Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sobiesław Szybkowski
8
7,4/10
Pisze książki: powieść historyczna, historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
13 przeczytało książki autora
60 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Conflictus magnus apud Grunwald 1410 r. Między historią a tradycją
8,7 z 3 ocen
7 czytelników 0 opinii
2013
Wojna Polski i Litwy z zakonem krzyżackim w latach 1409-1411
7,8 z 4 ocen
18 czytelników 1 opinia
2010
Kujawska szlachta urzędnicza w późnym średniowieczu (1370-1501)
Sobiesław Szybkowski
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
2006
Studia z genealogii i prozopografii polskiej szlachty późnośredniowiecznej
Sobiesław Szybkowski
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
2003
Zawisza Czarny z Garbowa herbu Sulima
Błażej Śliwiński, Sobiesław Szybkowski
7,0 z 1 ocen
10 czytelników 1 opinia
2003
Najnowsze opinie o książkach autora
Zawisza Czarny z Garbowa herbu Sulima Błażej Śliwiński
7,0
Najnowsza dostępna biografia Zawiszy Czarnego. Część z podawanych tu, nowych w stosunku do starszej literatury, informacji jest przytoczona również w książce pod red. T. Giergiela ("...Rycerz najsławniejszy i najdzielniejszy"--szczególnie uderzające podobieństwo jest w rozdziale o majątkach ziemskich--pewnie kwestia wspólnych autorów).
Oprócz klasycznej biografii (więzy rodzinne, Bośnia, Grunwald, Konstancja, Perpignan, Alpy Tyrolskie, Niemiecki Brod, Gołębiec) są tu różne uzupełnienia, o których czytałem po raz pierwszy: hipoteza dotycząca tego, jak Zawisza dostał się na dwór Zygmunta (u boku Margrabiego Prokopa--gdzie w pewnym momencie groziła mu ekskomunika!),szczegóły bitwy pod Niemieckim Brodem, gdzie podane jest źródło, które wspomina, że Zawisza był jedną z trzech osób, których husyci pozostawili przy życiu, reakcje w Europie na śmierć Zawiszy (kronikarze czescy, węgierscy, Niemcy),omówiony nieznany mi wcześniej list Witolda do mistrza Krzyżaków z wiadomością o jego śmierci.
W ogóle wielką zaletą tej pozycji jest oparcie się na nowych źródłach z poza naszego kraju. Szkoda, że wydawnictwo już nie istnieje, a książka jest właściwie nie do kupienia. Może autorom uda się jakoś uporać z prawami autorskimi i wznowić wydanie z innym wydawnictwem. Tymczasem jednak dużą część nowych faktów, które tu przedstawiono, można odszukać w monografii pod red. T. Giergiela, a swego rodzaju streszczeniem książki (niestety, obarczony paroma fragmentami, gdzie M. Szymoniak źle zinterpretował słowa autorów) jest też dostępny w internecie artykuł Marcina Szymoniaka ze Studenckich Zeszytów Historycznych nr 13, 2007.
Brakowało mi też trochę lepszych cytatów tekstów źródłowych. Czasami w przypisie jest zacytowany tekst w staroniemieckim lub w średniowiecznej łacinie i to pewien problem (chociaż uwaga! istnieje słownik staroniemieckiego dostępny w internecie: "Altdeutsches Handworterbuch", Wilhelm Wackernagel, Basel MDCCCLXXVIII),a czasami zamiast cytatu podawany jest namiar na niedostępną zwykłemu człowiekowi pozycję literaturową. Szkoda też, że nie ma tu żadnych materiałów ilustracyjnych (portrety postaci, fotografie omawianych miejsc, szkice).
Z ostatniej chwili (08.05.2015) - zauważyłem, że Pani Profesor Możejko udostępniła książkę pod poniższym adresem:
http://www.academia.edu/10509636/_Zawisza_Czarny_Beata_Możejko_Sobiesław_Szybkowski_Błażej_Śliwiński
Zawisza Czarny. Rycerz najsławniejszy i najdzielniejszy Jan Szymczak
6,0
Jak widać po ogromie autorów, jest to bardziej praca badawcza, gdzie każdy autor dostał pewne zagadnienie do opracowania, niż książka do poduszki. Na początku można poczytać o pochodzeniu herbu, dowodach jego kształtu w 15 wieku, ewolucji podziału na dwa pasy, wprowadzeniu klejnotu, pochodzeniu nazwy Sulima, o związkach rodzinnych Zawiszy (w oparciu np. o pisma sądowe),o uzbrojeniu rycerzy w turniejach i w bitwach. Jest to dość szczegółowe, niekiedy niestety cytowane są fragmenty w obcych językach (średniowiecznych rzecz jasna) bez pełnego tłumaczenia (najbardziej frustrujące w przypadku epitafium Starowolskiego o Zawiszy--trzy strony tekstu w średniowiecznej [może trochę późniejszej] łacinie bez tłumaczenia). Pomiędzy rozdziałami, pisanymi przez różnych autorów, zdarzają się powtórzenia materiału.
Bardzo słabo oceniam przydługi rozdział (40 stron) "Możni i ich wieże". Autor tego rozdziału charakteryzuje średniowieczne donżony w Polsce i nie tylko, ale jest to chaotyczne i nie widać celu, tudzież związku z tytułem książki. Owszem, taki rozdział miałby sens, gdyby próbować np. określić kształt wież występujących na drodze konfliktów (wspomniano chociażby Malbork) zbrojnych Zawiszy, wskazując na trudności jakie musiał pokonywać (np. nieskuteczne oblężenie Malborka) czy gdyby próbować określić kształt jego rezydencji w Rożnowie, albo kształt rezydencji ludzi z jego otoczenia (z których tekst wspomina np. donżon Oleśnickiego). Można też było omawiając fundacje kleru nawiązać do ruchu husyckiego. Ale taki niemal encyklopedyczny listing, jaki tutaj zamieszczono ("miejsce, wymiary horyzontalne, wysokość, ilość kondygnacji, miąższność muru") niewiele daje zwykłemu czytelnikowi, poza frustracją, że nie wie do czego to zmierza.
Dla porównania, ostatni rozdział o nowo odkrytym źródle historycznym z czasów Zawiszy jest również z Zawiszą luźno związany, a jednak autor postarał się wpleść go w tematykę Zawiszy i udało mu się.
Wydaje mi się, że wielość autorów sprawia tutaj pewne kłopoty w czytaniu i z tego względu ta praca będzie raczej dobra jako nowoczesne uzupełnienie wiedzy o Zawiszy, którą lepiej początkowo zdobyć np. ze (starawej niestety i obecnie w pewnych zakresach krytykowanej) pracy Anny Klubówny, która jest bardziej uporządkowana. Inaczej czytelnikowi grozi zasypanie ogromem faktów, z których nie będzie w stanie wyciągnąć obrazu całości.
Z ciekawych rzeczy o których tutaj poczytałem o tytułowym rycerzu:
- Dyskusja tego, który Mikołaj był faktycznie ojcem Zawiszy
- Rozpatrywanie możliwości pierwszej żony Zawiszy (przed Barbarą); wyznaczenie daty ślubu z Barbarą
- Majątek węgierski Zawiszy
- Głębsza analiza faktu, że według Długosza pod Gołębcem Zawisza ruszał na "małym koniu"
- podkreślono jego obycie w świecie, umiejętność prowadzenia walki zgodnie z różnymi szkołami światowymi