pod koniec powieści zaczyna zauważać pewne nieścisłości, jakich Cathy dopatrzyła się już dawno temu, nie do końca wierząc w matczyną dobroduszność i bezinteresowną miłość.

Po tej lekturze już wiem, kto dostaje pierwsze miejsce wśród moich znienawidzonych bohaterów literackich - bez wątpienia jest to Corrine, matka rodzeństwa. Gdybym spotkała taką postać w życiu realnym, nie wahałabym się ani chwili, aby wstrząsnąć nią porządnie oraz wygarnąć wszelkie błędy, jakie popełniła. Jak wyrachowana musi być kobieta, której mąż oddaje dom pod hipotekę na 30 lat, biorąc coraz to nowe kredyty, aby zapewnić jej życie w luksusie, do jakiego została przyzwyczajona w młodzieńczych latach? Od dobrobytu przewraca się w jej głowie - Corrine niezbyt mocno przejmuje się swoimi dziećmi przebywającymi w zamknięciu, wszak wystawne przyjęcia, zakupy oraz zagraniczne wyjazdy okazują się ciekawszymi zajęciami niż odwiedzanie pociech na poddaszu. Jej zakłamanie, rozrzutność oraz pogoń za pieniądzem osiągają szczyt bezczelności... Początkowo traktowałam ją jako nieporadną życiowo kokietkę, nieco zagubioną w obliczu braku męskiego ramienia, na jakim można oprzeć się, kiedy nadejdzie gorsza chwila. Niestety Corrine to wspaniała aktorka, skupiająca się jedynie na przekupywaniu prezentami, co w końcu dzieciom zaczyna wychodzić już bokiem...

Virginia C. Andrews stworzyła historię na tyle kontrowersyjną, że szokowała ona wiele lat temu i bulwersuje nadal. Za każdym razem powieści o trudnym dzieciństwie sprawiają, że moje emocje sięgają zenitu, a wzburzenie niekiedy nie pozwala spokojnie myśleć. Tym razem również nie obyło się bez poczucia żalu, złości, rozgoryczenia, niedowierzania, a także chwil ukradkowych uśmiechów oraz prób zrozumienia czynów, jakich dopuszczali się bohaterowie literaccy. Nie mogę doczekać się poznania dalszych losów tego rodzeństwa - z pewnością nadal będą mieć w życiu pod górkę...

* cytat ze str. 7

http://www.nieperfekcyjnie.pl/2016/05/kwiaty-na-poddaszu-virginia-c-andrews.html

Kiedy parę lat temu dowiedziałam się o sadze Dollangangerów, wiedziałam, że to seria idealnie wpasowująca się w mój gust czytelniczy. Bez wahania zakupiłam wszystkie części, które (wstyd się przyznać!) stały na półce długi czas, aż w końcu zmobilizowałam się, sięgając po pierwszy tom. Jakie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11 983
  • Chcę przeczytać
    5 631
  • Posiadam
    2 416
  • Ulubione
    764
  • 2013
    146
  • Teraz czytam
    145
  • 2012
    127
  • Chcę w prezencie
    125
  • 2014
    120
  • Z biblioteki
    58

Cytaty

Więcej
Virginia Cleo Andrews Kwiaty na poddaszu Zobacz więcej
Virginia Cleo Andrews Kwiaty na poddaszu Zobacz więcej
Virginia Cleo Andrews Kwiaty na poddaszu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także