Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant60
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński29
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Eduardas Mieżelaitis
Źródło: Rimantas Kmita
5
6,3/10
Pisze książki: literatura dziecięca, poezja
Urodzony: 03.10.1919Zmarły: 06.06.1997
Litewski poeta, tłumacz, eseista i publicysta. Był synem rolnika i wiejskiej nauczycielki. Od 1923 mieszkał z rodzicami w Kownie, gdzie od 1935 uczył się w gimnazjum, po ukońzeniu którego w 1939 rozpoczął studia na Wydziale Prawnym Uniwersytetu Witolda Wielkiego w Kownie, przeniesionego zimą 1940 do Wilna. Od 1934 działał w nielegalnej młodzieżowej organizacji komunistycznej, od 1935 publikował wiersze. W czerwcu-lipcu 1940 brał aktywny udział w ustanawianiu władzy radzieckiej na Litwie, od lata 1940 pracował w redakcji gazety "Komjaunimo tiesa" (litewska edycja językowa "Komsomolskiej Prawdy"). Po ataku Niemiec na ZSRR został ewakuowany do Nikolska w obwodzie penzeńskim, gdzie pracował w fabryce "Krasnyj Gigant". W 1942 został zmobilizowany do Armii Czerwonej, a w 1943 skierowany na front jako korespondent wojenny gazety dywizyjnej 16 Litewskiej Dywizji Piechoty na Froncie Briańskim, Centralnym i 1 Nadbałtyckim. W 1944 odwołano go z armii i skierowany do pracy w organach Komsomołu, 1944-1946 był sekretarzem KC Komsomołu Litwy, równocześnie z pracą w Komsomole pisał wiersze. Później został redaktorem komunistycznego pisma "Jaunimo gretos", potem pisma "Zwiezda" (do 1951). Od 1951 zajmował się działalnością literacką. Od 1954 był sekretarzem, a od 1959 do 1970 prezesem Związku Pisarzy Litewskiej SRR. W latach 60. opublikował wiele tomów poezji. Od 1943 do 1991 należał do WKP(b)/KPZR, 1960-1989 był członkiem KC Komunistycznej Partii Litwy, 1962-1970 deputowanym do Rady Najwyższej ZSRR, 1955-1963 deputowanym, a 1975-1989 zastępcą przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej Litewskiej SRR. W latach 1989-1991 był deputowanym ludowym ZSRR. W przeciwieństwie do większości litewskich twórców nigdy nie porzucił swoich komunistycznych przekonań i kategorycznie odcinał się od litewskich działaczy narodowych, którzy doprowadzili do uzyskania niepodległości przez Litwę, i nigdy nie kajał się za swoją pracę i działalność w czasach radzieckich. Tworzył lirykę patriotyczno-refleksyjną, pejzażową (m.in. zbiór Człowiek 1961, wyd. pol. 1964),a także poezje dla dzieci. Tłumaczył utwory M. Gorkiego, A. Mickiewicza i A. Puszkina. Pisał również eseje.
Polskie wybory jego twórczości ukazały się w zbiorach Poezje wybrane (1971) i Jesienna róża (1977).
Polskie wybory jego twórczości ukazały się w zbiorach Poezje wybrane (1971) i Jesienna róża (1977).
6,3/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Jesienna róża : wybór utworów / Eduardas Mieżelaitis
Eduardas Mieżelaitis
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
1977
Najnowsze opinie o książkach autora
Poezje wybrane Eduardas Mieżelaitis
6,0
Pomimo jawnie komunistycznych wtrąceń, wiersze Mieżełajtisa zawierają w sobie duże pokłady wrażliwości na piękno ojczystej ziemi. Wiele z nich odnosi się do wsi, uroków wiejskiego życia ale też jego niedoli, inne utwory niosą ze sobą z kolei wyraźnie industrialne miejskie motywy. Poeta wychodzi także poza rodzime krajobrazy i wprowadza do swych wierszy obrazy i dźwięki z innych obszarów świata, wspaniale oddając atmosferę koncertu jazzowego gdzieś na amerykańskim Południu. Wczuwając się w rytm słów możemy bez trudu usłyszeć dźwięki saksofonu.
Wiersze Eduardas Mieżelaitis
7,0
„Kogo księżyc pokocha, tego wnet obwiąże
Letargiem bądź snem wiecznym, a noc nakryje
Czarnym płaszczem kostuchy skroń jego i łoże
Śmierci i klątwą miejsce snu zabije.
Pod czarnym płaszczem zgonu rosną wiekowieczne
Księżycowe rośliny snów nieprzespanych,
Pokryte gęsto lisami jak ziele apteczne
Pomocne na nudę dni bez niespodzianek
Roślina tamtej duszy jest róży podobna:
Czarna, choć jej kwiecie anemicznie blade.
Kwieciem melancholii .stroi się w noc do dnia
I zażarcie walczy z monotonii jadem.
Ekstremalna roślina pachnie niby harfa
Wonią pieśni orfejskiej na wskroś przesiąknięta
I księżycowa mumia, choć, niestety, martwa,
Jak Eurydyka otwiera oczęta.
Wejrzenie ócz wygniłych marmurowe ciało
Skuwa jak stal rdzewna, żeby sen się nie śnił...
Ale im sen jest twardszy, tym słodsze się stało
Senne śnienie - miłości oś, a także pieśni.
I wirują jak gwiazdy wokół tamtej osi
Nierealne oczu stęsknionych wejrzenia,
Westchnienie, które niebo o to tylko prosi,
Aby zmarła we śnie ze mną, nie beze mnie.
Bo poświata miesięczna ciało w marmur wiąże
Letargiem bądź snami, które miłość śniły.
Działanie jadu róży, no cóż, odczuć możesz,
Lecz aby snom się oprzeć, braknie ci siły"
Mieżelaitis - Endymion