Nie mogę wprost uwierzyć, że upłynęło już 10 lat, kiedy przeczytałem wspomnienia komandora Pławskiego. W jej posiadanie wpadłem jak zwykle dość przypadkowo – bodaj ostatni egzemplarz zabłąkany na półce w jednej z poznańskich księgarni. Ale nigdy nie żałowałem tego zakupu. Postać Eugeniusza Pławskiego była mi dobrze znana – efekt zasłużonej sławy dowódcy ORP „Piorun”, który brał udział w poszukiwaniu pancernika „Bismarck”. Pomimo niezwykłego wyczucia w dowodzeniu jednostką bojową, na okres ponad dwóch lat skierowany na boczny tor – jak attaché wojskowy w Szwecji.
Ta książka to kolejny świetny przykład jak można zajmująco, z ogromną swadą, opowiadać o służbie na morzu. Mam nieodparte wrażenie, że marynarze są urodzonymi gawędziarzami, a „Żeńka” potrafił jeszcze przelać swoje wspomnienia na papier, jak mało kto. Jest ciekawie, z niepowtarzalnym humorem (nie będzie osoby, która nie uśmiechnie się czytając rozdział o przejęciu francuskiego niszczyciela „Ourgan”). Co tu dużo mówić: po prostu bardzo dobra, interesująca publikacja. Rzadko przyznaję 10, ale w tym przypadku – zasłużona.

Nie mogę wprost uwierzyć, że upłynęło już 10 lat, kiedy przeczytałem wspomnienia komandora Pławskiego. W jej posiadanie wpadłem jak zwykle dość przypadkowo – bodaj ostatni egzemplarz zabłąkany na półce w jednej z poznańskich księgarni. Ale nigdy nie żałowałem tego zakupu. Postać Eugeniusza Pławskiego była mi dobrze znana – efekt zasłużonej sławy dowódcy ORP „Piorun”, który...

Świetna książka, która zainteresuje każdego miłośnika historii, biografii i marynistyki. Jedno z najlepszych polskich wspomnień.

Świetna książka, która zainteresuje każdego miłośnika historii, biografii i marynistyki. Jedno z najlepszych polskich wspomnień.

Ciężko się oderwać od czytania. Najlepsze, że cała niesamowita akcja nie jest wymysłem autora a wydarzeniami, które rzeczywiście miały miejsce w historii.

Ciężko się oderwać od czytania. Najlepsze, że cała niesamowita akcja nie jest wymysłem autora a wydarzeniami, które rzeczywiście miały miejsce w historii.

Książka kapitalna. Napisana lekko, z humorem. Jednocześnie stanowi kopalnię wiedzy na temat pionierskich czasów tworzenia Polskiej Marynarki Wojennej w II RP, o czym rzadko się pisze. Scena zaślubin Polski z morzem chwyta za serce. Świetne są też rozdziały dotyczące dziejów Eugeniusza Pławskiego w Rosji i jego służby w carskiej flocie oraz rewolucji bolszewickiej. Niesamowite jest również to, ile postaci historycznych spotkał autor wspomnień w swoim barwnym życiu.

Książka kapitalna. Napisana lekko, z humorem. Jednocześnie stanowi kopalnię wiedzy na temat pionierskich czasów tworzenia Polskiej Marynarki Wojennej w II RP, o czym rzadko się pisze. Scena zaślubin Polski z morzem chwyta za serce. Świetne są też rozdziały dotyczące dziejów Eugeniusza Pławskiego w Rosji i jego służby w carskiej flocie oraz rewolucji bolszewickiej....

Książka Eugeniusza Pławskiego to pozycja obowiązkowa dla każdego, kogo interesuje historia Polskiej Marynarki Wojennej.

Książka Eugeniusza Pławskiego to pozycja obowiązkowa dla każdego, kogo interesuje historia Polskiej Marynarki Wojennej.

Rewelacyjna książka - jedna z najlepszych z "serii z kotwiczką".
Została napisana przez najlepszego polskiego dowódcę Marynarki Wojennej.
Niezwykle utalentowany "Wańka" opisuje w niej całą swoją karierę.
Gość miał niesamowity talent: umiał latać balonami i samolotami, pływał na okrętach podwodnych i nawodnych. Oprócz tego służył w carskim wojsku, po czym zaciągnął się do PMW.
Opisuje również swoją najsłynniejszą akcję, jaką była potyczka z pancernikiem "Bismarckiem" komandora Ernsta Lidnemanna.
Komandor Pławski był jednym z najbardziej szanowanych dowódców w PMW.
Dla każdego szanującego się marynisty pozycja obowiązkowa - przynajmniej raz w życiu przeczytać!!!

Moja ocena: 10.0!!!!

Rewelacyjna książka - jedna z najlepszych z "serii z kotwiczką".
Została napisana przez najlepszego polskiego dowódcę Marynarki Wojennej.
Niezwykle utalentowany "Wańka" opisuje w niej całą swoją karierę.
Gość miał niesamowity talent: umiał latać balonami i samolotami, pływał na okrętach podwodnych i nawodnych. Oprócz tego służył w carskim wojsku, po czym zaciągnął się do...