Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać100
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel5
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paul Leicester Ford
Źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Paul_Leicester_Ford
1
6,5/10
Pisze książki: klasyka, powieść historyczna
Urodzony: 23.03.1865Zmarły: 08.05.1902
Amerykański historyk, powieściopisarz, autor biografii m.in.J.Waszyngtona i B.Franklina. Pobierał nauki u prywatnych nauczycieli, nigdy nie poszedł do szkoły. Jego ojciec posiadał ogromną kolekcję książek, która obecnie stanowi część zbiorów The New York Public Library. Swoje pierwsze dzieło Ford opublikował w wieku 11 lat.
6,5/10średnia ocena książek autora
101 przeczytało książki autora
206 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Róże i kaprifolium Paul Leicester Ford
6,5
Autor: Paul Leicester Ford
Tytuł: Róże i kaprifolium
Wydawnictwo: MG
Premiera: 2021-06-30
Historia zaczyna się w przededniu amerykańskiej wojny o niepodległość. Bohaterka – nastoletnia Janice
, jest trzpiotką, rozpieszczoną przez ojca, chociaż matka po stracie czwórki dzieci stała się religijną radykalistką i próbuje wbić córce do głowy bojaźń bożą. Do posiadłości jej ojca, wiernego rojalisty, czyli zwolennika rządów króla Anglii, którego z tego tytułu spotykają afronty, bo sąsiedzi chętnie zrzuciliby angielskie jarzmo, przybywa kontraktowy sługa, przedstawiający się jako Karol i starający zachowywać się jak typowy parobek. Chłopakowi wpada w oko córka właściciela majątku, ale przecież panienka nie może zadawać się z parobkiem! Janice sprzyja, w odróżnieniu od ojca, rebeliantom, a przy tym zawraca w głowie każdemu mężczyźnie, który ją ujrzy, łącznie z Jerzym Waszyngtonem, który nie raz ją ocali.
Podeszłam do niej, ponieważ zaciekawiłam się tytułem. Myślałam, że będzie się przy niej dobrze bawić. Napisana jest całkiem przyjemnym pismem, jednak ja czytałam ją wolniej, by zrozumieć jeszcze lepiej. Fabuła prowadzona jest powoli, jednak czasem spontanicznie. Od początku byłam zaintrygowana, by ją przeczytać. Poznałam główną bohaterkę i jej rodziców. Już wtedy wiedziałam, że nie polubię tych osób. Podobało mi się zachowanie Janice i bardzo podziwiałam ją za wszystko, za sprzeciwienie najbardziej. Niestety po pewnym czasie mamy elementy historyczne, które przyćmiły historię bohaterki. Nie podobało mi się to, jednak czytałam myśląc, że to chwilowe. Nie mogłam doczekać się kontynuowania losów dziewczynki. Ciągle czułam niedosyt. Niestety nie dałam rady jej przeczytać, ponieważ ciągle czytałam o historii, która mnie nie do końca interesuje. Chciałam przeczytać romans, a dostałam coś bardzo historycznego. Muszę powiedzieć, że nie dostałam nawet relacji między bohaterami, ponieważ tak mało ze sobą rozmawiali, że nie znałam do końca uczuć żadnego z nich. Jestem bardzo zawiedziona, ponieważ polubiłam klasyki i chciałam zakochać się też w tej. Mimo wszystko wiem, że nie dokończę jej nawet w
przyszłości, ponieważ zraziłam się do niej. Myślę, że gdyby zmniejszyć ilość historii w niej to byłaby to o wiele lepsza książka. Ocena 3/10
Róże i kaprifolium Paul Leicester Ford
6,5
Janice Meredith jest córką dziedzica i najbogatszego włodarza w najbliższej okolicy. Przywileje społeczne i finansowe uczyniły z młodej damy osobę rozkapryszoną i nader naiwną, choć jej matka – bardzo bogobojna kobieta – wychowuje swoją córkę wyjątkowo surowo. Janice przyszło dorastać w trudnych czasach: wybucha rewolucja, a potem wojna o niepodległość Ameryki, a sytuację jej rodziny komplikuje dodatkowo fakt, że jej ojciec jest zagorzałym rojalistą.
W ,,Różach i kapryfolium” tematyka miłosna (bo uroda Janice jest tak olśniewająca, że wszyscy chcą wziąć ją za żonę!) przeplata się z opisem walk i wojennych knowań. Autor powieści - Paul Leicester Ford – stosuje ten utarty schemat przez całe 640 stron swojej twórczości, co w pewnym momencie naprawdę mnie już nużyło. Rozumiem, że celem tej książki było przedstawienie danego fragmentu historii i ówczesnych obyczajów, ale ja – jako współczesny czytelnik – gubiłam się w tej historii i jej licznych postaciach, ponieważ autor nie silił się na jakiekolwiek głębsze tłumaczenia sytuacji. Styl pisarski autora, niestety, należy do tych cięższych w odbiorze – myślę, że przyjemniejszy sposób narracji zrekompensowałby te wcześniejsze (w moim mniemaniu) niedociągnięcia.
Czy zatem warto sięgnąć po tę powieść?
Myślę, że tak, bo mimo wszystko daje ona ciekawy obraz pogrążonej w walce Ameryki i przemian społecznych jej mieszkańców. Po prostu trzeba podejść do niej z odpowiednim nastawieniem i pewną dozą cierpliwości 😉