Nauczyłam się tłumić uczucia, żeby przestały mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie i żeby coś takiego więcej się nie zdarzyło. Ból nie trwa w...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać100
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel5
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Somaly Mam
Źródło: http://changebydoing.wordpress.com/2010/06/08/somaly-mam/
1
7,8/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
280 przeczytało książki autora
370 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Nasiono jest jak mała dziewczynka: może wydaje się kruche i bezwartościowe, ale jeśli się o nie zadba, wyrośnie z niego piękny kwiat.
Nasiono jest jak mała dziewczynka: może wydaje się kruche i bezwartościowe, ale jeśli się o nie zadba, wyrośnie z niego piękny kwiat.
4 osoby to lubią(...) w życiu trzeba nauczyć się cierpieć. Bez względu na to, jaki wielki jest ból, należy znosić go w milczeniu.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Droga utraconej niewinności Somaly Mam
7,8
"Głęboko wierzę, że miłość jest odpowiedzią, która może uleczyć nawet najgłębsze, niewidoczne rany."
Książkę wypożyczyłam głównie dla mojej mamy, która przeczytała ją w dwa dni, potem jej koleżanka, która pochłonęła ją w kilkanaście godzin i na końcu ja również w ciągu dwóch dni. "Droga..." jest napisana prosto, ale w taki sposób że kartki przewraca się niemal jak w transie. Po każdej przeczytanej stronie trzeba koniecznie dowiedzieć się co jest dalej. Każdy z nas w większym lub mniejszym stopniu spotkał się z tematem prostytucji małych dzieci, dziewcząt czy kobiet. Jednak co innego wiedzieć że taki problem istniał i istnieć będzie podejrzewam zawsze, a co innego czytać o dramatycznych losach osoby, która doświadczyła tego na własnej skórze. Podczas czytania zastanawiałam się gdzie jest w tym wszystkim godność drugiej osoby, jakieś normy czy zahamowania. Czy rodzina, która sprzedaje swoją córkę, żonę czy siostrę do burdelu po to by ktoś z rodziny mógł się kształcić czy spłacić dług, ma w ogóle jakieś wyrzuty sumienia? Co czuje mężczyzna, który dokonał gwałtu na 6 letnim dziecku? aż strach pomyśleć gdyby urodzić się w takim miejscu.
Główna bohaterka przeszła przez takie właśnie piekło i dlatego tak dobrze sama rozumie inne skrzywdzone a w tym wszystkim umie pomagać, pocieszać a przede wszystkim wskazywać, że istnieje inna droga, która nie musi wiązać się z bólem czy poniżeniem. Jestem pełna podziwu dla głównej bohaterki i każde uratowane przez nią życie jest jak na wagę złota nawet jeśli walka z tą "gałęzią handlu" jest jak walka z wiatrakami.
Droga utraconej niewinności Somaly Mam
7,8
Potrafisz wyobrazić sobie świat, w którym normą jest, że sprzedajesz swoją kilkuletnią córkę do burdelu, żeby za dolara od gwałtu odpracowywała twoje długi?
Świat, w którym jako kobieta nic nie znaczysz? Masz przestrzegać "chbap srey"-być cicha, traktować swojego męża jak nieomylnego pana i władcę?
Świat, w którym odcień skóry decyduje o twojej wartości?
Świat, w którym władzę sprawują przesądy?
Świat, w którym możesz zostać pobita, porwana, zgwałcona, poddana torturom i nic z tym nie będziesz mogła zrobić?
Nie? To przeczytaj tę książkę. Chociaż w sumie nie wiem czy nawet po przeczytaniu historii Somaly Mam będziesz w stanie pojąć jak można tak potraktować drugiego człowieka.
To historia o realiach życia w Kambodży w latach 70-90. XX wieku. Przede wszystkim jednak to opowieść o handlu ludźmi, seksualnym niewolnictwie pod nosem Zachodu w całkiem współczesnym świecie i o kobiecie, która pokonawszy własne piekło robi wszystko co tylko może, aby uratować jak najwięcej dziewczyn, które znalazły się w podobnej sytuacji do jej własnej.