Najnowsze artykuły
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński3
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj „Chłopaka, który okradał domy. I dziewczynę, która skradła jego serce“LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dmitrij Bilenkin
Źródło: http://www.encyklopediafantastyki.pl/index.php?title=Dymitr_Bilenkin
Znany jako: Dymitr Bilenkin, Дмитрий...Znany jako: Dymitr Bilenkin, Дмитрий Биленкин
24
6,7/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Urodzony: 21.09.1933Zmarły: 28.07.1987
Rosyjski pisarz, dziennikarz i publicysta ("Komsomolska Prawda", "Wokrug Swieta"). Z wykształcenia geolog, geochemik. W czasie studiów geologicznych publikował na łamach prasy artykuły popularno-naukowe. Pierwsze opowiadanie sf, zatytułowane "Roślina o barwie fioletu" (Откуда он?),ukazało się drukiem w 1958 r.
W latach sześćdziesiątych stał się jednym z liderów radzieckiej twardej SF w krótkiej i średniej formie. Zajmowały go wtedy głównie nowe fantastyczno-naukowe koncepcje, technologie przyszłości, problemy kosmicznej ekspansji ludzkości.
W latach sześćdziesiątych stał się jednym z liderów radzieckiej twardej SF w krótkiej i średniej formie. Zajmowały go wtedy głównie nowe fantastyczno-naukowe koncepcje, technologie przyszłości, problemy kosmicznej ekspansji ludzkości.
6,7/10średnia ocena książek autora
617 przeczytało książki autora
1 018 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Klasyka rosyjskiej SF. Tom 2
Wiktor Kołupajew, Dmitrij Bilenkin
6,5 z 8 ocen
47 czytelników 1 opinia
2013
Klasyka rosyjskiej SF. Tom 1
Wiktor Kołupajew, Dmitrij Bilenkin
7,2 z 45 ocen
108 czytelników 2 opinie
2013
Rakietowe Szlaki tom 1: Antologia klasycznej SF
Cykl: Rakietowe szlaki (tom 1)
7,5 z 173 ocen
505 czytelników 18 opinii
2011
Rakietowe Szlaki tom 2: Antologia klasycznej SF
Cykl: Rakietowe szlaki (tom 2)
7,5 z 98 ocen
303 czytelników 5 opinii
2011
Miesięcznik Fantastyka, nr 63 (12/1987)
Lino Aldani, Dmitrij Bilenkin
Cykl: Fantastyka (tom 63)
7,5 z 2 ocen
7 czytelników 0 opinii
1987
Galaktyka II. Radziecka fantastyka naukowa
Wiktor Kołupajew, Dmitrij Bilenkin
6,4 z 35 ocen
83 czytelników 2 opinie
1987
Miesięcznik Fantastyka, nr 40 (1/1986)
Sakyō Komatsu, Dmitrij Bilenkin
Cykl: Fantastyka (tom 40)
7,8 z 4 ocen
12 czytelników 0 opinii
1986
Miesięcznik Fantastyka, nr 26 (11/1984)
Cykl: Fantastyka (tom 26)
7,0 z 5 ocen
15 czytelników 0 opinii
1984
Groźna planeta. Opowiadania fantastycznonaukowe
Kir Bułyczow, Dmitrij Bilenkin
6,2 z 28 ocen
61 czytelników 5 opinii
1980
Dusza do wynajęcia
Dmitrij Bilenkin, Władlen Bachnow
Cykl: Stało się jutro (tom 11)
6,6 z 23 ocen
62 czytelników 2 opinie
1978
Najnowsze opinie o książkach autora
Rakietowe Szlaki tom 1: Antologia klasycznej SF Roger Zelazny
7,5
Bardzo fajna antologia, równa poziomem choć oczywiście znajdą się rzeczy o niższych lotach. Nie będę wymieniał wszystkich opowiadań, te wybitne według mnie to oczywiście to autorstwa Le Guin, "Powolne Ptaki", "Róża dla Eklezjastesa", "Mów mu, Panie", "Ucieczka". Ten z dolnej półki to np "Rejs po promieniu", "Bernie Faust". Sięgnąłem już po drug tom.
