Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jose Ortiz
13
7,0/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
47 przeczytało książki autora
55 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Hombre - Księga I
Antonio Segura, Jose Ortiz
Cykl: Hombre (tom 1)
7,2 z 22 ocen
40 czytelników 3 opinie
2023
Hombre: Les vautours
Antonio Segura, Jose Ortiz
Cykl: Hombre (tom 5)
7,0 z 2 ocen
5 czytelników 0 opinii
1994
Komiks 22 - Burton i Cyb 2: Kosmiczni rabusie
Antonio Segura, Jose Ortiz
7,0 z 12 ocen
18 czytelników 0 opinii
1993
Hombre: La Genèse - Le chasseur
Antonio Segura, Jose Ortiz
Cykl: Hombre (tom 8)
6,7 z 3 ocen
5 czytelników 0 opinii
1993
Hombre: La Genèse - Une tombe en béton
Antonio Segura, Jose Ortiz
Cykl: Hombre (tom 6)
7,0 z 3 ocen
5 czytelników 0 opinii
1993
Hombre: La Genèse - La vallée de la vengeance
Antonio Segura, Jose Ortiz
Cykl: Hombre (tom 7)
6,7 z 3 ocen
5 czytelników 0 opinii
1993
Hombre: Attila et les sept nains
Antonio Segura, Jose Ortiz
Cykl: Hombre (tom 4)
7,0 z 2 ocen
5 czytelników 0 opinii
1992
Komiks 18 - Burton i Cyb 1: Kosmiczni rabusie
Antonio Segura, Jose Ortiz
6,6 z 10 ocen
16 czytelników 0 opinii
1992
Hombre: L'ombre du désespoir
Antonio Segura, Jose Ortiz
Cykl: Hombre (tom 1)
7,5 z 2 ocen
6 czytelników 0 opinii
1992
Hombre: L'ultime ennemi
Antonio Segura, Jose Ortiz
Cykl: Hombre (tom 2)
6,5 z 2 ocen
5 czytelników 0 opinii
1992
Hombre: Attila
Antonio Segura, Jose Ortiz
Cykl: Hombre (tom 3)
7,5 z 2 ocen
5 czytelników 0 opinii
1991
Najnowsze opinie o książkach autora
Tysiąc twarzy Kuby Rozpruwacza Antonio Segura
7,2
POPKulturowy Kociołek:
Album Tysiąc twarzy Kuby Rozpruwacza nie jest dziełem historycznym, nie jest to również próba odkrycia prawdziwej tożsamości seryjnego mordercy. Mamy tutaj bowiem do czynienia ze zbiorem luźno powiązanych ze sobą krótkich mrocznych opowiadań, publikowanych w magazynie „Creepy” w latach 1984–1985, których częścią wspólną jest krwawa zbrodnia. Ponadto jak sam tytuł wskazuje, twórcy starają się pokazać tu różne oblicze Rozpruwacza. Każda z historii to zupełnie inna interpretacja słynnego mordercy. Kubą Rozpruwaczem może się bowiem stać każdy od żebraka, marynarza, policjanta, arystokraty po dziecko. Jest on bowiem traktowany jako ktoś, kto potrafi wpływać na umysły słabych ludzi, nakłaniając ich do dokonywania makabrycznych czynów.
Pomimo krótkiej formy dostępnych tu historyjek, na pewno nie brakuje im wyrazistości i pewnego rodzaju głębi. Antonio Segura wykorzystuje tytułowego bohatera do pokazania mrocznego i trudnego do okiełznania zła, które może wpłynąć dosłownie na każdego. Rozpruwacz (albo raczej jego mroczna energia) drenują udręczone ludzkie dusze, wydobywając z nich najgorsze pierwotne instynkty, które skrywane są w odmętach świadomości niektórych ludzi. Taka treść nadaje albumowi nie tylko sugestywnego klimatu grozy, ale również skłania odbiorcę do pewnych refleksji nad naturą ukazanych zbrodni.
Mocno pesymistyczna i mroczna wizja czasu i społeczeństwa naznaczonego egoizmem, przemocą i nędzą prowadzi tu niejednokrotnie do nieoczekiwanego końcowego zwrotu akcji, który powinien zadowolić spore grono odbiorców. Treści tego typu dodatkowo są okraszone dawką przemyślanego czarnego humoru, który dobrze wpasowuje się w poszczególne opowiadania.
