Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel5
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomo Kurahashi
Znana jako: 倉橋トモ
11
6,9/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://twitter.com/oishi_otoufu
6,9/10średnia ocena książek autora
255 przeczytało książki autora
133 chce przeczytać książki autora
10fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Smacznego! Kocham cię! Tomo Kurahashi
7,1
Manga opowiada o 31 letnim facecie i 19 letnim chłopaku, ten starszy znajduje tego młodszego, wygłodniałego obok swojej pracy w boże narodzenie. Hiroto po przyprowadzeniu go do swojego domu, gdzie mieszka z współlokatorem i nakarmił go.
I tyle o fabule, nie chce zdradzić więcej, niż mówi sam opis. W mandze jest opisana historia, która opiera się na przysłowiu "Przez żołądek, do serca", co nawet mówi nam o tym sam rysownik.
Manga ma bardzo ładną kreskę i mało skomplikowaną fabułę, przez którą wręcz przelatujemy przez nią. Na samym początku miałem takie małe zawiedzenie, że jeden tom i jest taki krótki, ale wszystko jest okej. Wydawało mi się też, że będzie więcej scenek dla dorosłych, ale przez to, że jest ich tak mało, to nie jest "pornol".
Mówiąc ogólnie, komiks bardzo mi się podobał, może przeczytam go jeszcze raz i to tyle.
Nim odnalazła nas miłość #2 Tomo Kurahashi
7,8
Ten tom w zasadzie bardzo się nie różni od pierwszego.
Tyle że teraz chłopcy są w związku i muszą się zmierzyć z różnymi problemami.
Jako całość seria urocza, ale nie chwyciła mnie jakoś szczególnie za serce. Aczkolwiek głowni Chiaki i Kazuma to świetna para, bardzo się cieszę, że nie mają stereotypowych charakterów, jak to zwykle bywa w bl.