Miłego urlopu  😎

Miłego urlopu  😎

Dziękuję 🥰🥰 i pozdrawiam

Dziękuję 🥰🥰 i pozdrawiam

Zazdroszczę Ci tych Szekspirów! 😎 Pozdrawiam serdecznie! 🤗

Zazdroszczę Ci tych Szekspirów! 😎 Pozdrawiam serdecznie! 🤗

A ja zazdroszczę Ci tych pięknych chwil z Leonardem da Vinci. Czytasz i oglądasz, analizujesz i pewnie.... odkrywasz go trochę na nowo. Super, że wygospodarowałaś ten spokojny czas wśród zgiełku życia. 

A ja zazdroszczę Ci tych pięknych chwil z Leonardem da Vinci. Czytasz i oglądasz, analizujesz i pewnie.... odkrywasz go trochę na nowo. Super, że wygospodarowałaś ten spokojny czas wśród zgiełku życia. 

Krzysiu i awito :)
A mnie tak trudno jest rozstać się z Szekspirem! Gdy patrzę na tego ostatniego "Ryszarda III", mam takie poczucie, że kończy się jakaś epoka. To tak, jak kiedyś kończyły sie kolonie i trzeba było wracć do domu ;)
A drobiazgowe "studiowanie" "Leonarda..." jest niezwykłe. Chociaż dopiero zaczęłam, już wiem, że to będzie dobra terapia po odstawieniu Szekspira ;)

Krzysiu i awito :)
A mnie tak trudno jest rozstać się z Szekspirem! Gdy patrzę na tego ostatniego "Ryszarda III", mam takie poczucie, że kończy się jakaś epoka. To tak, jak kiedyś kończyły sie kolonie i trzeba było wracć do domu ;)
A drobiazgowe "studiowanie" "Leonarda..." jest niezwykłe. Chociaż dopiero zaczęłam, już wiem, że to będzie dobra terapia po odstawieniu Szekspira ;)

A ja z "Kronik" najbardziej chciałbym przeczytać  Henryka V[bookLink]4343332|Henryka V[/bookLink]. 

A ja z "Kronik" najbardziej chciałbym przeczytać  Henryka V[bookLink]4343332|Henryka V[/bookLink]. 

 [bookCover]4343332|Henryk V[/bookCover]

A dla mnie "Henryk IV" jest genialny! 
Właśnie się zbieram do napisania o nim opinii ;) I innych zaległych też.

A dla mnie "Henryk IV" jest genialny! 
Właśnie się zbieram do napisania o nim opinii ;) I innych zaległych też.

A to właśnie Shakespeare[authorLink]10304|Shakespeare[/authorLink] dorobił Ryszardowi III "gębę" garbusa (w tym wieku znaleziono jego szczątki, miał jedynie skoliozę, a nie kifozę). Zaś co do bohatera pierwszego tytułu - na czytniku mam  Leonardo da Vinci. Zmartwychwstanie bogów[bookLink]4871305|Leonardo da Vinci. Zmartwychwstanie bogów[/bookLink], drugą powieść z trylogii Chrystus i Antychryst (pierwsza to Julian Apostata: śmierć bogów[bookLink]157612|Julian Apostata: śmierć bogów[/bookLink]). Taka ciekawostka, może niedługo po nią sięgnę?

A to właśnie Shakespeare[authorLink]10304|Shakespeare[/authorLink] dorobił Ryszardowi III "gębę" garbusa (w tym wieku znaleziono jego szczątki, miał jedynie skoliozę, a nie kifozę). Zaś co do bohatera pierwszego tytułu - na czytniku mam  Leonardo da Vinci. Zmartwychwstanie bogów[bookLink]4871305|Leonardo da Vinci. Zmartwychwstanie bogów[/bookLink], drugą powieść z trylogii...

 [bookCover]4871305|Leonardo da Vinci. Zmartwychwstanie bogów[/bookCover]

To prawda, Szekspir w mało "atrakcyjny" sposób obszedł się z królem Ryszardem. Zaciekawiłeś "swoim" Leonardem :) 

To prawda, Szekspir w mało "atrakcyjny" sposób obszedł się z królem Ryszardem. Zaciekawiłeś "swoim" Leonardem :) 

Moja ciekawość Henrykiem V[bookLink]4343332|Henrykiem V[/bookLink] wzięła się z tego, że król ten dokonał jednej ważnej rzeczy. Podniósł do rangi oficjalnej dewizy monarchii angielskiej francuskie zawołanie króla Ryszarda I Lwie Serce (Ryszard I Lwie Serce mówił tylko po francusku i nigdy nie nauczył się języka angielskiego) "Dieu et mon droit", co się tłumaczy na polski jako "Bóg i moje prawo", choć niektórzy historycy skłaniają się ku opinii, że poprawna wersja tłumaczenia powinna brzmieć "Bóg jest moim prawem". Oznacza ono tyle, że władza monarsza pochodzi z boskiego nadania, monarcha jest jedynym suwerenem i najwyższym prawodawcą w swoim Królestwie, a prawa i obowiązki, jakie może on nakładać na swoich poddanych, mogą być ograniczone tylko boskimi przykazaniami. 

