Najnowsze artykuły
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Peter Handke
Źródło: __ Peter Handke | fot. Leemage/eastnews
28
6,4/10
Urodzony: 06.12.1942
Laureat Literackiej Nagrody Nobla 2019.
W uzasadnieniu szwedzkiej Akademii czytamy, że pisarz został nagrodzony: "za sugestywną pracę, która z lingwistyczną pomysłowością eksploruje peryferie i swoistość doświadczenia ludzkiego (oryg. for an influential work that with linguistic ingenuity has explored the periphery and the specificity of human experience)".
Peter Handke urodził się 6 grudnia 1942 roku w austriackim Griffen. Po ukończeniu liceum w Klagenfurcie podjął studia prawnicze w Grazu. Po pierwszych sukcesach literackich i przyjęciu do druku powieści „Die Hornissen” porzucił studiowanie i całkowicie poświęcił się literaturze. W trakcie swojej kariery został uhonorowany licznymi nagrodami, w tym Nagrodą Vilenica (1987),Nagrodą Franza Kafki (2009) i Międzynarodową Nagrodą im. Ibsena. Jest uznawany za jednego z najważniejszych przedstawicieli literatury europejskiej po drugiej wojnie światowej.http://
W uzasadnieniu szwedzkiej Akademii czytamy, że pisarz został nagrodzony: "za sugestywną pracę, która z lingwistyczną pomysłowością eksploruje peryferie i swoistość doświadczenia ludzkiego (oryg. for an influential work that with linguistic ingenuity has explored the periphery and the specificity of human experience)".
Peter Handke urodził się 6 grudnia 1942 roku w austriackim Griffen. Po ukończeniu liceum w Klagenfurcie podjął studia prawnicze w Grazu. Po pierwszych sukcesach literackich i przyjęciu do druku powieści „Die Hornissen” porzucił studiowanie i całkowicie poświęcił się literaturze. W trakcie swojej kariery został uhonorowany licznymi nagrodami, w tym Nagrodą Vilenica (1987),Nagrodą Franza Kafki (2009) i Międzynarodową Nagrodą im. Ibsena. Jest uznawany za jednego z najważniejszych przedstawicieli literatury europejskiej po drugiej wojnie światowej.http://
6,4/10średnia ocena książek autora
337 przeczytało książki autora
796 chce przeczytać książki autora
10fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Jesienny wieczór i inne dramaty
Thomas Bernhard, Peter Handke
6,9 z 7 ocen
23 czytelników 0 opinii
2013
Die Tablas von Daimiel: Ein Umwegzeugenbericht zum Prozeß gegen Slobodan Miloševic
Peter Handke
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2006
Pewnej ciemnej nocy wyszedłem z mojego cichego domu
Peter Handke
6,3 z 32 ocen
136 czytelników 3 opinie
1999
Powiązane treści
Aktualności
53
Aktualności
Anna Sierant
82
Washington Post: „Księgi Jakubowe” Olgi Tokarczuk jedną z najważniejszych książek roku
Aktualności
LubimyCzytać
1915
Wyzwanie czytelnicze lubimyczytać.pl. Temat na październik
Aktualności
LubimyCzytać
1684
Wyzwanie czytelnicze lubimyczytać.pl 2020. Temat na listopad
Nadchodzi listopad, miesiąc ciemny i ponury. Coraz więcej wskazuje na to, że okazji do spacerów będziemy mieli mniej niż kiedykolwiek wcześniej i to wcale nie ze względu na...
Aktualności
LubimyCzytać
61
Literacka Nagroda Nobla dla Louise Glück
Louise Glück z Nagrodą Nobla w dziedzinie literatury. Decyzję podjęli członkowie Akademii Szwedzkiej, a nazwisko laureatki ogłosił sekretarz Mats Malm w czwartek, 8 października...
Aktualności
LubimyCzytać
102
Kto wygra Nobla w 2020? Wytypuj laureata i zdobądź pakiet książek! [KONKURS]
Do kogo trafi tegoroczna nagroda Nobla w dziedzinie literatury? Czy macie swoich faworytów? Zapraszamy do udziału w konkursie, w którym każdy użytkownik lubimyczytać.pl może...
Aktualności
LubimyCzytać
15
Książki nagrodzone w 2019 roku
Niektóre książki zdobyły w tym roku nie tylko serca czytelników, lecz także prestiżowe nagrody. Jak co roku publikujemy zestawienie najważniejszych wyróżnień w świecie literatury....
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Przed każdą przyjemną myślą drzwi się zatrzaskują i znów jestem sama z moimi paraliżującymi myślami.
2 osoby to lubią
Równocześnie Don Juanowi serce pękało ze smutku. Tyle że ten smutek niespodziewanie wracał mu siły. Pozwalał przerosnąć samego siebie.
Równocześnie Don Juanowi serce pękało ze smutku. Tyle że ten smutek niespodziewanie wracał mu siły. Pozwalał przerosnąć samego siebie.
