Najnowsze artykuły
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kealan Patrick Burke
Źródło: http://www.kealanpatrickburke.com
12
6,0/10
Pisze książki: horror, czasopisma
Urodzony: 04.08.1976
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.kealanpatrickburke.com
6,0/10średnia ocena książek autora
271 przeczytało książki autora
236 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Grim Portraits: Six Stories About the Dark Side of Art
Kealan Patrick Burke
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2023
Nowa Fantastyka 351 (12/2011)
Łukasz Orbitowski, Kealan Patrick Burke
6,2 z 13 ocen
28 czytelników 0 opinii
2011
Fantastyka - Wydanie Specjalne 4 (29)/2010
Magdalena Wojtalewicz, Kealan Patrick Burke
4,5 z 4 ocen
14 czytelników 0 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Bar dla potępionych Kealan Patrick Burke
4,9
Ostatnio mam pecha i trafiam na same slabe ksiazki. Chociaz "Bar dla potepionych" wyroznia sie na tle innych - jest zwyczajnie najgorsza. Najgorsza z tych, ktore przeczytalem w tym roku i top 3 najgorszych ogolem.
Opis z okladki sugeruje cos ciekawego i intrygujacego. Autor mial ambicje przebic Kinga niestety moze mu co najwyzej pozazdroscic talentu. Wielu bohaterow, wiele pomyslow i nic nie trzyma sie kupy, totalny chaos.
Absolutna porazka na kazdej plaszczyznie.
Radze trzymac sie z daleka.
Bar dla potępionych Kealan Patrick Burke
4,9
W tytułowym barze poznajemy wiele prawdziwych postaci - większość z nich ma na swoim koncie morderstwo lub inne nie do końca jasne postępki. Co noc w barze pojawia się wielebny Hill, zabierając jednego z bywalców na drugą stronę. To on informuje o tym, kto umrze danej nocy. Tym razem jednak plany się skomplikują i nie wszystko pójdzie po myśli wielebnego
Akcja rozgrywa się w sennym, zapomnianym przez wszystkich i Boga amerykańskim miasteczku Milestone...wszechobecna szaruga, mgła i deszcz. W barze ''U Eddiego'' tylko stali bywalcy - zrezygnowany szeryf, miejscowy dziwak, femme fatale, tajemniczy starzec, narwany dzieciak, niemy wielkolud i barmanka o strzaskanych marzeniach.
Z całą pewnością książka nie wpisuję się w ogólnie przyjęte ramy powieści grozy. Czas spędzony w tym mieście można porównać do odwiedzin w umyśle szaleńca. Nic nie jest takim jakim się wydaje. Miłośnikom czarnego kryminału i horroru może przypadnie do gustu, o ile wyrozumiale podejdą do potknięć pisarza. Pozostałym raczej umiarkowanie. Jedni uznają to za coś dobrego, a inni, że nigdy nie trzymali w rękach czegoś tak okropnego. I oczywiście będą mieli rację, gdyż jest to specyficzna książka. Dla mnie owa pozycja niestety była z tych gorszych. Niczym mnie nie zaskoczyła w niektórych momentach była bez sensu. Nie moje klimaty.