Czarny olbrzym Dmitrij Bilenkin
5,8
Czarny olbrzym to druga zeszytowa propozycja od Wydawnictwa Iskier wydana w serii fantastyki naukowej. Napisana została przez Dmitrija Bilenkina będąca zbiorem krótkich opowiadań tego pisarza. Po poprzedniej miałem oczekiwania na dobre i ciekawe opowiadania, które poruszają tematykę geologii i wpływu różnych czynników jakie występują na człowieka. Dlatego z chęcią zabrałem się do czytania kolejnej pozycji wydanej dawno temu u nas.
Dyletant - pierwsze opowiadanie sięga po geologiczną tematykę trzęsienia ziemi i odkrycia co jest powodem jego występowania. Ciekawa opowieść z rekwizytami eksperymentów i wynalazkowi mogącemu przynieść wiele dobrego. Wraz z czytaniem odkrywamy tajemnicę, która przedstawiona przez autora była na tyle dobra, że podobało mi się wyjaśnienie wszystkiego co działo się. Sięgając po tematykę geologiczną autor stworzył może nie za długą opowieść, ale wciągająca i niezwykle ciekawą.
Czara - jest krótką opowieścią o badaniu planety, ale napisaną na tyle ciekawie z zaskakującym nieco zakończeniem, że mimo długości może podobać się. Tutaj nie ma może rozbudowy opowiadania, lecz pewna tematyka jaką porusza autor jest obecna przez cały czas. Widać fascynacje różnic ludzi wobec ogarnięcia innego postrzegania rzeczywistości, nieznanego i obcego dla nich. Pomysł na krótką historyjkę udany i dobrze wykorzystany. Dlatego mimo tego świetnie czytało mi się i wypadła fajnie.
Cudze oczy - kolejne opowiadanie tym razem dziejące się w kosmosie. Podczas badań załoga statku natrafia w przestrzeni kosmicznej na niezwykłe znalezisko. Trochę dłuższa historia, ale również ciekawa i poruszająca tematykę człowieka spotykającego się z nieznanym. Klasyczny wzorzec kontaktu jest przedstawiony świetnie i potrafi przynieść nieoczekiwane odkrycia. Kolejna dobra historia jaka spodobała mi się, gdzie autor porusza wiele tematów dotyczących kontaktów z obcymi, mamy przemyślenia i pewne wnioski wysuwane przez bohaterów. Ciekawe opowiadanie, wciągające, dające do myślenia z fajną końcówką.
Wieczne światło - opowiadanie o kontakcie z nieznaną cywilizacją na planecie, którą załoga statku postanawia zbadać. Nawet tutaj nie brakuje poszukiwania odpowiedzi na temat inności i myślenia według utartych wzorców jakie są na Ziemi. Autor znów porusza taką tematykę i próbuje odnaleźć odpowiedzi na te pytania. Same opowiadanie mimo krótkości jest napisana dobrze i ciekawe od początku. Zakończenie zaskoczyło mnie pewnym twistem, w którym poznajemy całą prawdę.
Czarny olbrzym - kolejne opowiadanie o kontakcie z czymś nieznanym bohatera. Dziejące się na Ziemi, gdzie przypadkiem na dziwne zjawisko natrafia sam bohater. Ukazanie tutaj bezmiaru i nawet bezsilności było świetnym pomysłem. Autor nawet tutaj sięga po pomysły, które zaginają naszą rzeczywistość w jakiej znajduje się nasz bohater, ale wszystko wydaje się nie takie oczywiste. Dobrze napisane, z ciekawą historią i wciągające.
Droga bez powrotu - ostatnie opowiadanie o wyprawie w nieznane badaczy, którzy znajdują przedstawiciela nieznanego plemienia. Ciekawy koncept jeśli chodzi o próbę ukazania naszej rzeczywistości, która wydaje się podatna na wpływy umysłu. Nawet dobrze opowiedziana z tajemnicą do wyjaśnienia i poznania.
