Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jane Harris
6,1/10średnia ocena książek autora
106 przeczytało książki autora
94 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Obserwacje Jane Harris
5,7
Na samym początku czytania zraziłam się językiem, którym posługiwała się autorka. Wydawał mi się momentami zbyt wulgarny i wyuzdany. Jednakże ze względu na prowadzenie narracji w pierwszej osobie oraz na wątpliwą reputację głównej bohaterki jest to język którego należałoby się spodziewać. Nie mniej jednak - język raził.
Nie mam większych zastrzeżeń co do splotu zdarzeń, ale nie ulega wątpliwości że można było je przedstawić bardziej atrakcyjnie czytelnikowi. Powieść dłużyła mi się niemiłosiernie i musiałam się zmuszać, aby ją dokończyć. Autorce nie udało się wprowadzić mnie w klimat opisanych zdarzeń. Nie czułam napięcia podczas czytania, a los bohaterów był mi całkowicie obojętny.
Obserwacje Jane Harris
5,7
Szczerze muszę przyznać, że książka nie od razu mnie zachęciła. Stojąc w bibliotece zastanawiałam się nad nią dobre pięć minut. Przyznam, że jak na mój gust opis nie koniecznie zrobił na mnie wrażenie. Zawsze byłam uprzedzona do powieści o tematyce dziewiętnastowiecznej.
Postanowiłam jednak się przełamać i spróbować, po czym... całkowicie zwróciłam honor autorce. Książka jest świetna, wręcz najlepsza jaką dotąd miałam przyjemność przeczytać. Z początku przeraził mnie język, ponieważ zupełnie nie byłam do niego przyzwyczajona. Trudno było mi przywyknąć, aczkolwiek już po pierwszych dwóch stronach przewijałam oczami jak nakręcona :)
Powieść przezabawna, z nutką grozy gdzieniegdzie, bardzo wciągająca i nadająca klimat czasów wiktoriańskich. Widać, że autorka ceniła sobie poczucie humoru, przez co książka nie była nudna. Jedynym minusem jest mało rozbudowana akcja. Innymi słowy - za mało się dzieje.
Szczerze polecam lekturę, nie tylko miłośnikom powieści wiktoriańskich. Wciąga, zaciekawia, nastraja i zdecydowanie poprawia humor. Nie mogłam się od niej oderwać nawet w kolejce do dentysty! :)