Moja ciekawość Henrykiem V[bookLink]4343332|Henrykiem V[/bookLink] wzięła się z tego, że król ten dokonał jednej ważnej rzeczy. Podniósł do rangi oficjalnej dewizy monarchii angielskiej francuskie zawołanie króla Ryszarda I Lwie Serce (Ryszard I Lwie Serce mówił tylko po francusku i nigdy nie nauczył się języka angielskiego) "Dieu et mon droit", co się tłumaczy na polski...

To jest dobry pomysł, żeby przeczytać raz jeszcze Szekspira w tym 2-tomowym wydaniu. Nie wiem tylko, czy ten tom Tragedii obejmuje cykl tragedii rzymskich np.  Antoniusz i Kleopatra[bookLink]3794775|Antoniusz i Kleopatra[/bookLink] itp.

To jest dobry pomysł, żeby przeczytać raz jeszcze Szekspira w tym 2-tomowym wydaniu. Nie wiem tylko, czy ten tom Tragedii obejmuje cykl tragedii rzymskich np.  Antoniusz i Kleopatra[bookLink]3794775|Antoniusz i Kleopatra[/bookLink] itp.

 [bookCover]3794775|Antoniusz i Kleopatra[/bookCover]

Wiola życzę ci zatem wielu wspaniałych chwil w nieśpiesznym zgłębieniu Leonarda.
A "Szekspiry" za jakiś czas można powtórzyć. Ja miałam okres szekspirowski w czasach licealnych - myśle że lektura w wieku dorosłym przyniosłaby mi nowe przeżycia i znaczenia. Ale tyle wspaniałości do przeczytania ... nie ma czasu na wszystko.

Wiola życzę ci zatem wielu wspaniałych chwil w nieśpiesznym zgłębieniu Leonarda.
A "Szekspiry" za jakiś czas można powtórzyć. Ja miałam okres szekspirowski w czasach licealnych - myśle że lektura w wieku dorosłym przyniosłaby mi nowe przeżycia i znaczenia. Ale tyle wspaniałości do przeczytania ... nie ma czasu na wszystko.

Moja fascynacja Szekspirem i Słowackim równocześnie rozpoczęła się w 7 klasie podstawówki. Do połowy ogólniaka przeczytałam wszystkie dzieła zebrane obydwu dramatopisarzy. To była prawdziwa fascynacja. Później sporadycznie wracałam do pojedynczych dzieł. Często w związku z realizacją materiału w szkole lub na studiach.
Częściej wracałam do Słowackiego.
Na pewno warto by było powrócić do Szekspira po latach, ale zawsze znajduję coś innego, wydanego współcześnie, co chcę przeczytać.
A może po prostu moje obecne życie  toczy się zbyt szybko, a Szekspir wymaga od czytelnika wewnętrznego spokoju i harmonii. Obecnie nie mogę tego warunku spełnić.
@Wiola życzę  Ci miłej biesiady czytelniczej z Szekspirem 🤗

Moja fascynacja Szekspirem i Słowackim równocześnie rozpoczęła się w 7 klasie podstawówki. Do połowy ogólniaka przeczytałam wszystkie dzieła zebrane obydwu dramatopisarzy. To była prawdziwa fascynacja. Później sporadycznie wracałam do pojedynczych dzieł. Często w związku z realizacją materiału w szkole lub na studiach.
Częściej wracałam do Słowackiego.
Na pewno warto by...

@wiola no widzisz, ja jestem oszczędna, delektuję się William Shakespeare[authorLink]10304|William Shakespeare[/authorLink] powolutku 🙂 będę dopiero czytać Makbeta. 
Mam też 
Leonardo da Vinci[bookLink]4886323|Leonardo da Vinci[/bookLink]😁 

@wiola no widzisz, ja jestem oszczędna, delektuję się William Shakespeare[authorLink]10304|William Shakespeare[/authorLink] powolutku 🙂 będę dopiero czytać Makbeta. 
Mam też 
Leonardo da Vinci[bookLink]4886323|Leonardo da Vinci[/bookLink]😁 

