Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie jestem znawcą liryki ani jej fanem. Wiersze tego bałkańskiego autora są tak niesamowite, pod względem magii słowa, cokolwiek to znaczy, że jest to tomik, do którego wracam nieustannie. Wiersze te są tak nieuchwytne w treści, tak oniryczne i przewrotne, że ich interpretacja jest (przynajmniej dla mnie) nieustającym wyzwaniem. Poezja tego autora jest w Polsce kompletnie nieznana, że aż dziw, bo dla mnie to taka kwintesencja mojego wyobrażenia o prawdziwej poezji. Mądrej, ale trudnej, a zarazem prostej. Dziwacznej. Jednemu się spodoba innemu - nie, to urok wierszy. Może Tobie Popa i jego "Boczne niebo" się spodoba?