forum Oficjalne Aktualności
Czytamy w majówkę 2024
Opowieść o ludziach, którzy handlują zasobami naszej planety, zanurzenie w opowieściach Roberta Makłowicza, podpowiedź: jak poradzić sobie w świecie, w którym nie ma miejsca na bezradność, a także historia Polski w anegdotycznej formie – te książki na majówkę wybrała redakcja Lubimyczytać i Ciekawostek Historycznych. A wy?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [366]
Zastrzyk śmierci Krótkie bajki dla zmęczonych rodziców
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPóki co autora czytałem tylko Zazi w metrze i Niedzielę życia .
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postŚwietny wybór! Ja już jestem po lekturze i serdecznie polecam!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postU nas co prawda nie majówka a Święta Wielkanocne, ale czas na czytanie też się znajdzie. Zaczęłam Camilla. Prawdziwa historia królowej małżonki , a dla urozmaicenia zacznę Zamieć
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUnie też Wielkanoc. Dopiero dziś wybiorę co czytać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Fragaria , a skąd jesteś?
Wesołych Świąt!!! 🐣
U mnie tym razem dość różnorodnie:
Żywi i umarli,
Marina,
Córka carycy.
Życzę Wam najlepszego!
Dwie cegły: Walka o Hiszpanię 1936-1939. Pierwsze starcie totalitaryzmów. i Historia polityczna Polski 1989-2023. Wiem, że nie skończę w majówkę, ale to przecież nie wyścig ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZapisuję sobie pierwszy tytuł - dobry pomysł na prezent dla pasjonata historii Hiszpanii.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTak, dzieło Antony Beevor to chyba najlepsze co wszyło po polsku na ten temat.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postHistoria polityczna Polski 1989-2023 w prezencie dla syna w wersji papierowej czeka na swoją kolej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Rytm Wojny. Część 2
Sodoma i Gomora
Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści
Znam pierwsze dwie książki z trylogii pogranicza. Jakoś zapomniałam o Sodomie i Gomorze , dziękuję, że ją przypominasz. Mam nadzieję, że jest tak dobra jak pierwsze dwie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści czeka u mnie na półce...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
dziwne, co wstaję rano to weekend, co się loguję to czytam w weekend, dzień świstaka, a może mam nawet, aż wstyd się przyznać, jakieś deja vu? 😂
jeszcze nie skończyłem czytać w weekend, a już zaczynam nowe, chyba zacznę czytać sam ze sobą synchronicznie, równolegle, a nawet prostopadle,
w przerwach od słonecznego życia zamierzam czytać pewniaki teraz:
Opowiadania i...
Będę wypatrywał opinii o Tożsamości; widzę, że ma zaskakująco różne recenzje - cztery najczęściej plusowane na LC to 4, 6, 10, 8/10 😅
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Diabeł_Z_Caroc może być ciężko, bo w stosunku do Kundery jestem ultrasem, ale na jakąś ustawkę mogę się umówić, choć bardziej może to przypominać piski i omdlenia z koncertów wczesnych Beatlesów 😁
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOch, zatęskniłam za czeskim humorem. Książka Zdenka Svěráka czeka na półce. Mam nadzieję, że dobrze się z nią bawisz.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@awita nie zwlekaj więc, świetne opowiadania, nienachalnie zabawne, dobroduszne, mądre, do szpiku kości czeskie, pewnie wiesz o czym piszę, bardzo, bardzo polecam, w sam raz na jakiś weekend, nie ma możliwości żeby po lekturze się nie uśmiechać, pozytywna energia
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Diabeł_Z_Caroc świetna jest ta powieść, zaskoczyła mnie, myślałem, że wszystko co najlepsze w twórczości Kundery już za mną, a tu niespodzianka, świetna kunderowska rozprawka na temat istnienia, nie wiem czemu jakoś czuję klimat 8 i pół Felliniego i wczesnych filmów Bertollucciego, robi duże wrażenie, no i, pewnie to niemądre, jakiś klimat z Pink Floyd Echoes...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@fiszer dzięki za pamięć 😉 To biorę pod uwagę, ale w takim nawiasie, bo z Kundery znam tylko Nieznośna lekkość bytu i pamiętam, że się odbiłem (chociaż to było z 12-14 lat temu), a podejście czeskie a la Hrabal czy Oto Pavel zawsze mi się wydawało dość osobliwe i te czeskie klasyki trafiają do mnie tak w kratkę, sinusoidą...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Diabeł_Z_Caroc Bo literatura czeska ma ze sobą tyle wspólnego ... że nie jest polska. Autorzy i autorki są bardzo różni a łączy ich tylko to, że nigdy nie występuje u nich podejście "słoń a sprawa czeska". Kunderę zacznij od Żartu . Czytanie autora w miarę jego rozwoju pozwala lepieju zrozumieć jego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMam już Żart na półce do przeczytania, więc niech będzie jako danie przyszłotygodniowe 😉 Ja tam nic do Czechów nie mam, lubię Capka, lubię Haska, ale gdyby mnie ktoś spytał, jacy pisarze czescy wywarli na mnie wielkie wrażenie, to byłby problem 😅
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Aguirre @Diabeł_Z_Caroc nie znam literatury narodowej jakiegoś kraju, która byłaby jednolita, odrębna i rządząca się wyłącznie wewnętrznymi regułami, więc wiesz, argument"Bo literatura czeska ma ze sobą tyle wspólnego ... że nie jest polska" można zastosować do literatury dowolnego kraju i jest na tyle oczywisty, że nie warto się nad tym rozpisywać. Natomiast czytanie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@fiszer Odpowiadałem na posta @Diabła_Z_Caroc na konkretne zdanie i chciałem przekazać dokładnie to, co i Ty zauważyłeś. Co do Kundery czytałem póki co tylko dwie powieści, chronologicznie, według dat ich powstania i jestem zadowolony z tego wyboru. Miłego wieczoru.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJednorodności w lit. pięknej, wiadomo, nie ma, bo wtedy nie byłaby piękna, ale narody mają swojego ducha w literaturze, Rosjanie: niezdiagnozowana ciężkość, Polacy: polskość i jej stosunek do niej („A wiosną niechaj wiosnę, a nie Polskę zobaczę”), iberoamerykańska: dziwność Marquezowo-Cortazarową, Japonia: też osobliwość, spokój, szczyptę magii i nieraalizmu. Myślę, że...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
może się mylę, ale jednak będę się upierał, że nie mamy odpowiednich narzędzi do klasyfikowania literatury jak tzw. pięknej, gdyby do tego zadania podejść metodycznie, to możemy mówić jedynie o wartości artystycznej danego dzieła, nasza intuicja daje tylko możliwość oznaczania na własny użytek, zupełnie nie jest to miarodajne
co do charakterystyki literatury danego kraju,...
Ja na majówkę, dalej w klimacie kwietnia przeczytam:
Już w trakcie - Bez serca
Oraz - Snując zmierzch
Liczę jednak, że uda się coś jeszcze... 😊
"Bez serca" bardzo mi się podobało chociaż to smutna książka :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja na majówkę, dalej w klimacie kwietnia przeczytam:
Już w trakcie - Bez serca
Oraz - Snując zmierzch
Liczę jednak, że uda się coś jeszcze... 😊
Ja na majówkę, dalej w klimacie kwietnia przeczytam:
Już w trakcie Bez serca
Oraz Snując zmierzch
Liczę jednak że uda się coś jeszcze 😊