Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka "Następcy" trafiła do mnie jakiś czas temu ze względu na promocję w jednej z sieci marketów. Cóż... kosztowała 2,50 zł i przez dość długi czas kurzyła mi się na półce. Jako, że nie oglądałem wcześniej filmu całkowicie nie wiedziałem nic o opowiedzianej historii. I tu - szału nie ma! Niby nie czyta się źle, ale całość jest naiwna, bitwa która kończy fabułę powinna być lepiej (dłużej i ciekawiej) opowiedziana, a rozterki głównej bohaterki pozwalają przewidzieć drogę, jaką przejdą główni bohaterowie. Przyznam, że polubiłem całą ekipę i być może (tak na 20%) obejrzę kiedyś film. Jednak, jeśli chodzi o literaturę dla młodzieży wielokrotnie trafiały mi się ciekawsze pozycje do czytania.