Kolejnym plusem albumu Tysiąc twarzy Kuby Rozpruwacza jest ciekawa prezentacja wiktoriańskiego społeczeństwa Londynu. Różne postacie, które spotykamy na kartach każdej historii, ukazują nam trudy, z jakimi borykają się osoby znajdujące się na samym dnie drabiny społecznej. Dla nich dokonywanie wątpliwych moralnie czynów to często sprawa życia i śmierci, kiedy druga strona bawi się życiem innych z czysto rozrywkowych powodów....
https://popkulturowykociolek.pl/tysiac-twarzy-kuby-rozpruwacza-recenzja-komiksu/
Hombre - Księga I Antonio Segura
7,2
POPKulturowy Kociołek:
https://popkulturowykociolek.pl/hombre-ksiega-1-recenzja-komiksu/
Album Hombre: Księga 1 zabiera nas w podróż po wyniszczonym świecie, który stał się taki z winy działania człowieka. Ekologiczna apokalipsa nie zakończyła jednak całkowicie życia na planecie. Stało się ono jednak niezwykle trudne, pełne chaosu, śmierci, przemocy i braku nadziei na lepsze jutro. W takich realiach funkcjonuje właśnie tytułowy bohater. Mężczyzna przemierzający niegościnne tereny, codziennie walczący z przeróżnymi przeciwnościami losu, umiejący czerpać pełnymi garściami z życia, który jednocześnie zachował w sobie resztki godności i człowieczeństwa.
Ogólny zarys fabuły prezentuje się więc jak dość typowe postapo, oparte na pewnych od dawien dawna przyjętych zasadach. Jest jednak coś, co wyróżnia ten tytuł na tle konkurencji (zwłaszcza współczesnej). Materiały zawarte w albumie powstały w latach 80-tych, kiedy to znamię poprawności politycznej nie istniało i każdy artysta miał naprawdę wolną rękę w tworzeniu swoich prac. Antonio Segura doskonale to wykorzystał, tworząc mocną i bezpardonową historię, ciągle niezwykle aktualną, która naprawdę intensywnie oddziałuje na czytelnika. Co bardziej wrażliwi miłośnicy komiksów muszą więc być gotowi na treści mogące znacząco podnieść ich ciśnienie albo wręcz prowadzić do stanu przedzawałowego.
Wyrazista brutalność to tylko jedna część scenariusza. Pod nią twórca stara się w niejednoznaczny i naprawdę ciekawy sposób poruszyć o wiele więcej złożonych kwestii. Poszczególne rozdziały/historie pokazują postępującą degenerację człowieka oraz jego destrukcyjność (nieumiejętność wyciągania wniosków z wcześniej popełnianych błędów). W poszczególnych treściach jest więc sporo moralizatorstwa, ale podane jest to w naprawdę mocnej i przyjemnej formie.
Kolejną zaletą albumu jest jego bohater. Hombre to postać złożona i mocno niejednoznaczna. Jak zostało to już wspomniane, potrafi on sobie radzić w niegościnnym świecie, kierując się własnym kodeksem moralnym. Nie stroni on od przemocy i śmierci, jeśli tylko uważa to za słuszne, jednocześnie stara się on czerpać ze swojego życia pełnymi garściami. Cały czas zmaga się jednak ze swoją moralnością, która w postapokaliptycznych realiach potrafi przeszkadzać. Na pewno do jego czynów i przygód nie można podchodzić w sposób bezrefleksyjny i często czytelnik będzie miał okazję samemu ocenić jego poczynania.
Scenariusz nie jest jednak całkowicie pozbawiony wad. Tempo jest czasami nieco nierówne, niektóre rozdziały są zdecydowanie za krótkie, inne zaś niepotrzebnie nadmiernie się przeciągają. Nie jest to jednak problem powszechny i dotyczy on naprawdę małego procenta albumu. Pewną wadą może być również nazbyt sexualne przedstawienie kobiet. Silne i niezależne bohaterki są tutaj rzadkością, jednak pojawiają się w scenariuszu (przynajmniej w małej jego części)....