1 osoba to lubiNasi współcześni nie dążą jawnie do nieszczęścia. To oni są nieszczęściem. Miejsce dawnego zła zajmuje niewinna bylejakość, która jest potęż...
Nasi współcześni nie dążą jawnie do nieszczęścia. To oni są nieszczęściem. Miejsce dawnego zła zajmuje niewinna bylejakość, która jest potężna i której nie da się już pokonać.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Drugi miecz Peter Handke
6,5
„Drugi miecz” Petera Handke
I mój apel: Na Boga, nie czytajcie (i nie piszcie!) książek dosłownie
Przeglądając zarówno opinie krytyków, czytelników (także tutaj, na lubimyczytac.pl),jak też czytając dość sporo powieści, i przy tym z dużą uwagą, zauważyłem pewien trend czy szerszej – zjawisko. Otóż tak krytycy, jak i czytelnicy (a już – wybaczcie szczerość - na lubimyczytac.pl w szczególności) czytają literaturę bez zrozumienia, zapewne z powodu pośpiechu i łykania książek miast delektowania się nimi. A może to po prostu deficyt w edukacji kulturalnej? Tak czy owak: Czytają powierzchownie, rozumieją tekst dosłownie, nie zawracają sobie głowy kontekstami, odniesieniami i symbolami, ani tym bardziej jakością języka.
To tak, jakby przybysz z Marsa patrzył na znak drogowy, załóżmy „zakaz wjazdu” i widział tylko białą cegłę w czerwonym kręgu, a nie jakiś tam komunikat zabraniający wjazdu w tę ulicę.
Do takiego zjawiska (czy do takiego poziomu?) dostosowuję się pisarze lub może lepiej: piszący. Piszą dużo, pospiesznie, byle jak i o niczym. Przykładowo: literatura miejska – te same rozważania egotycznych hamletów: czy zamówić kawę late czy czarną? (to skrót myślowy, oczywiście) czyli rozważania o d…Maryni. Literatura kryminalna: rzeki krwi, bezsensowne okrucieństwo i bez sensu przekaz; to się nazywa „mocny kryminał”. Albo gonitwa akcji, za którą nie nadąża ani konstrukcja powieści ani rozsądek jej twórcy, niczym biegunka, która nie daje autorowi czasu, by dobiec do toalety.
Tego wstępu przydługiego nie mogłem sobie odmówić po przeczytaniu kilkudziesięciu różnych opinii, różnych czytelników na temat różnych książek. Takie mnie niewesołe myśli ogarnęły.
Więc nie ma się czemu dziwić, że pod powieściami Petera Handke, austriackiego noblisty, figurują jeden-dwa wpisy/opinie, a to żadnego, pod jakimiś bzdetami nastoletniej autorki lub kryminalnym badziewiem bez sensu – setki zachwyconych czytelniczek i czytelników.
Peter Handke pisze dość prostym językiem, chociaż niekiedy tłumaczenie bywa trudniejsze do zrozumienia niż oryginał, o pozornie prostych, codziennych rzeczach, lecz pisze o sprawach trudnych, niejednoznacznych, pełnych niuansów znaczeń.
Powieść „Drugi miecz” (ktoś mógłby się w niej doszukać nawet quasi-kryminalnej intrygi) opowiada o historii, w której narrator opuszcza dom i wyrusza w podróż, aby odnaleźć i ukarać dziennikarkę, która napisała, że matka narratora kiedyś, podczas okupacji Austrii przeszła na stronę Niemiec i kolaborowała z okupantami.
Tytuł powieści, nawiązujący do Ewangelii według Łukasza, w którym Chrystus prosi: "A kto nie ma miecza, niech sprzeda swoją szatę i kupi miecz...", sugeruje, że jest to historia zemsty czy pragnienia zemsty. Główny bohater próbuje pomścić zniewagę, jakiej doznała jego matka. Całym zagadnieniem tej powieści jest symbolika miecza, a ściślej – „drugiego” miecza, bo bohater-mściciel przyznaje na końcu: "Nie miecz stalowy, ale ten drugi, drugi".
Naturalnie, ta historia jest tylko pretekstem do opowiedzenia o wędrówce, jednocześnie zmysłowej i metafizycznej, która to opowieść opiera się na obserwacji i zapisie szczegółów, a one tworzą poetykę chwili. Te wydarzenia, drobne gesty, odczucia, opisy czy dotknięcia miejsc tworzą tkaninę ulotnych wrażeń, pozostających najczęściej niewypowiedzianymi. A jednak to one właśnie tworzą prawdziwą tkaninę życia. I – prawdziwą literaturę.
