Trauma

Okładka książki Trauma
Graham Masterton Wydawnictwo: Replika horror
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
horror
Tytuł oryginału:
Trauma
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2012-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2012-03-13
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-76741-68-0
Tłumacz:
Paweł Wieczorek
Tagi:
Masterton horror groza Bonnie Winter
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
597 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1390
923

Na półkach: , ,

Nareszcie Masterton, jakiego lubię! Wystarczyło mu uderzyć w psychologiczną nutę, by mi przypomnieć, za co sobie cenię jego twórczość i czego tak naprawdę w niej szukam. Oto jedna z najlepszych i z całą pewnością najambitniejszych powieści w jego literackim dorobku, tak cudownie inna od krwawych horrorów klasy B, do których Masterton zdążył nas przyzwyczaić.

Bonnie Winter to kobieta, który w godny podziwu sposób boryka się z przeciwnościami losu. Aby utrzymać bezrobotnego męża - nieroba i nastoletniego syna, ciężko pracuje na dwóch etatach. Bonnie zarabia na życie w dość nietypowy sposób: prowadzi firmę zajmującą się doprowadzaniem do porządku miejsc zbrodni. Odór gnijącej krwi, kawałki mózgu rozpryśnięte na ścianach, wszechobecne muchy i robactwo kotłujące się pod podłogą, atmosfera grozy spowijająca te miejsca - to dla niej chleb powszedni, codzienność, która przestała robić na niej wrażenie. Ale czy rzeczywiście można przejść nad tym do porządku dziennego?
Pewnego dnia uwagę Bonnie przykuwa dziwna, charakterystyczna larwa, na jaką natyka się w kolejnych miejscach zbrodni; larwa, jakiej jeszcze nigdy nie widziała. Znajomy entomolog stwierdza, że jest to larwa motyla występująca wyłącznie w pewnych rejonach Meksyku, który ma bardzo złą opinię w tamtejszym folklorze. Bonnie łączy obecność larw z przypadkami gwałtownych i wyjątkowo tragicznych morderstw, jednak policja nie traktuje poważnie jej podejrzeń. Kobieta postanawia sama rozwiązać tę zagadkę...

"Trauma" okazała się istną rewelacją i bardzo miłym zaskoczeniem, gdyż bliżej jej do thrillera psychologicznego, aniżeli do krwawych, niezbyt wyszukanych horrorów, których sporo w dorobku autora. Tym razem Masterton zadziwia polotem, finezją i niejednoznacznością, nie wykłada przysłowiowej kawy na ławę, lecz jedynie sugeruje możliwe rozwiązanie, pozostawia je w sferze niepokojących domysłów. Rozbudza wyobraźnię wykazując się tym rodzajem subtelności, jakiego często mi brakowało w innych jego powieściach. Co prawda nie zrywa całkowicie ze swoimi ulubionymi literackimi motywami - mamy tu wyraźne nawiązanie do azteckiej mitologii, postać demona - jednak nie narzuca czytelnikowi własnej interpretacji, lecz zaledwie drażni wskazówkami dającymi możliwość swobodnej analizy treści i zakończenia. To ogromna zaleta powieści, którą doceni każdy miłośnik literatury grozy.
Choć fabuła nie jest zbyt rozbudowana, powieść tylko na tym zyskuje; czytelnik bez reszty może się skupić na wewnętrznych przeżyciach bohaterki, beznadziei jej jałowej egzystencji oraz szczegółach makabrycznego zajęcia, które tylko pozornie nie robi na niej wrażenia, a w istocie niepostrzeżenie i w dramatyczny sposób odbija się na jej psychice.
To właśnie tło powieści odgrywa kluczową rolę - i jako ważny element fabuły zostało zaprezentowane bardzo sugestywnie i realistycznie, z ogromną dbałością o techniczne szczegóły. Jak dowiadujemy się ze wstępu, ta wyjątkowa staranność jest wynikiem rzetelnego researchu, jakiego dokonał autor w odniesieniu do kwestii porządkowania miejsc zbrodni. Z wypiekami na twarzy czytamy zatem o sposobach wywabiania krwi i usuwania ludzkich szczątków z różnych powierzchni - jest to coś, co budzi zarówno fascynację, jak i obrzydzenie, ale na pewno nie pozostawia czytelnika obojętnym. To najmocniejszy atut książki, a na dodatek ściśle powiązany z kolejnym, dotyczącym sposobu, w jaki takie zajęcie oddziałuje na ludzką psychikę. Musicie przyznać, że to oryginalny i intrygujący motyw.

"Trauma" pokazała, że warsztat Mastertona jest co najmniej bez zarzutu. W taki sposób buduje napięcie, że groza pojawia się niepostrzeżenie i z całą mocą chwyta za gardło, a nieokreślony niepokój nie odpuszcza ani na chwilę. Psychologiczna gra, jaką autor prowadzi z czytelnikiem, została wzbogacona o jego ulubione motywy nadprzyrodzone, jednak nie dominują one nad fabułą, lecz pełnią rolę marginalną - dodają pikanterii, potęgują grozę. Jestem zachwycona Mastertonem w takim wydaniu i z czystym sumieniem polecam "Traumę" nie tylko fanom jego twórczości, lecz również tym czytelnikom, którzy szukają grozy w najczystszym wydaniu. Jestem pewna, że ci, którzy zrazili się do powieści Mastertona i kojarzą go jedynie z banalnymi, krwawymi horrorami, po lekturze tej książki zmienią zdanie - inaczej być nie może!
Do książki zostały dołączone dwa opowiadania Mastertona: "Bazgroły" oraz "Szatański kompas". Ich motyw przewodni idealnie harmonizuje z "Traumą", nie odbiegają także zbytnio od stylu, do jakiego przyzwyczaił nas autor, niemniej uważam, że są bardzo dobre - choćby ze względu na puentujące je mocne, wyraziste zakończenia, od których ciarki przechodzą po plecach.
Gorąco polecam!

Nareszcie Masterton, jakiego lubię! Wystarczyło mu uderzyć w psychologiczną nutę, by mi przypomnieć, za co sobie cenię jego twórczość i czego tak naprawdę w niej szukam. Oto jedna z najlepszych i z całą pewnością najambitniejszych powieści w jego literackim dorobku, tak cudownie inna od krwawych horrorów klasy B, do których Masterton zdążył nas przyzwyczaić.

Bonnie Winter...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    828
  • Chcę przeczytać
    384
  • Posiadam
    215
  • Graham Masterton
    26
  • Ulubione
    21
  • Horror
    16
  • Teraz czytam
    12
  • 2013
    8
  • Chcę w prezencie
    7
  • 2012
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Trauma


Podobne książki

Przeczytaj także