W soboty jestem wyjątkowo pracowita, dlatego przepraszam za opóźnienie w odpowiedziach :)
Krzysiu, rozumiem teraz Twoją chęć przeczytania Henryka V i trzymam kciuki, by wcześniej czy później udało Ci się przeczytać i Henryka V, i całą resztę :)
Luno, Kasiu i Iwonko :)
Będąc już na finiszu, mogę tylko potwierdzić, że pomysł z przeczytaniem całości „Szekspira”, rozłożonego w czasie i w uporządkowanym ciągu, był pierwszorzędny. Na pewno te dwa tomy ułatwiły zadanie, bo mając je na półce, grzechem było po nie, nie sięgnąć ;)
Iwonko, to prawda co napisałaś, a przynajmniej ja mam podobnie do Ciebie. Starałam się czytać dramaty regularnie, jeden na miesiąc, ale nie było to mechaniczne sięganie - dzisiaj pierwszy nowego miesiąca to trzeba wyciągać Szekspira i czytać ;) Jakoś ten Szekspir sam mi wchodził w ręce, raz na początku, raz na końcu miesiąca, a czasami był i miesiąc bez Szekspira ;) Podziwiam Cię za tego Słowackiego i Szekspira w podstawówce! Ja dopiero w liceum się nim zachwyciłam.
Kasiu, w pierwszym odruchu, gdy sięgnęłam po Ryszarda III i zobaczyłam taką niewielką ilość kartek do końca, stwierdziłam, że nie ma, kończę króla Ryśka i zabieram się od nowa za komedie :D Rozsądek i tyle innych wspaniałości - kradnę to określenie od Ciebie - przeważyły. Mimo poczucia straty trzeba brać się za nowe :) Nie będzie Szekspira, będzie… Czechow :D
Luno, to prawda. W tym wydaniu jest kilka istotnych, niestety, braków. Niestety, bo według mnie, Barańczak jest wyjątkowym tłumaczem i interpretatorem Szekspira. Paszkowski, Ulrich, Słomczyński i Drozdowski, w ich przekładach czytałam te dramaty, których w tej antologii nie było, to już inna liga ;) W zbiorze tragedii zabrakło wspomnianego przez Ciebie Antoniusza i Kleopatry, Troilusa i Kresydy oraz Tytusa Andronikusa. W żadnym z tomów nie pojawiły się też: Miarka za miarkę, Perykles i Cymbelin, czyli dramaty trudne do jednoznacznego przyporządkowania gatunkowego. 
@Cleopatrapl , Ty akurat jesteś wybitnie niespieszną degustatorką Szekspira. Co jak widać, wychodzi Ci tylko na dobre :)

W soboty jestem wyjątkowo pracowita, dlatego przepraszam za opóźnienie w odpowiedziach :)
Krzysiu, rozumiem teraz Twoją chęć przeczytania Henryka V i trzymam kciuki, by wcześniej czy później udało Ci się przeczytać i Henryka V, i całą resztę :)
Luno, Kasiu i Iwonko :)
Będąc już na finiszu, mogę tylko potwierdzić, że pomysł z przeczytaniem całości „Szekspira”, rozłożonego w...

@Cleopatrapl, bierz się za Leonarda, ja jestem na początku i czytam go tak, jak Ty Szekspira. Powolutku delektuję się ;)

@Cleopatrapl, bierz się za Leonarda, ja jestem na początku i czytam go tak, jak Ty Szekspira. Powolutku delektuję się ;)

@wiola To, że tak wcześnie  weszłam w świat wymagającej klasyki miało swoje konsekwencje. Nie miałam wśród rówieśników nikogo, z kim mogłabym podzielić się swoją fascynacją. A nawet się przed nimi do tego nie przyznawałam, żeby nie pukali się w czoło i nie uważali mnie za dziwaczkę🤭. 
No i jeszcze jedno, ominęło mnie trochę książek dla tej grupy wiekowej. Oczywiście takie młodzieżowe też czytałam, ale niektóre mi umknęły, a potem byłam już na nie zbyt "stara".
Ale trzeba się umieć z tym pogodzić, że życie jest zbyt krótkie i nie zdążymy przeczytać wszystkich książek, które powinniśmy lub chcemy przeczytać.😇
Pozdrawiam Cię serdecznie droga koleżanko 💓🌹  

@wiola To, że tak wcześnie  weszłam w świat wymagającej klasyki miało swoje konsekwencje. Nie miałam wśród rówieśników nikogo, z kim mogłabym podzielić się swoją fascynacją. A nawet się przed nimi do tego nie przyznawałam, żeby nie pukali się w czoło i nie uważali mnie za dziwaczkę🤭. 
No i jeszcze jedno, ominęło mnie trochę książek dla tej grupy wiekowej. Oczywiście takie...

@wiola mam nadzieje, ze  Leonardo da Vinci[bookLink]4886323|Leonardo da Vinci[/bookLink] spodoba Ci sie przynajmniej tak jak mnie. Ja nie wiedzialam o nim za duzo, wiec zaskoczyl mnie miedzy innymi wachlarzem zainteresowan. Przyjemnosci!!!

