Do tej pory poznaliśmy z Anne region Ligurii, teraz z włoskim narzeczonym odbywają podróż do mitycznej krainie przodków. Zróżnicowanie zwyczajów, tradycji, kuchni regionalnej tłumaczy dlaczego tak niechętnie Włosi jeżdżą za granicę. U siebie mają dziesiątki małych państw w państwie, okolice Neapolu to zupełnie inna bajka niż północ kraju. Tej różnorodności nie sposób do końca rozszyfrować.
Z okazji pogrzebu dziadka Cenzio członkowie familii ściągają z całych Włoch, podróż w upalne lato to prawdziwe wyzwanie dla matek z małymi dziećmi. Biedne Południe nadal odstaje od bogatej północy, ale gdzie tkwi przyczyna tego, że unijne pieniądze przeznaczone na szczytne cele jak budowy szkół, dróg, autostrad gdzieś się roztapiają i gubią w machinie administracyjnej, że drogę buduje się fikcyjnie i do połowy, a potem takie niedokończone straszydło stwarza tylko zagrożenie dla otoczenia? Problemem jest też działająca z ukrycia mafia. Dość ciekawie omawia wyznaczniki południowej i bolączki południa. Niektóre postaci bardzo wyraziście przedstawione, ale ich losy na przestrzeni iluś tam lat, od wojny nie są zbyt zajmujące. Poza tym- kolejna schematyczna historia miłosna.

Do tej pory poznaliśmy z Anne region Ligurii, teraz z włoskim narzeczonym odbywają podróż do mitycznej krainie przodków. Zróżnicowanie zwyczajów, tradycji, kuchni regionalnej tłumaczy dlaczego tak niechętnie Włosi jeżdżą za granicę. U siebie mają dziesiątki małych państw w państwie, okolice Neapolu to zupełnie inna bajka niż północ kraju. Tej różnorodności nie sposób do...

Annie Hawes po raz trzeci opisuje swoje włoskie życie u boku Ciccia. Tym razem zabiera nas w podróż na dalekie południe Włoch, do Kalabrii, w której życie zdaje się toczyć zupełnie innym rytmem niż w północnej Ligurii.

Podróż do krainy przodków jej włoskiego narzeczonego okazuje się niemal podróżą życia. Annie co krok nie może nadziwić się, jak bardzo różni się życie ludzi mieszkających w jednym kraju - nie tylko w warstwie językowej, ale także mentalnej. Biedne Południe jest w ciągłej opozycji do bogatej Północy - czy Annie będzie potrafiła odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości? Pranie w bani przy użyciu tary, obowiązkowa jazda na motorze bez kasku (bo jadąc w kasku można nawet stracić życie!),wszechobecna i nieukrywana przed nikim korupcja - to tylko niektóre nowości, z zaakceptowaniem których będzie musiała się zmierzyć bohaterka.

Wydaje się, że jedyne, co łączy Włochy północne i południowe to zamiłowanie do kuchni - towarzystwo włoskiej "teściowej" nie pozwoli Annie zapomnieć o jedzeniu.

Relaksująca i momentami bardzo zabawna powieść - doskonała wakacyjna lektura. Polecam nie tylko miłośnikom Włoch, ale także osobom uwielbiającym w książkach wątki kulinarne. Pyszne włoskie Południe pachnące papryką, orzechami i oliwą! No może trochę też głową kozła, ale o tym cicho sza, warto samemu przeczytać! :)

Annie Hawes po raz trzeci opisuje swoje włoskie życie u boku Ciccia. Tym razem zabiera nas w podróż na dalekie południe Włoch, do Kalabrii, w której życie zdaje się toczyć zupełnie innym rytmem niż w północnej Ligurii.

Podróż do krainy przodków jej włoskiego narzeczonego okazuje się niemal podróżą życia. Annie co krok nie może nadziwić się, jak bardzo różni się życie ludzi...

Świetna książka (trzecia w cyklu tematycznym tej autorki),doskonały sposób na jesienną chandrę.

Świetna książka (trzecia w cyklu tematycznym tej autorki),doskonały sposób na jesienną chandrę.

Jak dla mnie nuda, kolejna historia o włoskiej miłości, niczym nie różniąca się od podobnych opowieści.

Jak dla mnie nuda, kolejna historia o włoskiej miłości, niczym nie różniąca się od podobnych opowieści.

Aż się chce tam pojechać i skosztować rarytasów kuchni włoskiej.

Aż się chce tam pojechać i skosztować rarytasów kuchni włoskiej.

zdecydowanie najsłabsza. Bez dokładniejszego pomysłu, niedokończona. Niby fabuła, ale powciskane fragmenty z książki naukowej.
Wiele się można dowiedzieć o Kalabrii, ale forma pozostawia wiele do życzenia.

zdecydowanie najsłabsza. Bez dokładniejszego pomysłu, niedokończona. Niby fabuła, ale powciskane fragmenty z książki naukowej.
Wiele się można dowiedzieć o Kalabrii, ale forma pozostawia wiele do życzenia.