Paweł Lis – archeolog, wykładowca w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Rzeszowskiego, od 2009 roku kierownik Grodziska Żmijowiska, oddziału Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Pomysłodawca i twórca funkcjonującego tam ośrodka archeologii doświadczalnej, gdzie realizowane są programy poświęcone wczesnośredniowiecznej ceramice naczyniowej, pożywieniu Słowian, metalurgii i o obróbce żelaza, dziegciarstwu oraz budownictwu obronnemu. Autor ponad 50 publikacji z dziedziny archeologii, współautor książki „Kuchnia Słowian. O żywności, potrawach i nie tylko…” oraz redaktor wydań zbiorowych „Archeologia doświadczalna w Muzeum Nadwiślańskim” i „Archeologia doświadczalna w Grodzisku Żmijowiska”.
Opinia w całości do przeczytania na: http://kaginbooks.blogspot.com/2017/06/109-kuchnia-sowian-o-zywnosci-potrawach.html
Kuchnia Słowian - naszych przodków - od dawna była obiektem zainteresowania nie tylko archeologów, ale i wszelkiej maści rekonstruktorów historii naszej przeszłości. Ale i nie tylko - poszukujący prostej, zdrowej kuchni "z naszego podwórka" ludzie też byli zainteresowani taką pozycją. I nagle, zupełnie nieoczekiwanie, na pomoc przybyła "Kuchnia Słowian. O żywności, potrawach i nie tylko…" - absolutnie genialnie napisana książka zaspokajająca podstawowe zainteresowania.
[...]
Opinia w całości do przeczytania tutaj: http://kaginbooks.blogspot.com/2017/06/109-kuchnia-sowian-o-zywnosci-potrawach.html
Niezwykle szczegółowo opisana, właściwie historia kuchni u wczesnośredniowiecznych Słowian. Autorzy zaczynają od tego skąd wzięli źródła, czym się kierowali gdyż wiadomo, że wiele zapożyczeń trzeba było zrobić, oczywiście wszystko uzasadnili. Następnie surowce do gotowania, surowce do wytwarzania narzędzi, wytwarzanie narzędzi ze szczególnym uwzględnieniem pieców i wypalania , co na pewno jest konikiem Twórców, o czym niejednokrotnie wspominają. W końcu wytwarzanie, cel, zastosowanie i warunki ...... no generalnie na prawdę wszystko, Kończy się chyba na zastosowaniu potraw w życiu duchowym. A nie, kończy się jednak na zestawieniu przepisów, które chyba w większości zostały wykonane przez Autorów. Całość okraszona sporą ilością fotografii, niestety czarno-białych. Nie zmienia to faktu, że niezwykle przyjemnie się całość odbiera.