Najnowsze artykuły
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
- ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego rokuKonrad Wrzesiński2
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Daniel Way
73
6,0/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
427 przeczytało książki autora
161 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Deadpool: Deadpool się żeni
Daniel Way, Mark Waid
Cykl: Deadpool (tom 6)
6,2 z 147 ocen
236 czytelników 13 opinii
2017
Thunderbolts: Czerwony postrach
Steve Dillon, Daniel Way
Cykl: Thunderbolts (tom 2)
5,5 z 60 ocen
97 czytelników 5 opinii
2016
Thunderbolts: Bez pardonu
Steve Dillon, Daniel Way
Cykl: Thunderbolts (tom 1)
5,1 z 98 ocen
145 czytelników 9 opinii
2016
Deadpool: The Complete Collection - Volume 2
Daniel Way, Paco Medina
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2013
Deadpool: The Complete Collection - Volume 1
Steve Dillon, Daniel Way
7,3 z 4 ocen
8 czytelników 1 opinia
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Deadpool kontra Deadpool Daniel Way
7,0
"Deadpool kontra Deadpool" to naprawdę bardzo dobra inwestycja biorąc pod uwagę cenę zeszytu. Dwie główne, tytułowe opowieści trzymają naprawdę dobry poziom - w pierwszej Wade Wilson walczy ze swoim złym odpowiednikiem, w drugiej dwie grupy Deadpooli, mające rozbieżne motywacje, walczą ze sobą do ostatniej kropli krwi. Pozostałe historie są nieco słabsze, z kolei ostatnia - musical, to komplety niewypał, przynajmniej w naszej wersji językowej. Podsumowując, zdecydowanie warto sięgnąć po ten komiks.
Deadpool kontra Deadpool Daniel Way
7,0
Ten tom "Wielkich Pojedynków Marvela" połknąłem najszybciej. Byłem sceptycznie nastawiony do tytułu Deadpool kontra Deadpool, byłem przekonany, że jest to zrobione na siłę dla zrobienia szumu, ale treściowo to będzie kompletny gniot. Nic bardziej mylnego. Ciekawa historia z niesamowitymi plot-twistami w iście deadpoolowskim stylu. Zabawne, wciągające, interesujące i abstrakcyjne - cytując Piaska: "Więcej, więcej, więcej...".