Książka Czarny olbrzym zawiera wiele opowiadań związanych z klasyczną odmianą fantastyki naukowej. Mamy więc kontakt ziemian z obcymi formami, niezwykłe zdarzenia w jakich uczestniczą bohaterowie, wynalazki, eksperymenty, badanie i odkrywanie tajemnic planet. Jednak wszystko nawiązuje do geologii, sekretów odległych światów, które mogą być poza granicami naszego poznania. Poruszając wiele aspektów opowiadania mają do siebie, że potrafią przykuć uwagę i mają za cel wzbudzić nieraz zastanowieniem się nad wydarzeniami jakimi jesteśmy świadkiem. Pomysły autor ma rożne i czerpie z fantastyki naukowej garściami dodając wiele z dziedziny geologii. Postrzegania rzeczywistości i ludzkiej mentalności, która nie jest wstanie przygotować się na obce warunki na jakie natrafia. Dlatego wiele zależy od samych bohaterów wrzuconych w wir wydarzeń i ich decyzji dotyczących wyborów jakich dokonują. Dostajemy przemyślenia na tematy ludzi spotykających się z nieznanym jakie snuje Bilenkin. Zaprogramowani na myślenie ziemski e nie spodziewają się, że to nie wystarczy, aby przejrzeć rzeczywistość na przykład na odległych planetach, gdzie wszystko jest możliwe. Nie potrafią i nie są wstanie oddzielić zdarzeń prawdziwych od tych nie realnych na pozór. Każde wydarzenie jest powodem do odkrycia tajemnic jakie czyhają na bohaterów. Dlatego zostają wplątani w niezwykłe i niebezpieczne sytuacje w czasie prowadzonych badań.
Książka Czarny olbrzym okazała się dobrą pozycją, która mimo upływu lat od czasu napisania poszczególnych opowiadań nadal ma w sobie coś ciekawego do odkrycia. Autor wykorzystując fantastykę naukową przedstawia problemy na jakie można natknąć się i próbuje swoimi przemyśleniami dać wyraz do zastanowienia się nad ludzkim punktem widzenia. Jednak każde opowiadanie ma w sobie coś ciekawego do zaoferowania i nie ważne czy ma kilka stron lub dostajemy dłuższą formę. Mogą podobać się obecnie pomimo upływu lat i nie tracą nic z poruszanych w nich tematów. Napisane w taki sposób jak kiedyś pisało się fantastykę, co uważam dla mnie za plus. Nie ma w nich dłużyzn i nie potrzebnych opisów. Akcję poprowadzono żwawo do przodu, wydarzenia toczą się w miarę szybko i nie ma miejsca na nudę.
Sięgając po zbiór opowiadań Bilenkina nie spodziewałem się, że tym razem dostanę tak dobry i ciekawy zbiór fantastyczno naukowych opowiadań. Autor potrafi pisać i widać tutaj, ze świetnie czuje się w krótkiej formie jaką dostałem. Każde tutaj opowiadanie jest wciągające, wzbudziło moją ciekawość, porusza pewne tematy i pozostawia przyjemne wrażenie. Przeczytałem szybko i nie żałuje tego, że wziąłem się za kolejny tom serii fantastyczno naukowej, bo świetnie spędziłem z nim czas bawiąc się dobrze podczas czytania. Czarny olbrzym okazał się również interesujący mimo nieraz długości opowiadań jakie dostałem. Jednak nie żałuje niczego, że po niego sięgnąłem. Mam nadzieje, że jeszcze powrócę do autora przy jakieś okazji lub przeczytam jego zbiór opowiadań, bo tą książką mnie zaskoczył nieraz i dał trochę do myślenia. Autor ciekawy, trochę zapomniany może nie licząc opowiadań w niektórych antologiach, ale moim zdaniem wart uwagi. Czarny olbrzym pozostawił po sobie miłe wrażenie i przyjemne. Dlatego na pewno sięgnę po inne jego książki jak nadarzy się okazja.