Mistrz i Małgorzata

Okładka książki Mistrz i Małgorzata
Michaił Bułhakow Wydawnictwo: Rebis Seria: Mistrzowie Literatury literatura piękna
528 str. 8 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Mistrzowie Literatury
Tytuł oryginału:
Мастер и Маргарита
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2012-04-10
Data 1. wyd. pol.:
2012-04-10
Liczba stron:
528
Czas czytania
8 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375108552
Tłumacz:
Andrzej Drawicz
Tagi:
Rosja XX wieku klasyka

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Z Behemotem wędrówka po Moskwie



4225 121 154

Oceny

Opinia

avatar
489
163

Na półkach:

Szatan zapytał ateistę Berlioza o 5 dowodów na istnienie Boga. Wniosek z tych 5 dowodów to tzw. dowód ontologiczny św. Anzelma, że w samym pojęciu istoty doskonałej tkwi konieczność jej istnienia. Gdy Michał Alexandrowicz Berlioz wyszydził je, to szatan mu podziękował. A potem Berliozowi tramwaj odciął łeb, w wypadku, który szatan mu przepowiedział. Berlioz twierdził, że Boga nie ma a o wszystkim decyduje człowiek. Szatan dostarczył dowód na to, że człowiek nie jest wstanie decydować o wielu sprawach, zwłaszcza dotyczących jego przyszłości. O czym sam łeb Berlioza dowiedział się na balu potępieńców. Ciekawe czy czytelnik ateista rozważył ten fragment dokładnie. Nie ma czegoś takiego jak ślepy los.
Trzeba zwrócić uwagę na uwypuklone postacie w powieści i je zestawić. W Moskwie pojawia się szatan. W Jerozolimie pojawia się Jezus. Kogo symbolizują? Szatan to szatan ale jakiś inny niż biblijny kusiciel. Oskarżycielem jest tu nadal. Jezus to jakiś inny Jezus. Nie jest zbawicielem ale myślicielem, nauczycielem dobra. Ale nie do końca można postawić znak równości pomiędzy szatanem a Jezusem. Logiczniejsze jest inne zestawienie. W Jerozolimie pojawia się Jezus. Za Jezusem podąża Mateusz. Jezus jest wydany Sanhedrynowi przez Judasza. Piłat chce bronić Jezusa ale się to nie udaje. Sanhedryn chce śmierci Jezusa. Jezus ginie. Ale ginie też Judasz. Zabija go Piłat. Analogia - w Moskwie jest Mistrz. Za Mistrzem podąża Małgorzata. Mistrz jest wydany przez Berlioza aparatowi represji komunistów. Szatan broni Mistrza później, póki co Mistrz dogorywa w szpitalu psychiatrycznym. Berlioza zabija pośrednio szatan. Zatem Mistrz to Jezus, szatan to być może częściowo postać Piłata, Sanhedryn to państwo komunistyczne. Małgorzata podąża za Mistrzem jak Mateusz za Jezusem. Jedyna różnica pomiędzy Jezusem a Mistrzem jest taka, że Jezus się nie załamuje, Mistrz tak. Jezus nie traci wiary – ale w co?, Mistrz traci wiarę we wszystko. Jezus przenosi się do życia wiecznego, Mistrz będzie na wieki w ciszy pomiędzy Niebem i Piekłem. Na jedno i drugie nie zasłużył. Może w powieści są jeszcze inne relacje pomiędzy postaciami? Na pewno tak.
Ekipa Wolanda szatana to Korowiow, rycerz kpiarz – kłamstwo, przewrotność; Asasello – śmierć; Behemot, prawie cały czas w postaci kota błazna – magia; Hella, cały czas nago –rozpusta; Abadonna – nienawiść. Postacie są wyraziście demoniczne.
Biblijna warstwa powieści to jakby ewangelia wg Bułhakowa opowiedziana w powieści jego bohatera zwanego właśnie Mistrzem. Jezus jest ukazany nie jako zbawiciel, tylko jako niezrozumiany nauczyciel, który skrytykował władzę rzymską. Piłat próbuje uratować Jezusa przed wyrokiem Sanhedrynu ale to się nie udaje. Każe zabić potajemnie Judasza sugerując Afraniuszowi, naczelnikowi tajnych służb, fałszywą historię, że Judasza zabiją uczniowie Jezusa. Insynuacja w lot pojęta przez naczelnika. Ta próba państwowego dostojnika stawiania oporu złu, jakim jest niesprawiedliwy wyrok, szukanie możliwości obrony niewinnego skazańca, zemsta na zdrajcy, walka wewnątrz własnego sumienia prowadzi go ostatecznie do uratowania się przed potępieniem po długim cierpieniu. Jednak ze źródeł mistyków chrześcijańskich wiadomo, że Piłat nie podjął żadnej próby uratowania Jezusa. W powieści Mistrza dobrzy są mniej dobrzy a źli są nie tacy źli. Wszystko jest względne. Piłat w rozmowie z Jezusem w swoim śnie otrzymuje niejako status świętego. Wszystkie postacie wydają się bardzo przemyślane ale na sposób gnostyczny .
