Opinie użytkownika
Dla wszystkich tych, którzy chcą się dowiedzieć, czy Lolita rzeczywiście jest arcydziełem i nie do końca wiedzą, co o książce myśleć, polecam wpis na swoim blogu - http://www.tylkosubiektywnie.pl/2016/03/ksiazkowo-2-lolita-vladimir-nabokov.html
Pokaż mimo toMyślę, że dla kogoś, kto Japonią interesuje się od lat, ta książka nie będzie jakoś bardzo odkrywcza, ale jest to dobra pozycja, żeby uporządkować swoją ogólną wiedzę na temat tego kraju. Bardzo podoba mi się, że autor jest empatyczny, nie ocenia Japończyków i zwraca uwagę na to jak bardzo różnimy się mentalnie.
Pokaż mimo toZapraszam serdecznie do przeczytania mojej opinii o wszystkich książkach o Hannibalu na blogu -> http://www.tylkosubiektywnie.pl/2015/09/ksiazkowo-1-czerwony-smok-milczenie-owiec-hannibal-hannibal-poczatek.html
Pokaż mimo toZapraszam serdecznie do przeczytania mojej opinii o wszystkich książkach o Hannibalu na blogu -> http://www.tylkosubiektywnie.pl/2015/09/ksiazkowo-1-czerwony-smok-milczenie-owiec-hannibal-hannibal-poczatek.html
Pokaż mimo toZapraszam serdecznie do przeczytania mojej opinii o wszystkich książkach o Hannibalu na blogu -> http://www.tylkosubiektywnie.pl/2015/09/ksiazkowo-1-czerwony-smok-milczenie-owiec-hannibal-hannibal-poczatek.html
Pokaż mimo to
W porównaniu do poprzednich części jest po prostu przeciętna. Opowieść o zemście Hannibala na oprawcach z dzieciństwa i próba wyjaśnienia dlaczego Lecter jest potworem.
Aha i nie rozumiem czemu na okładce jest serialowy Will Graham? Ta postać była tylko i wyłącznie w "Czerwonym smoku".
Zapraszam serdecznie do przeczytania mojej opinii o wszystkich książkach o Hannibalu na...
Dobra tak jak Czerwony smok i Milczenie owiec, ale nigdy nie zrozumiem zakończenia i tego w jaki sposób rozwinęła się relacja Starling i Hannibala.
Zapraszam serdecznie do przeczytania mojej opinii o wszystkich książkach o Hannibalu na blogu -> http://www.tylkosubiektywnie.pl/2015/09/ksiazkowo-1-czerwony-smok-milczenie-owiec-hannibal-hannibal-poczatek.html
Elizabeth Strout dostała Pulitzera za to, że szarą codzienność potrafi opisać w tak fascynujący sposób.
Świetna książka. Polecam również wybitny serial na jej podstawie.
Inteligentna i wrażliwa dziewczyna w świetny i do bólu szczery sposób przedstawiła jak to jest żyć z nałogiem.
Pokaż mimo to
Napiszę szczerze, że przyciągnęła mnie piękna okładka i promocja na tę książkę. Niestety, treść nie okazała się już taka atrakcyjna. Postacie nie stały mi się bliskie, a wydarzenia nawet tragiczne nie zainteresowały mnie na tyle, żeby zaangażować się w losy bohaterów.
Ta książka mi jest po prostu obojętna. Nie jest ani dobra, ani zła.
Świetna książka! Zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych. Bardzo dobrze wyjaśnia, jak ćwiczenia wpływają na nasze ciało i którą partię mięśni ćwiczymy w danej pozycji. Zdecydowanie polecam!
Pokaż mimo toKsiążka Maxa Brooksa to najlepsza dotąd spisana relacja świadków z wojny, której nie było. Czytając nie mogłam się nadziwić, jakie to wszystko wydaje się autentyczne i przede wszystkim prawdopodobne. Szczególnie jeśli chodzi o zachowanie ludzi i ich reakcje, które zostały tak spaczone przez cywilizację, że uciekając przed zombie nie zabierają ze sobą ciepłych ubrań,...
więcej Pokaż mimo to
[Uwaga! Pojawiają się bardzo małe SPOILERY]
„Cukiernia pod Amorem. Hryciowie” to oczywiście ciąg dalszy wydarzeń z pozostałych tomów, ale też wprowadzenie nowego nazwiska. Jak już się mogliście domyśleć większa część akcji dzieje się podczas II wojny światowej. Oczywiście tak musi być, aby dojść do czasów współczesnych i rozwiązania zagadki pierścienia Zajezierskich....
Lubię pisanie pani Gregory, ponieważ nikt tak jak ona nie oddaje atmosfery czasów panowania Tudorów. Jednak rażą mnie jej sympatie i antypatie do bohaterów, na czym bardzo cierpią ich portrety psychologiczne i motywy działań.
„Czarownica” zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Nareszcie główna bohaterka jest wielowymiarowa, rozwija się, zmienia i kiedy myślimy, że wiemy o niej...
Rewelacyjna książka uświadamiająca czytelnikowi, że problem jedzenia i niejedzenia leży w naszej psychice, a nie w czynnikach fizycznych.
Pokaż mimo to
W tym przypadku oczarowała mnie okładka. Obiecuje tajemnicę, magię i wyjątkową atmosferę. Gratulacje dla grafika – kawał dobrej roboty. Ten obraz równie dobrze mógłby być tłem dla wydarzeń z ukochanej przeze mnie „Gry o tron” Martina. Niestety, jeśli chodzi o plusy tej powieści, właśnie skończyłam je wymieniać.
Piętnastoletnia Emma wiedzie normalne życie zwykłej...
Keri Arthur nie zachwyciła mnie pierwszą częścią swojej dziewięciotomowej paranormalnej sagi. „Wschodzący księżyc” jest bardzo (z wielkim naciskiem na bardzo) przeciętną książką. Jednak po wielu namowach zwolenników tej serii postanowiłam dać jej drugą szansę. Czy zostałam zaskoczona? Oczywiście! Szczerze mówiąc nie wiedziałam, że może w ogóle zaistnieć tak kiepsko...
więcej Pokaż mimo to