Szok po przybyciu bogów

Okładka książki Szok po przybyciu bogów Erich von Däniken
Okładka książki Szok po przybyciu bogów
Erich von Däniken Wydawnictwo: Świat Książki popularnonaukowa
212 str. 3 godz. 32 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Tytuł oryginału:
Der Götter-Schock
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
1995-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Liczba stron:
212
Czas czytania
3 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7129-168-X
Tłumacz:
Grzegorz Prokop
Tagi:
zagadki przeszłości pozaziemska cywilizacja
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
82
38

Na półkach:

Von Dänikena zawsze dobrze się czyta. Przedstawia on różne wydarzenia i podaje argumenty za i przeciw, dlatego nie uważam jak niektórzy, że próbuje na siłę udowodnić swoje teorie, ponieważ wcale tak nie jest. Autor myśli logicznie, jego wiedza jest bardzo duża i każda jego książka dostarcza mi sporo informacji, dzięki którym mogę potem kontynuować własne "badania".

Von Dänikena zawsze dobrze się czyta. Przedstawia on różne wydarzenia i podaje argumenty za i przeciw, dlatego nie uważam jak niektórzy, że próbuje na siłę udowodnić swoje teorie, ponieważ wcale tak nie jest. Autor myśli logicznie, jego wiedza jest bardzo duża i każda jego książka dostarcza mi sporo informacji, dzięki którym mogę potem kontynuować własne "badania".

Pokaż mimo to

avatar
302
104

Na półkach: ,

Kolejna w moim życiu przygoda z Danikenem, który powołujący się na szeroki wachlarz badań naukowych próbuje w przystępny sposób odpowiedzieć na pytanie czy żyjemy sami we Wszechświecie. Przytacza w tej publikacji teorie mające być potwierdzeniem kontaktów ludzi z rasą obcych w zamierzchłych czasach (w starych dokumentach wiele jest elementów, zgodnie z przytoczoną przez niego interpretacją wskazujących na taki stan rzeczy w zamierzchłej przeszłosci),oraz wskazuje czasy nam obecne, jako moment, w którym pojawiają się one ponownie, choć dla „dobra ludzkości” zachowywane są w tajemnicy, gdyż nie jesteśmy gotowi na potwierdzenie tej tezy. Daniken popuszcza wodze fantazji, choć teksty, które wychodzą spod jego pióra są na tyle intrygujące, że stanowiąc logiczną całość zmuszają do refleksji. Pytanie, które nadal pozostaje otwarte brzmi: Czy możliwe jest, aby w tak wielkim Wszechświecie, którego nawet sami rozumem nie jesteśmy w stanie objąć nie było możliwości, aby gdzieś indziej poza Ziemią rozwinęło się życie??

Kolejna w moim życiu przygoda z Danikenem, który powołujący się na szeroki wachlarz badań naukowych próbuje w przystępny sposób odpowiedzieć na pytanie czy żyjemy sami we Wszechświecie. Przytacza w tej publikacji teorie mające być potwierdzeniem kontaktów ludzi z rasą obcych w zamierzchłych czasach (w starych dokumentach wiele jest elementów, zgodnie z przytoczoną przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3129
803

Na półkach: ,

Jestem w szoku po przeczytaniu „Szoku po przybyciu Bogów”. Bynajmniej nie treść książki jest jego przyczyną. Raczej moja reakcja na pisaninę Ericha von Dänikena jest za ten szok odpowiedzialna. Ja nie wiem, co ten człowiek w sobie ma, ale gdybym stanęła z nim w twarzą w twarz, i gdyby on pokazał mi białą ścianę, mówiąc, że jest ona biała, ja z czystej przekory odpowiedziałabym, że nieprawda, ta ściana jest czarna. I z uporem obstawałabym przy tym twierdzeniu.

Tym razem zagorzały tropiciel śladów ingerencji kosmitów w rozwój gatunku ludzkiego w dość chaotyczny sposób próbuje wszystkich przekonać, że przybysze z innych planet odwiedzali Ziemię wielokrotnie i ludzkość nie chce uznać tego faktu, bo jest w szoku, że człowiek nie jest najdoskonalszym gatunkiem we wszechświecie. Co mnie najbardziej intryguje, to fakt, że pod wieloma stwierdzeniami i obserwacjami von Dänikena mogę się podpisać obiema rękami, a jednak w moim odczuciu całość wyznawanej przez niego ideologii sensu nie ma.

