Niemożliwe
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- Impossible
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2011-06-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-06-15
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310119261
- Tłumacz:
- Grażyna Smosna
- Tagi:
- niemożliwe fantastyka romans
Jesteś zbyt ładna! - krzyknęła. - Wolałabym, żebyś była brzydka! Brzydka!I nie oczekiwała od życia zbyt wiele! - Miranda opierała się o ogrodzenie i przez pięć minut krzyczała w stronę Lucy, z okropnym grymasem na twarzy. Machała też rękami, wykonując dziwny gest, jakby chciała ochlapać córkę lub rzucić na nią klątwę. - Oczekuj mniej! Oczekuj mniej!
Lucy odkrywa, że wiele pokoleń temu na kobiety w jej rodzinie rzucono klątwę. Muszą wypełnić trzy niemożliwe do wykonania zadania, aby nie popaść w szaleństwo z chwilą narodzin pierworodnej córki. Jak ma sobie z nimi poradzić, skoro wysiłki jej przodkiń spełzły na niczym? Na szczęście Lucy może liczyć na pomoc opiekuńczych rodziców zastępczych i Zacha, przyjaciela z dzieciństwa, z którym zaczyna ją łączyć coraz więcej. Ale czy miłość i wsparcie najbliższych wystarczą, by pokonać odwieczne zło?
Nastrojowa książka inspirowana staroangielską balladą "Targ w Scarborough" łączy w sobie tajemnicę, opowieść fantasy i romans.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 695
- 641
- 109
- 42
- 36
- 20
- 13
- 11
- 11
- 8
Opinia
Mam taki zwyczaj, że od razu po przeczytaniu książki nie potrafię napisać recenzji. Po zakończeniu lektury wciąż buzują we mnie emocje, bo niekiedy zakończenia potrafią naprawdę zaskakiwać i powodować ciągłe zastanawianie się nad kontynuacją albo jej brakiem. "Niemożliwe" jest wyjątkiem, będąc już w ponad połowie wiedziałam, co o niej napiszę i bynajmniej nie będzie to nic pozytywnego.
"(...) Myślałam o tym i doszłam do wniosku, że prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto rozumie, nawet wtedy, gdy nic nie rozumie."
Główna bohaterka to Lucy, która została adoptowana przez kochające się małżeństwo: Soledad i Leo. Życie dziewczyny jednak różni się od wielu innych adoptowanych dzieci, bowiem ona zna swoją biologiczną matkę, a nawet widuje ją od czasu do czasu. Miranda, bo tak właśnie ma na imię kobieta, która ją urodziła ma problemy psychiczne. Kiedy się pojawia, krzyczy na Lucy i podśpiewuje pod nosem tajemniczą balladę, którą i nastolatka zna, zresztą wszystkie dziewczyny z rodziny Scarborough mają za obowiązek jej poznania. Okazuje się, że ma to swoją przyczynę, a nad pokoleniem nastolatki krąży klątwa...
" - Wieczna miłość - odezwała się wyraźnie. - Wierzysz w nią? Ja nie. To pułapka."
"Niemożliwe" na pierwszy rzut oka może wydawać się kolejną mieszanką fantastyki z romansem i przeszkodami w tle i niestety, ale właśnie taka się okazała. Pospolita. Bez wyrazu. Akcja ciągnęła się niemiłosiernie długo, a główny katalizator, którym miał być wątek miłosny okazał się być całkowicie bez polotu. Chwilami odnosiłam wręcz wrażenie, iż autorka chciała po prostu urozmaicić nim swoją historię. Nancy Werlin nie zadbała o sedno fabuły, akcja błyskawicznie dążyła do rozwiązania, nie powodując nawet w czytelniku napięcia. Finał był do bólu przewidujący, nie wywołał u mnie żadnych emocji, poza radością, że w końcu ukończyłam tę książkę z niemałym trudem.
Skoro więc akcja mnie zawodziła, liczyłam chociaż na bohaterów, z którymi mogę się utożsamić albo chociaż polubić, ale i tutaj musiałam przełknąć gorzkie rozczarowanie. Lucy Scarborough, straszliwie irytująca oraz Zach, który w zasadzie nie wniósł nic pozytywnego do tej lektury, poza faktem, że "był" i "ładnie wyglądał". Mogłabym się pokusić o stwierdzenie, że niebrak mu było odwagi, bo stanał na wysokości zadania, jednak i to wydało mi się straszliwie naciągane.
"Dziewczę od mej klątwy nie uwolni się,
Szałwia, rozmaryn, tymianek i nać.
Dopóki nie wykona zadań trzech
W pułapce mej miłości będzie trwać."
Mam wrażenie, że autorka mogła poprowadzić tę książkę w naprawdę ciekawy sposób, podobnie jak niektóre wątki rozwinąć inaczej. Niestety, ale skupiła się na wątku miłosnym, nie miałabym nic przeciwko, gdyby on ciekawił, interesował i zachęcał do czytania, czyli po prostu spełniał swoją rolę, zwyczajnie jednak tego nie robił. Skupiona na jednym, słabym wątku Nancy Werlin zapomniała chyba o rozbudowaniu opisów zadań wykonywanych przez główną bohaterkę, miałam wrażenie, iż działa to na zasadzie: "zaczęłam robić" i "zrobiłam", nie było w nich żadnej wyrazistości, trudności, wszystko wyszło po prostu na piękną bajeczkę... No właśnie, o czym? W zasadzie to o niczym, bo nic mnie w tej pozycji nie zachęciło, a zaznaczę, że nie podchodzę do takich książek sceptycznie, bo lubię je czytać i nawet pomimo negatywnych recenzji wolę sama się przekonać, tym razem jednak żałuję zmarnowanego czasu. Nie polecam.
http://destructionorsalvation.blogspot.com/2013/04/49-nancy-werlin-niemozliwe.html
Mam taki zwyczaj, że od razu po przeczytaniu książki nie potrafię napisać recenzji. Po zakończeniu lektury wciąż buzują we mnie emocje, bo niekiedy zakończenia potrafią naprawdę zaskakiwać i powodować ciągłe zastanawianie się nad kontynuacją albo jej brakiem. "Niemożliwe" jest wyjątkiem, będąc już w ponad połowie wiedziałam, co o niej napiszę i bynajmniej nie będzie to nic...
więcej Pokaż mimo to