Jesteśmy społecznością, która kocha książki

„Nowa Fantastyka”, postawiona pod ścianą brutalnych reguł wolnego rynku, udowodniła w ciągu roku 1990, że nadal jest produktem potrzebnym, atrakcyjnym i zdolnym do przetrwania w postkomunistycznych burzach. W ostatnim numerze tego rocznika znajdą się zarówno dobre opowiadania jak i ciekawe teksty publicystyczne. Tym razem króluje proza polska z „Melodią śmierci” Marka Pąkcińskiego, który pokazuje dobitnie, że historia Rosji ma dla uważnego autora niejedno do zaoferowania. Ondřej Neff i Ray Aldridge piszą solidne SF. To samo można stwierdzić o ostatnim odcinku powieści „Stare jest piękne” Davida Brina. Autor udziela na łamach tego numeru również krótkiego wywiadu. Publicystyka podejmuje tym razem tematy kosmologiczno-religijne. I tak, Maciej Parowski oraz Lech Jęczmyk dyskutują w oddzielnych artykułach o roli Boga w SF, podczas gdy Marek Oramus spekuluje na temat wszechświata jako komputera. Facyt: Solidny, warty przeczytania numer.