Myślę, że największy problem z kosmitami to to, że porywają nie tych ludziów, co trzeba. Jakim zagorzałym apostołem pozaziemskich cywilizacji mógłby być autor „Szoku po przybyciu bogów”, skoro bez osobistego kontaktu jego wiara jest tak ogromna. Iluż ludzi mógłby przygotować do kontaktu z „bogami”, którego na razie z powodu opóźnień cywilizacyjnych najwyraźniej godni nie jesteśmy. A tak, póki co, może robić tylko za nawiedzonego poszukiwacza prawdy, który fanatycznie obstaje przy swoich przekonaniach i ma równie zamknięty umysł na inne możliwości, jak „prawdziwi naukowcy”, których tak bardzo lubi wyśmiewać.

Ja nie twierdzę, że zapatrywania autora są z gruntu niewłaściwe. Uważam, że momentami ma wiele racji, a stwierdzenie, że każdy przejaw technologii, której człowiek nie rozumie, będzie przez niego uważany za magiczny, jest dla mnie genialne w swej prostocie. Również jego próba ponownej interpretacji przesłań zawartych w starożytnych tekstach i świeże spojrzenie na antyczne wizerunki bóstw są jak najbardziej potrzebne. Gdyby tylko inaczej te wszystkie sprawy sprzedawał. A może to kwestia mojej oporności na przyjmowanie prawd objawionych.

Myślę, że „Szok po przybyciu bogów” jest wart przeczytania. Autor wielokrotnie cytuje samego siebie, ale kilka ciekawostek znajdzie się w tej publikacji. Na uwagę zasługuje wyważony sposób, w jaki von Dänikena opisuje relacje ludzi, którzy doświadczyli spotkań IV stopnia z przybyszami z kosmosu i domniemane działania rządów, które chcą ślady takich kontaktów zatrzeć. Jest to specyficzna lektura. Nie jestem nią zachwycona, wiele interpretacji autora budzi mój sprzeciw, jednak nie mam póki co kontrargumentów. Ale szczerze mówiąc, wolę czytać o pomysłach Ericha von Dänikena niż słuchać, że dzieci z in vitro nie mają duszy. Według autora cała ludzkość jest z kosmicznego in vitro, więc kto wie, może jego publikacje dołączą do ksiąg zakazanych? To może lepiej brać i czytać, póki czas.

Jestem w szoku po przeczytaniu „Szoku po przybyciu Bogów”. Bynajmniej nie treść książki jest jego przyczyną. Raczej moja reakcja na pisaninę Ericha von Dänikena jest za ten szok odpowiedzialna. Ja nie wiem, co ten człowiek w sobie ma, ale gdybym stanęła z nim w twarzą w twarz, i gdyby on pokazał mi białą ścianę, mówiąc, że jest ona biała, ja z czystej przekory...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1970
1146

Na półkach:

Kolejna książka, w której Daniken w zasadzie powtarza swoje poglądy i pomysły - ale też chyba jedna z ciekawszych jego publikacji. Główną ideą jest tu teza, że "bogowie", pojawiający się w starożytnych tekstach oraz przekazach religijnych, byli istotami z wyższej pozaziemskiej cywilizacji, przybyłymi na Ziemię, aby "stworzyć" człowieka na swoje podobieństwo, przekazać mu pewną przydatną wiedzę itd. Na poparcie tej tezy autor cytuje fragmenty tekstów z różnych zakątków świata, z różnych religii i kultur. I rzeczywiście, niektóre z nich - przede wszystkim teksty staroindyjskie - dają w tej materii sporo do myślenia. Szkoda tylko, że niektóre cytaty są aż do bólu wyrwane z kontekstu - trochę im to odbiera wiarygodności porównawczej...
Jest tu też trochę relacji świadków spotkań 2, 3 i 4 stopnia, są biadolenia na "racjonalistów", starających się zanegować zaobserwowane współcześnie kontakty z UFO, na dogmatyków religijnych, pragnących uniemożliwić ludziom swobodne myślenie. Jednym słowem: cały Daniken. Można go uwielbiać, można z niego szydzić. Ale nie można mu odmówić odwagi, otwartości umysłu i inspirującego podejścia do archeologii i historii.
Tylko to skakanie z tematu na temat jest dość denerwujące. Tu rzuci wątek o rozprowadzeniu jakiejś rośliny uprawnej przez Obcych, by zamiast podjąć go za chwilę - skupić się na czymś zupełnie innym. Przydałoby się trochę usystematyzować przedstawioną problematykę, poukładać ją trochę sensowniej - wówczas książka zyskałaby na rzetelności. Ale to jest właśnie specyficzny sposób pisania tego autora...

Kolejna książka, w której Daniken w zasadzie powtarza swoje poglądy i pomysły - ale też chyba jedna z ciekawszych jego publikacji. Główną ideą jest tu teza, że "bogowie", pojawiający się w starożytnych tekstach oraz przekazach religijnych, byli istotami z wyższej pozaziemskiej cywilizacji, przybyłymi na Ziemię, aby "stworzyć" człowieka na swoje podobieństwo, przekazać mu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
398
391

Na półkach:

950215 papier G9
Moja trzecia książka Danikena. Wciąż zadaje sobie pytanie "Dlaczego nie mówi się o tym głośno?" i czytam z opadniętą szczęką!

