Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paweł Wilk
1
7,1/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
51 przeczytało książki autora
56 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Boliwia. Narzeczona, więzienie i cudze wesele
Paweł Wilk
7,1 z 43 ocen
106 czytelników 11 opinii
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Boliwia. Narzeczona, więzienie i cudze wesele Paweł Wilk
7,1
Po przeczytaniu Książki pomyślałam sobie „ale fajny facet z tego Wilka! Chętnie bym go poznała osobiście i Wysłuchała tych opowieści na Żywo mając jeszcze sto innych pytań.
Z plusów to na pewno otwarty, prosty, lekko zabawny język którym posługuje się autor. Podoba mi się tez używanie
Hiszpańskich zwrotów i dopiero obok tlumaczenie ich na Polski - przy mojej aktualnej fascynacji tym językiem jestem bogatsza o nowe słowa ;)
Miało być o Boliwi a mamy tez smaczki z Peru i Meksyku także super! 3 w 1 :)
Z minusów to brak zdjec autora książki, albo słabo dobrane do treści. Te piękne historie aż się prosiły o osobiste zdjęcia na koniec, niestety musiałam szukać w internecie żeby dopełnić sobie wizji tego co przeczytałam.
No i przydalobysie troszeczkę więcej ciekawostek z kraju.
Ogólnie czas z książka nie uważam za zmarnowany, a dzięki jej przeczytaniu wiem, ze jeszcze na Boliwię ani Peru nie jestem gotowa ;)
Boliwia. Narzeczona, więzienie i cudze wesele Paweł Wilk
7,1
Boliwia to dla mnie miejsce wyjątkowe. Byłam tam zaledwie dwa i pół tygodnia w 2016 roku ale gdyby to było możliwe jeszcze raz bym tam pojechała i odwiedziła wszystkie te miejsca, których nie widziałam. Póki co pozostaje wędrowanie palcem po mapie i oglądanie lub czytanie relacji innych.
Paweł Wilk odwiedził Boliwię trochę wcześniej, bo w 2014. Jednak jego wyprawy, nie da się nazwać czysto turystyczną. Szalony impuls pchnął do odbycia półrocznego stażu jako wolontariusz w boliwijskim więzieniu. Jest to zdecydowanie niezwykłe doświadczenie, które pokazało mu ten południowoamerykański kraj z absolutnie nieznanej perspektywy. Poznaje ludzi i słyszy historie, do których zdecydowanie żaden inny obcokrajowiec nie ma dostępu. Poznaje kulturę i mentalność Boliwijczyków absolutnie od podszewki. Ale nie tylko samą pracą, żyje człowiek. Poza więzieniem, zwiedza, poznaje, doświadcza, smakuje kraj z jego plusami, mocnymi stronami, absurdami, specyficznym podejściem do wielu kwestii oraz niezwykłą kulturą. Wilk nie jest tylko obserwatorem - on jest w centrum zdarzeń i może dużo powiedzieć nie tylko o tym jak wygląda życie cudzoziemca w Boliwii ale także jak wygląda normalna codzienność.
Wilk nie jest pisarzem, nie jest nawet zbyt dobrym gawędziarzem ale jego opowieść ma to coś w sobie co sprawia, że przykuwa uwagę. Jest autentyczna i pełna pasji. To nie jest relacja znudzonego wędrowca, który już wszystko przeżył i wszystko doświadczył. To historia młodego chłopaka, który wyrwał się z Polski by działać, poznawać. Po drodze napatoczyła mu się dziewczyna i trochę przygód, zobaczył kawałek świata, otwarły mu się oczy na świat i właśnie to chce pokazać i przekazać dalej. W swój prosty sposób wysyła w przestrzeń mnóstwo pozytywnej energii i motywuje do działania. I to jest najlepsze i dlatego polecam!