Wyjaśnienia nadprzyrodzone są dla tych, którzy nie chcą zadać sobie trudu znalezienia logicznej odpowiedzi.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
John Maddox Roberts
Źródło: http://www.swordandsorcery.org/int-john-maddox-roberts.asp
28
6,6/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, kryminał, sensacja, thriller, powieść historyczna, historia
Urodzony: 25.06.1947
John Maddox Roberts urodził się 25 czerwca 1947 w Ohio. Jest autorem, który napisał wiele książek z gatunku science fiction i fantasty oraz powieści historycznych.
6,6/10średnia ocena książek autora
600 przeczytało książki autora
1 301 chce przeczytać książki autora
9fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
The Enchanter Reborn
Holly Lisle, John Maddox Roberts
Cykl: Harold Shea (tom 4)
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
1992
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Smak opowieści kryje się w jej niespiesznym rozwoju, a nie w pośpiesznym i nie przemyślanym wylewaniu treści, jak wody z wielkiego akweduktu...
Smak opowieści kryje się w jej niespiesznym rozwoju, a nie w pośpiesznym i nie przemyślanym wylewaniu treści, jak wody z wielkiego akweduktu. (wypowiedź Amram'a).
1 osoba to lubiW czasach wielkiej niepewności jeden obłąkany prorok potrafi doprowadzić miejski motłoch do paniki, która przeradza się w zamieszki na wielk...
W czasach wielkiej niepewności jeden obłąkany prorok potrafi doprowadzić miejski motłoch do paniki, która przeradza się w zamieszki na wielką skalę.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Dzieci Hannibala John Maddox Roberts
6,2
Jest takie antyczne powiedzenie "Gdy zaprosisz do siebie rzymskie legiony to już u ciebie zostaną" I mniej więcej do tego można zrównać powieść Dzieci Hanniba Osadzonej w alternatywnej wersji historii wojen punickich. Szkoda trochę że tym razem Rzymianie sprawiają wrażenie sebixów z pod bramy, a nie ludzkich i sympatycznych postaci
Jest 215 rok przed naszą erą. Po drugiej wojnie punickiej Rzymianie zostają popici i upokorzeni przez wojska Hannibala. Wygnani na północ za Alpy, odbudowują swe imperium jako Rzym Norikum. 100 lat później senat wysyła ekspedycję mającą ocenić siłę bojową Kartaginy. Ekspedycja rusza od wodzą dwóch skonfliktowanych ze sobą dowódców Marka Scypiona i Tytusa Norbaniusza . Gdy wybucha wojna między Kartagina a Egiptem Rzymianie postanawiają odbić Italię.
Powieść purusza ciekawy okres wojen punickich i to jest wielką zaletą książki. Autor jednak nie zdecydował się na historyczne przedstawienie konfliktu, a na alternatywne jak można wyczytać z samego opisu fabuły. Tu drugą wojnę punicką wygrywa Kartagina co w historii jest nie prawdą, bo wojnę wygrał Rzym, który potem kazał sobie sowicie płacić za pokój. Nie mniej sam pomysł na fabułę jest ciekawy Historia bohaterów przedstawiona w książce także przyciąga uwagę. Ja mam jednak do niej szereg zastrzeżeń. Po pierwsze sami bohaterowie. Ja rozumiem że Rzymianie byli bitnym, dumnym narodem. Który stawiał na siłę wojskową, podbijanie innych narodów, które uważał za barbarzyńców. Tyle że tu mi się to wydaje to wszystko zbyt przerysowane. Tu oni są taką krzyżówką sebiksów i wojskowych trepów z kawałów. No okólnie typy ludzi, którzy uważają, że wszyscy powinni iść do woja i najlepiej na wojnę, bo inaczej ludzie w kraju zostaną zgraja homoseksualistów w rurkach. Oczywiście nie jest o wypowiadane takim językiem jak ja tu piszę, ale o to dokładnie chodzi. Kolejna sprawa to odrywanie się od opisanej historii na rzecz przedstawiania technicznych zagadnień związanych z żeglugą, machinami oblężniczymi itp. Dla kogoś kto lubi takie techniczne zagadnienia będzie to całkiem fajne i ciekawe. Nie mniej jak kogoś takie sprawy nie ciekawiły, to będzie to ko przynudzać. Tym bardziej, że same momenty przedstawiania technicznych zagadnień lubią się czasem trochę ciągnąć. Dla mnie były za długie. Kolejna sprawa otwarte zakończenie. Czyżby autor kombinował nad kontynuacją? Ta chyba nie ukazała się w Polsce Bo ma się wrażenie jak by historia była niedokończona. Nie ma tu żadnego posłowia o tym, co stało się z bohaterami ani nic. Na plus opisy bitew. Podobały mi się też postacie Kartagińczyków i Egipcjan. Również finał historii został poprowadzony bezbłędnie, po za zakończeniem oczywiście.
Inna sprawa to wydanie. Nie jest złe, literówki trafiają się okazjonalnie. Bardziej irytują mnie zbędne neologizmy w tłumaczeniu. Trochę dziwnie to wygląda, gdy posługują się nimi antyczni ludzie w dialogach.
Udana powieść, w, której szereg rzeczy mi osobiście przeszkadzało. Są to w większości sprawy zależne od gustu czytającego, nie mniej w ramach subiektywizmu recenzji nie mogą pozostać bez wpływu na ocenę. Warto sprawdzić, zwłaszcza, jeśli lubicie tematykę wojen punickich
Sprzysiężenie Katyliny John Maddox Roberts
6,9
Przyjemna książka dla każdego kto lubi historię starożytną i ma ochotę na chwilę przenieść się do starożytnego Rzymu. Książka jest napisana w konwencji kryminału. Są więc trupy, jest też patrycjusz, który stara się rozwiązać kryminalną zagadkę. Jest też i wielka historia w tle, a właściwie w centrum. Tytułowe "Sprzysiężenie Katyliny".
Powieść jednak nie powala, głównie ze względu na konkurencję. Kryminały, osadzone w starożytnym Rzymie, w tym samym czasie, pisze Steven Saylor i wychodzi mu to nieporównalnie lepiej.