Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marek M. Kamiński
1
7,2/10
Pisze książki: powieść historyczna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
163 przeczytało książki autora
179 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Gry więzienne Marek M. Kamiński
7,2
Książka jest genialna. Rzadko spotyka się tak dobrze wyważone użycie teorii pochodzącej z nauk ścisłych do badania społeczeństwa. Teoria gier stosowana jest tam, gdzie jest potrzebna i gdzie przynosi odpowiednie rezultaty. Tam, gdzie można napisać coś prostymi słowami, tam autor to robi. Jego praca powinna stanowić wzór dla tych zakompleksionych humanistów i badaczy społecznych, którzy bez namysłu i odpowiedniej wiedzy wykorzystują tak naprawdę nieznane im pojęcia i teorie z zakresu biologii, matematyki, fizyki etc. O czym już zresztą dokładnie pisał Stanisław Andreski.
Główny problem więziennictwa jest omówiony dokładnie. Nie jest to encyklopedia, podręcznik lub katalog, lecz pewien socjologiczny sposób widzenia zasad organizowania życia więziennego. Dzięki temu otrzymujemy pracę nie tylko o więzieniu, ale też o naszym "wolnym" życiu. Wszyscy bowiem jesteśmy do pewnego stopnia zamknięci za kratami naszych własnych lub cudzych ograniczeń. Innymi słowy, praca Marka Kamińskiego jest inspirująca, otwiera nowe horyzonty myślowe. Opisuje nas samych w scenografii ciasnej puszki naszego życia.
...a z uwagi na język, czyta się jednym tchem.
Polecam z całego serca.
Gry więzienne Marek M. Kamiński
7,2
Tak się zdarzyło, że przeczytałem te książkę jako nastolatek. Spędziłem w zeszłym roku tj. 2023 sporo czasu na poszukiwaniach, przez chwilę nawet stwierdzenia takie jak "gwara więzienna to szczególny przypadek gwary warszawskiej" były dla mnie odkrywcze.
Wreszcie czytając te i porównując z filmami takimi jak "Git", dotarło do mnie, że to stek bzdur.
Zarówno "słownik tajemnych gwar" Stępniaka, jak i ta książka to urojenie z czasów PRL.
Osoba wchodząca do celi nie wybiera sobie roli w kaście a samych kast jest/było z 20 różnych, jak podaje litetatura dotycząca języka; semantyki.
W zeszłym roku wygrałem w promocji pijąc białe piwo, bon na kwotę 100 zł i te kupiłem, mając wolny czas w okresie wakacyjnym. Najbardziej pamiętam scene seksu, więźniów z więźniarkami tj. orgii oraz to, że terminator prawie nigdy (99%) przypadków nie jest wstanie rozwiązać testu, no chyba, że jest geniuszem. Powinień więc być uprzedzony i znać ang. know-how, instrukcję. No chyba, że jest geniuszem. Jaki jest więc cel tej książki, jak nie propagandowy? Więźniowie są informowani kto wchodzi do celi, kim był M. Kamiński, co napisał.
Nie grozi mu więc żadna Dintojra. Wszystko jest jawne, dyskfalifikacja w przedbiegach. Panoptykon.