Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Natalia Rieszetowska
1
5,2/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,2/10średnia ocena książek autora
13 przeczytało książki autora
16 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Sołżenicyn: realia i mistyfikacje Natalia Rieszetowska
5,2
Czy biografia noblisty napisana przez jego ex żonę może być obiektywna? Oczywiście, że nie, zwłaszcza gdy mąż zostawia małżonke po kilkudziesięciu latach dla dużo młodszej kobiety . Solzenicyn w wspomnieniach Natali to egocentryk dla którego jedyna miłość to literatura. Czegoś mi jednak w tej książce zabrakło..niestety, ale ostatni rozdział ich związku został opisany w jednym zdaniu. Dla fanów twórczości pisarza lektura obowiązkowa chociażby jako ciekawostka ( w antykwariatach do kupienia po złotówce)
Sołżenicyn: realia i mistyfikacje Natalia Rieszetowska
5,2
Niech kogoś, kto przymierza się do przeczytania tej książki tytuł nie zwiedzie.
Autorka spisuje dwa równoległe życiorysy - Sołżenicyna i swój, kładąc nacisk głównie na życie zawodowe. Rieszetowska nie rzuca nowego światła na losy Sołżenicyna, chyba że za takowe przyjmiemy informacje o tym, że w zasadzie nie było mu na zesłaniu tak źle.
Nie chcąc nadmiernie zdradzać szczegółów napisze tylko, że im dalej w treść, tym podejście żony do Sołżenicyna się zmienia. Nie jest on już Sanią, a staje się Aleksandrem Isajewiczem, który świata poza swoją twórczościa nie widzi i wszystko jej podporządkowuje.
W ogóle po przeczytaniu wydaje mi się, że z ksiażki bije gorycz, złość i żal, jaki autorka czuje do swojego już wtedy ex-męża.
Polecam tym, których interesuje Aleksander Sołżenicyn i wszystko co z nim związane. Innym powiem tylko, że zapewne, tak jak mnie, ta książka ich rozczaruje.