Siedlisko
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Siedlisko (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Marginesy
- Data wydania:
- 2011-10-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-10-05
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788392843177
- Tagi:
- literatura polska
„To opowieść o ludziach dojrzałych, którzy po trzydziestu latach małżeństwa przenoszą się na wieś i odkrywają na nowo łączącą ich miłość”.
Tak w 1998 roku Janusz Majewski opisywał „Siedlisko”, serial który właśnie kręcił. Zrobił go na taśmie filmowej, obsadził wybitnymi aktorami aż po epizody i pokazał tak piękne Mazury, że widzowie nie mogli się w nich nie zakochać.
Potrafił opowiedzieć tę historię przekonująco, bo ją dobrze znał. Kilka lat wcześniej przeniósł się na Mazury z żoną, Zofią Nasierowską, znaną wszystkim jako fotografka boska, a nielicznym jako czarodziejka kuchni. Która wymarzyła sobie pensjonat i z pomocą najbliższych i coraz bliższych miejscowych zbudowała go i poprowadziła z miłością. Swoje obserwacje tego procesu spisała wraz z Wandą Majerówną w formie scenariusza i podsunęła mężowi.
Tę książkę też napisał dla Niej. I dla ich Mazur.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 344
- 234
- 73
- 15
- 6
- 6
- 6
- 5
- 4
- 3
Opinia
Mam nadzieję, że kryzys czytelniczy zażegnany. Chwyciła mnie, bowiem w kleszcze jesienna depresja, toteż każdą możliwa chwilę spędzam zagrzebana w lóżku, z termoforem, serialem i robótką, do wczoraj był to kolejny hafcik, teraz robie hurra optymistyczny szalik. Ale czytać, czytam. Chociaż za mało. Zabrałam się wiec za książkę, która rok pałętała się po różnych zakątkach mego domostwa. Zaczęłam czytać „Siedlisko”.
Chyba każdy zna serial o tym samym tytule. Piękne landszafty, poruszającą muzyka i atmosfera, pełna ciepła, serdeczności. Seans jednego odcinka ogrzewał serce. Miałam nadzieję na podobne ciepło również teraz, w wietrzne i deszczowe dni listopada.
Książka i serial(z moich mglistych wspomnień) są zbliżone treściowo. Punktem wyjścia jest odziedziczenie domku w urokliwym miejscu, na Mazurach, po dawno niewidzianej ciotce Róży. Marianna wita spadek z dużym zdziwieniem, bo o ile jako dziewczynka uwielbiała te wakacje na Mazurach, o tyle z biegiem czasu kontakt niemalże się urwał. Ciotka Róża była rodzinną pariaską, wybrała miłość , pracę u podstaw i wieś.
Spadek, rzecz wielce pożądana, ale po co u licha parze z trzydziestoletnim małżeńskim stażem, dziećmi i ukochanym wnukiem oraz życiem zawodowym w stolicy, dom na końcu świata? Nasi główni bohaterowie również się zastanawiają. Pierwszą myślą, jest pomysł sprzedaży, jednak później przychodzi do głosu serce, a raczej sentymentalizm Marianny, która łatwo domu nie odda.
Wiecie, że nie przepadam, za tymi wszystkimi ucieczkami z miasta na zabitą dechami wieś, za tym hucznym, rozpoczynaniem wszystkiego od nowa. Nie lubię sposobu w jaki wieś jest przedstawiana w literaturze, bo sama ze wsi jestem, w sukmanie nie chodzę, a z trzewików mi słoma nie wystaje. Tymczasem większość książek kreuje taki obraz wsi. Sztuczny, tandetny, jarmarczny obfitujący w przerysowania, w zamyśle autora, jak mniemam dowcipne.
Tylko, że Siedlisko jest zupełnie inne. Siedlisko to dzieciństwo, to moja młodość, to emanujące z ekranu, ale również i z książki ciepło, które daje światu Anna Dymna, która będzie moją Marianną. Zawsze.
Zanim pojawiły się rozlewiska i inne wysypiska, pierwsze było rozlewisko, dziwnie nowatorskie. Ta książka jest autentyczna. Zobaczcie na bohaterów to nie są cukierkowe,, różowe figurki, to ludzie z zaletami, owszem, ale i z wadami. Zgrzytniecie zębami na zachowanie Katarzyny, rozbawi Was Jaś, odezwie się głos współczucia wobec Roberta, pośmiejecie się z Wanata. I pokochacie prę głównych bohaterów – Krzyśka i Mariannę, ogień i wodę, ale dopełniające się idealnie.
Moim zdaniem książka niesie z sobą ciepło i pogodę ducha, jest idealna na te dni pełne chłodu, czytelnik może wtedy uciec od słoty na ciepłe Mazury, tak że niemalże poczuje zapach trawy muskanej powiewem ciepłego wiatru.
Bardzo polecam, a ja niebawem biorę się za drugi tom.
Mam nadzieję, że kryzys czytelniczy zażegnany. Chwyciła mnie, bowiem w kleszcze jesienna depresja, toteż każdą możliwa chwilę spędzam zagrzebana w lóżku, z termoforem, serialem i robótką, do wczoraj był to kolejny hafcik, teraz robie hurra optymistyczny szalik. Ale czytać, czytam. Chociaż za mało. Zabrałam się wiec za książkę, która rok pałętała się po różnych zakątkach...
więcej Pokaż mimo to