Przyznam szczerze, że ten wspaniały Spacerownik Historyczny po Barcelonie jak na razie przejrzałam, bowiem nie sądzę, abym po jego wnikliwym przeczytaniu mogła coś więcej powiedzieć niż teraz; tego przecież nie da się streścić jak powieść.

Plusem w mojej ocenie tej pozycji jest fakt, że napisana została przez człowieka, który przez dość długi czas przebywał w Barcelonie, gdzie był konsulem generalnym RP. Jego fascynacja historią i architekturą miasta, jego klimatem i ludźmi przełożyła się na wspaniały przewodnik po jego zabytkach, uliczkach, klubach czy pubach.

Autor opisuje nam bardzo dokładnie 18 tras wycieczkowych, których przebieg zaznaczony jest na mapce miasta. Trasy te to nie tylko informacja co możemy zobaczyć, to multum ciekawych zdjęć najwspanialszych obiektów Barcelony, z mnóstwem szczegółów architektonicznych, na które podczas zwiedzania być może nawet nie zwrócimy uwagi, to opowieści o historii poszczególnych dzielnic miasta, ich rozwoju, zmianach, to anegdoty, ciekawostki o ludziach, tajemnicze i nieznane miejsca, do których nie dotrze zwykły turysta. To wreszcie nawiązanie do literatury czy filmu, wskazanie na planie miasta tych miejsc, gdzie rozgrywa się akcja popularnych książek R. Zafona lub innych pisarzy czy twórców filmowych.

Książka jest pięknie wydana, na porządnym kredowym papierze, ma przepiękne zdjęcia, kolorowe szczegółowe mapki tras; jedynym mankamentem jest jej ciężar, ale nie sądzę, że powstrzyma to miłośników Barcelony od sięgnięcia po nią.

Przyznam szczerze, że ten wspaniały Spacerownik Historyczny po Barcelonie jak na razie przejrzałam, bowiem nie sądzę, abym po jego wnikliwym przeczytaniu mogła coś więcej powiedzieć niż teraz; tego przecież nie da się streścić jak powieść.

Plusem w mojej ocenie tej pozycji jest fakt, że napisana została przez człowieka, który przez dość długi czas przebywał w Barcelonie,...