Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lois Battle
1
6,3/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzona: 01.01.1942Zmarła: 17.06.2014
Amerykańska pisarka i aktorka.
Urodziła się w Australii na początku lat 40. XX w. Absolwentka Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA) oraz nowojorskiej American Academy of Dramatic Arts. Zaczynała od małych rólek w telewizji (wystąpiła m.in. w roli kelnerki w jednym z odcinków serialu kryminalnego "Columbo") oraz w reklamach TV. Pracowała też jako nauczycielka. Autorka bestsellerów, porównywana z Fannie Flagg. Członkini Amerykańskiej Federacji Twórców Telewizyjnych i Radiowych (American Federation of Television and Radio Artists) oraz Amerykańskiej Ligi Pisarzy (Authors League of America). Wybrane książki: "Season of Change" (1980),"A Habit of the Blood" (1987),"The Past is Another Country" (1990),"Bed and Breakfast" (1996, polskie wydanie: "Pensjonat", Wydawnictwo Literackie, 2011),"The Florabama Ladies Auxiliary and Sewing Circle" (2001).
Urodziła się w Australii na początku lat 40. XX w. Absolwentka Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA) oraz nowojorskiej American Academy of Dramatic Arts. Zaczynała od małych rólek w telewizji (wystąpiła m.in. w roli kelnerki w jednym z odcinków serialu kryminalnego "Columbo") oraz w reklamach TV. Pracowała też jako nauczycielka. Autorka bestsellerów, porównywana z Fannie Flagg. Członkini Amerykańskiej Federacji Twórców Telewizyjnych i Radiowych (American Federation of Television and Radio Artists) oraz Amerykańskiej Ligi Pisarzy (Authors League of America). Wybrane książki: "Season of Change" (1980),"A Habit of the Blood" (1987),"The Past is Another Country" (1990),"Bed and Breakfast" (1996, polskie wydanie: "Pensjonat", Wydawnictwo Literackie, 2011),"The Florabama Ladies Auxiliary and Sewing Circle" (2001).
6,3/10średnia ocena książek autora
169 przeczytało książki autora
241 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pensjonat Lois Battle
6,3
Liczyłam na większy klimat bożonarodzeniowy, a tak naprawdę możnaby tą akcję wrzucić w każde możliwe święto amerykańskie (czy to Święto Dziękczynienia czy Dzień Niepodległości). Bohaterowie, każdy z wieloma wadami i problemami, spotykają się na Święta w rodzinnym domu, który jest zarazem pensjonatem. To bardziej powieść dramatyczna niż komedia. Klimatu świątecznego jest bardzo mało i bardzo mi go tu brakuje.
Pensjonat Lois Battle
6,3
Opis z okładki głosi:
"Bestsellerowa książka Lois Battle to zabawna opowieść o rodzinie i relacjach między bliskimi ludźmi. To także pełna ciepła historia, do której chętnie powraca się przez cały rok."
Zabawna opowieść? Dla mnie zupełnie nie, może mam dziwne poczucie humoru, ale chyba ani razu się nie uśmiechnęłam podczas czytania.
Pełna ciepła historia? Moim zdaniem jest w niej tyle jadu, że aż się wylewa ze stron i można by obdarować kilka kąsających gadów.
Chętnie się do niej powraca przez cały rok? O nie! Nie ma takiej opcji. Przemęczyłam się z nią raz, nigdy więcej!
Nie mogę dokładnie opisać co mi się nie podobało nie zdradzając przy tym fabuły, więc powiem tylko, że jeżeli to miała być zwyczajna rodzina i standardowe jej problemy, to moja (chociaż też nie idealna) jest chyba niezwykła.
Po lekturze doszłam do wniosku, że jeżeli oczekuję trochę magii i klimatu świątecznego to muszę jednak zacząć szukać na półkach z ckliwymi romansidłami. Tam przynajmniej wiadomo czego się spodziewać :) W przypadku "Pensjonatu" jestem zaskoczona i to niestety negatywnie, moim zdaniem to bardzo smutna i dołująca książka, a tego przed i tak w tym roku dla mnie smutnymi Świętami zupełnie nie potrzebowałam.