Powieść jest tak napisana, że doszukać można się jeszcze wielu innych znaczeń. W powieści o Piłacie, w postępowaniu Sanhedrynu ukazana została krytyka ówczesnej totalitarnej władzy, bezwzględnie walczącej z przejawami wszelkiej transcendencji. Owa walka, tępienie na każdym kroku śladów religijności prowadziła do demoralizacji, upodlenia zmanipulowanego społeczeństwa. Doskonale jest to pokazane na przykładzie funkcjonowania urzędników państwowych, a zwłaszcza zachowaniem się moskiewskiego tłumu w teatrze, gdzie szatan dokonuje swój socjotechniczny eksperyment.
Szatański omam, blichtr jest pokazany bardzo zmysłowo i atrakcyjnie. Co to ma na celu? Może oddanie faktu, może pewne jednak uwiedzenie czytelnika sposobem diabelskiego działania. Bal 100 królów to rewia ludzkich grzechów, które prowadzą do piekła. Piekło jest ukazane sugestywnie, umiejscowione w kordegardzie (symbolika wartowni) w której jest wielki kominek. Trupy wyskakują z ognia w tym wielkim kominku (symbolika ognia piekielnego), w postaci spalonych szkieletów zyskując wygląd ludzkiego ciała już po wyjściu. Rodzi się jednak pytanie, dlaczego wszystkie kobiety wychodzące z piekła były nagie. Dlaczego Małgorzata, będąc w otoczeniu diabła cały czas była naga?
Poprzez swoją działalność szatan musi kusić do zła. Jednocześnie nienawidząc człowieka i będąc jego oskarżycielem przed Bogiem, nie gardzi sposobnością do dokonania na nim swojej zemsty. Zderzając się jednak z odruchami dobra, właśnie u Małgorzaty, niejako zmuszony jest do czynienia dobra. Ale to dobro jest jakieś ponure.
Zachowanie Małgorzaty jest bardzo uległe. Zostaje na pewien czas wiedźmą. Bardzo zaufała szatanowi, sądząc, że jest to jedyna droga do osiągnięcia szczęścia – odzyskania Mistrza. Odnosi się do szatana niemal bałwochwalczo. Służąca Natasza chce zostać wiedźmą. Mówi, że oświadczył się jej Jacques. To potępieniec z balu, który ma już żonę, razem z nim będącą w piekle. Był za życia mordercą i alchemikiem. Małgorzata zgadza się, żeby jej służąca została w piekle. Małgorzata pije krew zabitego szpiega barona Meigela. Krew jest w kielichu powstałym z czaszki Berlioza. Picie krwi to pomyślność. Picie krwi wroga to triumf nad wrogiem. Meigel to szpicel bezpieki komunistycznego reżimu. Reżimu, który zniszczył jej mistrza. Picie krwi to wampiryzm. Ale co oznacza krew podana przez szatana? Okultystyczna mistyka. Małgorzata robi wiele, żeby odzyskać swojego Mistrza, który przestał wierzyć w siebie, który popadł w apatię, niewiarę. Pozytywnego działania Boga nie ma prawie wcale. Jezus, który nie jest zbawicielem, Jezus, który nie pokonał śmierci i szatana na krzyżu, musi prosić owego szatana o pośmiertny spokój dla Mistrza i Małgorzaty po to, żeby Mistrz zakończył powieść uwolnieniem Piłata, któremu on Jezus obiecał wstawiennictwo. Prosi, bo nie ma władzy nad śmiertelnikiem. Nie można oprzeć się wrażeniu, że powieść Bułhakowa przejawia dużo gnostycyzmu. Powieść zaczyna się dowodem na moc sprawczą Boga a kończy wyższością mocy sprawczej szatana.
Jednak książka daje sporo do myślenia. Jest napisana i przetłumaczona wyśmienicie. Inteligentny czytelnik nie zagubi się w jej treści.

Szatan zapytał ateistę Berlioza o 5 dowodów na istnienie Boga. Wniosek z tych 5 dowodów to tzw. dowód ontologiczny św. Anzelma, że w samym pojęciu istoty doskonałej tkwi konieczność jej istnienia. Gdy Michał Alexandrowicz Berlioz wyszydził je, to szatan mu podziękował. A potem Berliozowi tramwaj odciął łeb, w wypadku, który szatan mu przepowiedział. Berlioz twierdził, że...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    69 149
  • Chcę przeczytać
    21 172
  • Posiadam
    13 415
  • Ulubione
    7 420
  • Teraz czytam
    1 850
  • Lektury
    798
  • Chcę w prezencie
    766
  • Klasyka
    552
  • Literatura rosyjska
    301
  • 2013
    185

Cytaty

Więcej
Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej
Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej
Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także