The Postman. Miłosna przesyłka Adriana Rak 7,2
ocenił(a) na 102 lata temu Aż nie wierzę, że ostatnio trafiają mi się coraz to lepsze książki do czytania. Oczywiście i tutaj nasza bohaterka jest mocno poszkodowana psychicznie. Najbliższe osoby pokazały jej, że zaufanie jest jedynie fikcją literacką, która występuje tylko w książkach. Przyjaciółki, to takie sroki, które widząc okazję wykorzystują ją do swoich celów, podbierając nawet nie należących do nich kawałek świecidełka. Oczywiście pozostawiają dla niej smutek, rozgoryczenie i złamane serce. W końcu chciała dla niej jak najlepiej...
Wspaniałym wyjściem dla młodej studentki okazuje się być ucieczka w rodzinne strony. Z reguły to co znane potrafi dać bezpieczeństwo, którego jej tak brakuje. I tutaj zostałam zaskoczona, bo wiele mężczyzn zazwyczaj staje na drodze takiej zagubionej duszyczce, jednak niekoniecznie są kimś zwykłym. Tutaj do akcji wkracza listonosz! Nie jakiś tam super nieziemski batman, ale zwykły chłopak z przeszłością, która ciągnie się za nim jak psi ogon. W momencie, kiedy ich spojrzenia się spotkają dochodzi do wybuchu wulkanu, pęknięcia balonu, przecięcia piniaty, czy też uderzenia błyskawicy. Takie wielkie bum, które zagościło w sercach obojga. Coś takiego, o czym marzy każda kobieta poszukująca szczęścia. To wszystko trwa zaledwie chwilę, ale wkracza w ich życie burząc wcześniejszy porządek przeznaczenia.
Później ponownie wkrada się przeszłość, która dosłownie jakby się na nich uwzięła. Wszystko jest teraz między ,,chcę, a nie mogę" i między ,,może, ale jest problem". Oj sporo tych pytań, a odpowiedź chyba zrobiła sobie urlop...
Lepiej bym nie pisała dalej, bo zdradzę całą fabułę, a sama bardzo chcę, byście ją przeczytali. Takie życiowe problemy, których niestety nie jesteśmy w stanie ominąć. Do tego pisana z perspektywy postaci, co daje nam obraz na sytuacje uczuciowe z każdej ze stron. Lekki styl, choć taki bardziej dosadny. Krępujące wydarzenia, ale prawdziwe myśli, które poznajemy i które dają nam dwojaki obraz sytuacji. Według mnie warta polecenia, bo można się w niej zatracić:-)