@wiola mam nadzieje, ze  Leonardo da Vinci[bookLink]4886323|Leonardo da Vinci[/bookLink] spodoba Ci sie przynajmniej tak jak mnie. Ja nie wiedzialam o nim za duzo, wiec zaskoczyl mnie miedzy innymi wachlarzem zainteresowan. Przyjemnosci!!!

 [bookCover]4886323|Leonardo da Vinci[/bookCover]

@Tusiak,  
za mną dopiero początek :) Dzieciństwo na wsi u dziadka, pierwsze szkice pejzażu znad Arno i „domalowanki” na obrazach Verrocchia: „Tobiasza i Anioła”, „Chrztu Chrystusa” i „Zwiastowania”. Bacznie i z uwagą śledzę uwagi Isaacsona. To wielozmysłowe poznawanie życia da Vinciego szalenie mi się podoba :) I też już wiem co to sfumato ;) A że w biografii Michała Anioła przewijała się podobna galeria twórców z epoki, to nie muszę co chwilę odrywać się, by badać ich żywot. Jak dotąd jestem pod mocnym wrażeniem tej biografii i cieszę się, że ją tak skutecznie zarekomendowałaś :) Zresztą polecani mi przez Ciebie i Baricco, i Barnes również nie zawiedli. Wydaje mi się, że nie zrobili na mnie aż takiego wrażenia, ale nie byłam też  rozczarowana :) I czekam na Twoje kolejne literackie podpowiedzi :) Chociaż Lisy nie kłamią[bookLink]5000781|Lisy nie kłamią[/bookLink] ciągle nieprzeczytane! Ale mam w pamięci i gdy na nie spoglądam od czasu do czasu, przywołują Ciebie na myśl :)

@Tusiak,  
za mną dopiero początek :) Dzieciństwo na wsi u dziadka, pierwsze szkice pejzażu znad Arno i „domalowanki” na obrazach Verrocchia: „Tobiasza i Anioła”, „Chrztu Chrystusa” i „Zwiastowania”. Bacznie i z uwagą śledzę uwagi Isaacsona. To wielozmysłowe poznawanie życia da Vinciego szalenie mi się podoba :) I też już wiem co to sfumato ;) A że w biografii Michała...

@wiola ciesze sie, ze Ci sie podoba. I ze wzgledu na geniusz da Vinci i pioro i sposob prowadzenia opowiesci przez Isaacsona. Tak naprawde Julian Barnes to dla mnie pisarz na chwile oddechu zamiast Harleqina czy Mroza zabralabym Juliana. Kto wie moze w koncu w tym roku uda mi sie w koncu wyjechac na jakis urlop i zabrac Julka ze soba? Chyba tylko  Papuga Flauberta[bookLink]4889480|Papuga Flauberta[/bookLink] okazala sie bardziej wymagajaca. Co do Baricco to uwielbiam go za innosc i nie rozumiem zachwytow  Jedwabiem[bookLink]4913905|Jedwabiem[/bookLink]. A  Lisy nie kłamią[bookLink]5000781|Lisy nie kłamią[/bookLink] coz, zaskoczyla mnie. Obnaza oblude i za to ja cenie, zwlaszcza, ze jest to ksiazka dla dzieci, niby. Moja corka uwielbia lisy i dlatego po nia siegnelysmy, ale tak naprawde to powazna ksiazka, malo dziecieca i mysle, ze zostanie z nami bo jej odbior na przestrzeni lat na pewno bedzie sie zmienial. Milo mi, ze pamietasz, mam nadzieje, ze Cie nie rozczaruje kiedykolwiek ja przeczytasz.
A sfumato...? Mistrzostwo swiata!

@wiola ciesze sie, ze Ci sie podoba. I ze wzgledu na geniusz da Vinci i pioro i sposob prowadzenia opowiesci przez Isaacsona. Tak naprawde Julian Barnes to dla mnie pisarz na chwile oddechu zamiast Harleqina czy Mroza zabralabym Juliana. Kto wie moze w koncu w tym roku uda mi sie w koncu wyjechac na jakis urlop i zabrac Julka ze soba? Chyba tylko  Papuga Flauberta...

 [bookCover]4889480|Papuga Flauberta[/bookCover]  [bookCover]4913905|Jedwabiem[/bookCover]  [bookCover]5000781|Lisy nie kłamią[/bookCover]

Szybkiego powrotu do zdrowia i przyjemności z lektur🤗📖

Szybkiego powrotu do zdrowia i przyjemności z lektur🤗📖

Dwie pierwsze - cudne. Zdrowiej!

Dwie pierwsze - cudne. Zdrowiej!

Dziękuję! Próbuję się nie dać 💪

Dziękuję! Próbuję się nie dać 💪

Zdrówka :)

Zdrówka :)

A to pech. Życzę dużo siły w powrocie do zdrowia.

A to pech. Życzę dużo siły w powrocie do zdrowia.