950215 papier G9
Moja trzecia książka Danikena. Wciąż zadaje sobie pytanie "Dlaczego nie mówi się o tym głośno?" i czytam z opadniętą szczęką!

Pokaż mimo to

avatar
76
50

Na półkach:

To miło że ktoś przez całe życie uparcie trzyma się swej, oryginalnej pasji. Nawet jeśli inni nazywają to szaleństwem a ja do tych właśnie należę

To miło że ktoś przez całe życie uparcie trzyma się swej, oryginalnej pasji. Nawet jeśli inni nazywają to szaleństwem a ja do tych właśnie należę

Pokaż mimo to

avatar
155
22

Na półkach:

Podobnie jak w innych swoich dziełach Däniken popuszcza wodze fantazji i wypisuje rzeczy dla przeciętnego człowieka kojarzące się z literaturą s-f lub bajkami dla dzieci. Zagłębiając się jednak w literaturę tego autora można stwierdzić, że to wszystko TRZYMA SIĘ KUPY! Wiedza mainstreamowej archeologii siłą rzeczy jest szczątkowa i często oparta na domysłach, (im dawniejszych czasów ona dotyczy tym w większym stopniu) jednak nigdy nie dopuszcza do głosu twierdzeń o przybyszach spoza naszej planety mimo, że w świętych księgach aż roi się od przesłanek wskazujących na taki bieg historii. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich zainteresowanych paleoastronautyką, kulturami neolitycznymi, jak i religiami świata.

Podobnie jak w innych swoich dziełach Däniken popuszcza wodze fantazji i wypisuje rzeczy dla przeciętnego człowieka kojarzące się z literaturą s-f lub bajkami dla dzieci. Zagłębiając się jednak w literaturę tego autora można stwierdzić, że to wszystko TRZYMA SIĘ KUPY! Wiedza mainstreamowej archeologii siłą rzeczy jest szczątkowa i często oparta na domysłach, (im...

więcej Pokaż mimo to

avatar
430
183

Na półkach: ,

W "Szoku po przybyciu bogów" Erich von Daniken analizuje zachowania ludzi, którzy na przestrzeni wieków spotykali się z nieznanymi sobie cywilizacjami. W początkowych rozdziałach opisuje reakcje prymitywnych plemion na widok amerykańskich żołnierzy i ich samolotów, tak zwane kulty "cargo" oraz docieka, dlaczego Hiszpanie kolonizujący Amerykę byli uważani przez tamtejsze ludy za powracających bogów.
W dalszej części Daniken omawia zawarte w starożytnych księgach informacje na temat wszelakiej maści maszyn latających oraz przedstawia nam punkt widzenia naukowców głównego nurtu, którzy te wiadomości wkładają między bajki.
W kolejnych rozdziałach możemy przeczytać o bliskich spotkaniach z UFO oraz reakcjach zwykłych ludzi i wybitnych naukowców na ten fenomen.
Książka, jest napisana przyjemnych, ciekawym językiem, co u Danikena jest standardem. Przedstawione teorie, choć kontrowersyjne, skłaniają do myślenia i refleksji nad pochodzeniem człowieka oraz prawdziwością wiadomości, jakie serwuje nam klasyczna nauka.

W "Szoku po przybyciu bogów" Erich von Daniken analizuje zachowania ludzi, którzy na przestrzeni wieków spotykali się z nieznanymi sobie cywilizacjami. W początkowych rozdziałach opisuje reakcje prymitywnych plemion na widok amerykańskich żołnierzy i ich samolotów, tak zwane kulty "cargo" oraz docieka, dlaczego Hiszpanie kolonizujący Amerykę byli uważani przez tamtejsze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
11
9

Na półkach:

Książka dla fanów istot pozaziemskich....

Książka dla fanów istot pozaziemskich....

Pokaż mimo to

avatar
17
11

Na półkach: ,

Książka bardzo dobra. Porusza kwestie odbierania poprzez ludzi różnych zjawisk oraz opisuje niektóre spotkania z istotami pozaziemskimi.

Książka bardzo dobra. Porusza kwestie odbierania poprzez ludzi różnych zjawisk oraz opisuje niektóre spotkania z istotami pozaziemskimi.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    173
  • Chcę przeczytać
    85
  • Posiadam
    68
  • Teraz czytam
    4
  • Erich von Däniken
    2
  • Popularnonaukowe
    2
  • Ezoteryka
    2
  • O2 Popularnonaukowe
    1
  • Niesamowitości
    1
  • POSIADAM
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Szok po przybyciu bogów


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne