Miłość do książki

Joanna Janowicz Joanna Janowicz
21.06.2014

Nigdy nie rozumiałam kolekcjonerów białych kruków. Ich potrzeby, by posiadać konkretny egzemplarz książki. Ich gorliwości, by zapłacić zań każdą cenę. Jednak dziś gotowa jestem zakrzyknąć: królestwo za tomik poezji! Rząd koni temu, kto sprzeda mi za dowolną sumę Twoją pojedynczość Franka O'Hary.

Miłość do książki

Za całą sprawą stoi oczywiście sentyment. Sentyment na tyle silny, że w momencie, gdy odkryłam brak książki na swojej półce, nie mogłam przez całą noc spać, tłukąc się z niepokoju. Ludzie odchodzą i statki, statki toną, ludzie giną z oczu – ale ci ostatni zabierają z sobą książki. ZABIERAJĄ Z SOBĄ KSIĄŻKI. Te, które kiedyś komuś dali. I to już jest przegina, moi drodzy, to już jest niepotrzebny cios.

To była książka-czuły gest, to była książka-rozmowa. Mówię i o treści, i o samym egzemplarzu, ofiarowanym mi – pamiętam to dokładnie – w sobotni wieczór 2 czerwca 2012 roku. Było lato i było pięknie. Na dworze, pod modrzewiem zrobiło się już zbyt chłodno, więc przenieśliśmy się do środka. W domu półmrok. Czyjeś imieniny. Ofiarodawca zniknął na moment z pokoju pełnego gości i lekkich konwersacji. Wrócił i mówiąc tylko, że może mi się spodoba, podał ją. Tego wieczoru stał się moim najlepszym przyjacielem. Choć nie za sprawą książki. To już inna historia, historia dryfująca w trochę inne regiony. Tam dziś zaglądać nie będziemy, tam zaglądać dziś nie musimy.

„Twoja pojedynczość”. Frank O'Hara. Zaledwie 128 stron. Okładka twarda. Z naddartą tu i ówdzie obwolutą. Na niej ilustracja – reprodukcja rysunku Saula Steinberga „Widok świata z 9-tej Avenue” (1975). W środku rzecz jeszcze bardziej powalająca – fantastyczne wiersze O'Hary. Pisane na luzie, ale tak ujmująco, że czuje się bliskość ich autora. Ponoć poeta pisał je w czasie przerw na lunch, gdy pracował w nowojorskim Museum of Modern Art. Co tu dużo gadać. Piękna, wzruszająca rzecz. Kolekcjonerska, jak się okazuje. Bo nigdzie tej książki nie można kupić.

Oczywiście, nic nie zastąpi mi egzemplarza, który mi zabrano. Tamten był wyjątkowy. Od kogoś wyjątkowego i wyjątkowo naddarty. Ale chciałabym chociaż mieć swój na własność, na pamiątkę, jako nędzny substytut. I za ten nędzny substytut jestem gotowa zapłacić nawet te 75 zł, których żądają antykwariaty internetowe – niestety, w swych archiwach, szukałam dokładnie i uporczywie. A nawet więcej jestem gotowa zapłacić. Bo taka jestem sentymentalna. Powiem Wam więcej: taka jestem sentymentalna, że namierzyłam tę książkę w pewnej nieodległej od miejsca mej pracy bibliotece i zastanawiałam się, czy go z niej pożyczyć i nie oddać (książkom wszakże zdarza się zaginąć czy, jak widać po moim przypadku, odejść), ale – o feralny losie - „Twoją pojedynczość” można przeglądać tylko na miejscu, w czytelni. Ukraść się da? Czy da się ją stamtąd ukraść? Czy aż do tego się posunę? Cicho sza, nie mówcie bibliotekarzom (ale pewnie nie).

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie – zapraszam do kontaktu. Dobijemy targu raz ciach.

A Wy? Za jaką książkę dalibyście się pociąć? Za żadną? – zazdroszczę, nigdy Wam się żadna prawdziwa krzywda nie przydarzy.  


komentarze [23]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Moss  - awatar
Moss 24.06.2014 08:56
Czytelniczka

Kłamczucha

Kupiłam j"Kłamczuchę" mojej mamie na imieniny (to było głupie gdyż raz, że młodzieżowa, dwa mama w ogóle nie czyta książek). Nigdy po nią nie sięgnęłam. Ale za to ja oszalałam na jej punkcie. Niestety komuś ją pożyczyłam i więcej nie widziałam. Mam ścisk w tzw. dołku jak o tym pomyślę. Chciałabym mieć to same wydanie....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Kłamczucha
Scarlett  - awatar
Scarlett 23.06.2014 01:41
Czytelnik

Polowałam i upolowałam, ale zajęło mi to kilka lat :)
Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć
Ostatni akord
Szpiedzy Gideona. Tajna historia Mossadu
Romy Schneider - zawiedzione marzenia

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć  Ostatni akord  Szpiedzy Gideona. Tajna historia Mossadu  Romy Schneider - zawiedzione marzenia  Uśpieni  Mossad: najważniejsze misje izraelskich tajnych służb
karla_6  - awatar
karla_6 22.06.2014 22:51
Czytelnik

Ja próbuję, szukam, staram się odszukać za wszelką cenę, za każde pieniądze, polskie tłumaczenie "Ostatnich Listów" Helmutha Jamesa von Moltke. Dokładnie wiem co czujesz, bo dla mnie ta moja poszukiwana książka też jest bardzo wyjątkowa, niesie ze sobą kawał historii i ogromny bagaż emocji. Nigdzie jej nie ma, nie jestem w stanie jej odnaleźć... Miałam raz w życiu, kilka...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Andrzej Samplawski - awatar
Andrzej Samplawski 22.06.2014 22:25
Czytelnik

http://www.kwadryga.com/product_info.php/ohara-frank-twoja-pojedynczosc-p-5515

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Joanna Janowicz - awatar
Joanna Janowicz 22.06.2014 22:47
Czytelniczka

Produkt niedostępny, ale dziękuję za dobre chęci.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
white_swan  - awatar
white_swan 22.06.2014 16:13
Czytelniczka

Jako wielkiej fance Harry'ego Pottera zamarzyło mi się posiadanie wszystkich książek powiązanych z jego przygodami - o ile miałam 7 "podstawowych" tomów, udało mi się też za grosze wyhaczyć Quidditch przez wieki i Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć, to ...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Arnika  - awatar
Arnika 22.06.2014 16:09
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

Rozumiem doskonale. Od kilku lat poluję na Przyjaźń przerwana Niestety, bez rezultatów... Nie wiem, czy byłabym w stanie zapłacić każdą cenę, ale negocjować zawsze można :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
alissa237  - awatar
alissa237 22.06.2014 15:47
Czytelnik

Ja długo poszukiwałam "Lolity" Nabokova, ale w tłumaczeniu Stillera - ze wspaniałymi przypisami, rozwiązaniami gier słownych, którymi raczy czytelnika Nabokov. Dane było mi to przeczytać parę lat temu, kiedy pożyczyłam taki egzemplarz z biblioteki - nigdy nie zapomnę szkolnych dni, w których zrywałam się z lekcji na wagary, by posiedzieć w ulubionej knajpie, przy dobrym...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ishtar  - awatar
ishtar 22.06.2014 15:27
Czytelniczka

Ponieważ w ramach powrotu do dzieciństwa kupuję mojemu synkowi książki które niegdyś przyniosły mi wiele frajdy, długo polowałam na "Sceny z życia smoków" Beaty Krupskiej. Niestety, cena za używane egzemplarze sięgała nawet 150zł (przy czym bywało, że książka ledwo trzymała się przysłowiowej kupy). W końcu pewnego dnia ukazała się oferta książki w całkiem dobrym stanie za...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Elenaj  - awatar
Elenaj 22.06.2014 23:45
Czytelniczka

Ja również od lat poszukuję tego tytułu.
Chyba nie ma dziecka ,które nie uległo by magii tej książki,jest niezwykła.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Nocna_Booka  - awatar
Nocna_Booka 21.06.2014 21:53
Czytelniczka

Mam taką książkę i po mojej głowię chodzą brudne myśli na jej temat. Myślę o wypożyczeniu (biblioteka posiada jeden egzemplarz) położenia na półce, by wracać do niej raz po raz, a pani bibliotekarce sprzedać bajkę że zostawiłam (o ja głupia) ją w pociągu, ale w zamian mogę ofiarować parę innych, nowych tytułów(prosto z księgarni).. Moi znajomi mówią, że to złe, ale ja tak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Titus Andronicus
Mikkjal  - awatar
Mikkjal 21.06.2014 21:48
Czytelnik

Kolekcjonerzy Uczty Wyobraźni na pewno już spotkali się z problemem niedostępności Welinu, Nakręcanej dziewczyny, Acceleranda czy Ślepowidzenia.

Osobiście musze się dac pociąć już tylko za ostatnią ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post