Ciekawa i bardzo angażująca historia z kilkoma nieoczywistymi pomysłami i twistami fabularnymi. Życie i osobowość Marca Spectora ukazane trafnie i ze sporą dawką humoru. Nie zabrakło też porządnej akcji a całość jest spójna i satysfakcjonująca. Na duży plus też warstwa wizualna, z jednej strony dość mroczna ale jednocześnie odpowiednio klimatyczna. Zdecydowanie warto sprawdzić.
Nie ma co ukrywać, że historie o tytułowym superbohaterze należą do jednych z bardziej oryginalnych. Zwłaszcza jest to widoczne obok tych raczej „standardowych” serii jak przygody Avengers czy nawet Batmana z sąsiedniej stajni komiksowej. Tu zawsze wychodził na wierzch specyficzny klimat, a odmienność biła po oczach. Marc Spector, alias Moon Knight, najbardziej znany ze swojej psychologicznej przypadłości częściej walczył ze swoją “ułomnością” – o ile można tak to określić – niż z faktyczną przestępczością. Mimo obciążeń robił jednak swoje, zawsze odznaczając się wyjątkowym sprytem i twardym charakterem. O czym opowiada nowy tom jego historii?
Całość przeczytasz tutaj: https://popkulturowcy.pl/2023/09/12/moon-knight-recenzja-komiksu-obled-niejedna-ma-maske/