Drugi miecz Peter Handke
6,5
W świecie literackim często słyszymy slogan, że pierwsza książka napisana po przyznaniu Nobla nie może być udana. Czy to przez narzucenie dodatkowej presji, czy też biorąc pod uwagę odmienną percepcję (w końcu to dzieło Noblisty!),zazwyczaj takie utwory są oceniane gorzej. Podobna sytuacja spotkała w ostatnich latach Mario Vargasa Llosę, Kazuo Ishiguro czy Orhana Pamuka. I choć sama teoria wydaje mi się grubymi nićmi szyta, warto pod tym kątem zbadać „Drugi miecz”, czyli debiut Petera Handke po wręczeniu mu wyróżnienia w 2019 roku.
Jeśli miałbym określić gatunkowo tę nowelę, pewnie powinienem przypisać jej łatkę quasi-biograficznego, nowofalowego anty-kryminału. Brzmi źle prawda? Ale spokojnie, to tylko pozory. „Drugi miecz” jest quasi-biograficzny, ponieważ nie jest to spisany życiorys autora, mimo że wiele wydarzeń powiela się z jego doświadczeniami. Narratorem nie jest Handke, ale kolejny bezimienny bohater, który zostaje wyposażony w częściowe atrybuty samego noblisty. Już sam powód wszczęcia „intrygi”, to pokłosie realnych zdarzeń. Pewna reżyserka teatralna opublikowała zdjęcie matki pisarza wiwatującej na cześć Hitlera. To rozsierdziło Handkego na tyle, że postanowił poświęcić jej tę nowelę. Wspomniałem o „intrydze” i nie przez przypadek słowo zamieściłem w cudzysłowie. To chęć zemsty pcha bohatera do działania. Dzięki podjęciu decyzji o konieczności dokonania rozrachunku, rusza on w podróż, której celem ma być ostateczne rozwiązanie sprawy. Pisarz zgrabnie dokłada kolejne klocki, z których powstaje powolna opowieść, pozbawiana właściwie jakiegokolwiek napięcia. Przyjęcie schematu książki kryminalnej jest dla Handkego możliwością dekonstruowania pewnych mitów, narosłych przez lata gatunkowych analiz.
„Drugi miecz” Petera Handke to właściwie ciąg filozoficznych przemyśleń na temat natury zemsty, jej moralnych fundamentów czy prawa do pomszczenia kogoś. Bohater wsiada w różnorodne środki transportu, zagląda do knajp, rozmawia ze spotkanymi ludźmi. Każde działanie podporządkowuje dotarciu do miejsca, gdzie ma dokonać zabójstwa. Zasłużonego wyroku za popełnioną zbrodnię. Handke podporządkowuje ramę wydarzeń do własnego smaku, powolnego poczucia rytmu, duchowej prozodii. Rezygnuje z mrocznych kadrów, by w nieco abstrakcyjny, poetycki, momentami oniryczny sposób, opowiedzieć o tym, jak sztuka potrafi zwyciężyć nad śmiercią.
Może trochę zaspojleruję, ale jak już wspomniałem nie o napięcie w tej książce chodzi. Noblista w finale noweli ignoruje powziętą wcześniej decyzję. Jego zemsta nie przybierze formy krwawej rozprawy. Nie będzie stalowego miecza, tylko zupełnie inny, drugi, niemy. Największą karą dla winnej kobiety będzie odwrócenie uwagi od niej. Zupełne pominięcie jej wkładu w toczącą się historię. Wymazanie wszystkich elementów składających się na jej byt. Bo czyż zapomnienie nie jest tragiczniejsze niż męczeńska śmierć?
„Drugi miecz” Petera Handke zawiera wiele tropów i wątków. Jest chociażby kwestia płci. Kobiety są u pisarza bardzo istotne, choć same praktycznie nie występują na kartach książki. O winnej wiemy niewiele, podobnie jak o samej matce bohatera. A jedna to właśnie one są motorem napędowym jego działań. Bez nich życie mężczyzny nie byłoby warte napisania książki. Innym ciekawym tematem są z pewnością odwołania. W powieści można odnaleźć całkiem sporo aluzji do innych dzieł pisarza. Ich poszukiwanie może stanowić dodatkową zabawę i motywację do przemyśleń.
Nowa powieść austriackiego autora nie szokuje. Kogoś, kto czytał już kilka innych jego dzieł, z pewnością nie zaskoczy ani fabuła, ani tym bardziej forma – przewrotna, surowa, urywana. Jej smakowanie dostarcza jakiejś perwersyjnej przyjemności, która, co tu dużo ukrywać, zarezerwowana jest tylko dla największych pisarzy. Nazwałem tę książkę nowofalowym anty-kryminałem, ale możecie w to miejsce wstawić sobie cokolwiek innego. Tego Noblistę akurat naprawdę trudno jakkolwiek zaszufladkować. Jakiekolwiek tezy o trudnych, ponoblowskich początkach można tym razem wrzucić w kosz. Handke jest dalej sobą.
Recenzja ukazała się pod adresem http://melancholiacodziennosci.blogspot.com/2022/01/recenzja-drugi-miecz-peter-handke.html
Dyskusje związane z autorem
Chcesz zadać pytanie autorowi Peter Handke?
Dołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad
Rozpocznij dyskusjęDołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad