Jesteśmy społecznością, która kocha książki

przybliża historyczny kontekst tego, dlaczego na wschód od gór Ural jest inna cywilizacja

przybliża historyczny kontekst tego, dlaczego na wschód od gór Ural jest inna cywilizacja

pieje Feynman o tym, jaki niesamowity jest Feynman

pieje Feynman o tym, jaki niesamowity jest Feynman

pomysł fajny ale
tak z 500 stron książki bym usunął

pomysł fajny ale
tak z 500 stron książki bym usunął

z przerwą czytane, bo po szybko przerobionych poprzednich tomach mechanizmy fabuły robią się zbyt oczywiste.
trochę mnie rozwiązanie akcji niefajnie zaskoczyło; takie 'meh', zamiast 'WOW!'

z przerwą czytane, bo po szybko przerobionych poprzednich tomach mechanizmy fabuły robią się zbyt oczywiste.
trochę mnie rozwiązanie akcji niefajnie zaskoczyło; takie 'meh', zamiast 'WOW!'

sprawnie napisana,
dobra na plażę albo na ławkę w parku

sprawnie napisana,
dobra na plażę albo na ławkę w parku

dobre kontrargumenty dla wieszczących koniec świata i tych, którzy mówią, że kiedyś było lepiej.

dobre kontrargumenty dla wieszczących koniec świata i tych, którzy mówią, że kiedyś było lepiej.

ta część, która się nie zdezaktualizowała jest bardzo w porządku

ta część, która się nie zdezaktualizowała jest bardzo w porządku

kolejne dobre czytadło tego autora

kolejne dobre czytadło tego autora

dobre wprowadzenie w tematykę. trochę brakowało mi dokładniejszej analizy relacji z Rosją.
przydałaby się zaktualizowania wersja

dobre wprowadzenie w tematykę. trochę brakowało mi dokładniejszej analizy relacji z Rosją.
przydałaby się zaktualizowania wersja

bełkot

bełkot

temat interesujący, ale przeprowadzona analiza porównawcza raczej jednostajna i nudna.
trochę więcej spodziewałem się w rozdziale podsumowującym analizę.

temat interesujący, ale przeprowadzona analiza porównawcza raczej jednostajna i nudna.
trochę więcej spodziewałem się w rozdziale podsumowującym analizę.

pean

pean

zwięzłe wprowadzenie do biografii

zwięzłe wprowadzenie do biografii

20% tekstu to przejaw geniuszu(np. Wielki Inkwizytor) a reszta to obszernie ukazana ówczesna 'rosyjskość'(?)- egzaltacja, bufonada, teatralność zachowań, dialogi jak z marnej telenoweli.
poza fragmentami wybitnymi, ciężko się tę książkę czyta.

20% tekstu to przejaw geniuszu(np. Wielki Inkwizytor) a reszta to obszernie ukazana ówczesna 'rosyjskość'(?)- egzaltacja, bufonada, teatralność zachowań, dialogi jak z marnej telenoweli.
poza fragmentami wybitnymi, ciężko się tę książkę czyta.

nadal wstrząsająca.

niesamowite, jak trafne i ponadczasowe są spostrzeżenia Orwella, jak wnikliwie i dokładnie opisane są przez niego mechanizmy rozwoju i utrzymania totalitaryzmu.

i trochę w sumie straszne, że Wielki Brat patrzy i czeka, nawet teraz

nadal wstrząsająca.

niesamowite, jak trafne i ponadczasowe są spostrzeżenia Orwella, jak wnikliwie i dokładnie opisane są przez niego mechanizmy rozwoju i utrzymania totalitaryzmu.

i trochę w sumie straszne, że Wielki Brat patrzy i czeka, nawet teraz

za tydzień nie będę pamiętał, że ją czytałem.
tytułowa historia jest w miarę ok, ale reszta nadaje się na opowiadania, a nie minipowieść czy cokolwiek ponad 50 stron.

'if it bleeds' znaczy 'jeżeli (to) krwawi', więc tłumaczenie jest niezdarne, żeby nie powiedzieć błędne

za tydzień nie będę pamiętał, że ją czytałem.
tytułowa historia jest w miarę ok, ale reszta nadaje się na opowiadania, a nie minipowieść czy cokolwiek ponad 50 stron.

'if it bleeds' znaczy 'jeżeli (to) krwawi', więc tłumaczenie jest niezdarne, żeby nie powiedzieć błędne

trzyma poziom, ciekawe, czy uda się w tomach dalej

trzyma poziom, ciekawe, czy uda się w tomach dalej

precyzyjny i wzruszający wykład laickiego humanizmu, fenomenalne połączenie filozofii i literatury, mistrzowskie dialogi i opisy przeżyć wewnętrznych, niezapomniane portrety psychologiczne.
arcydzieło

precyzyjny i wzruszający wykład laickiego humanizmu, fenomenalne połączenie filozofii i literatury, mistrzowskie dialogi i opisy przeżyć wewnętrznych, niezapomniane portrety psychologiczne.
arcydzieło

warsztat premium, ale pod kątem akcji i chwytania za gardło Instytut to kolejny sztucznie pompowany balon, który zamiast na końcu zrobić wielkie BOOOM!!! przechodzi w ciche i nieistotne pierdnięcie.

może gdyby książka miała 300 stron mniej efekt byłby lepszy. może nie

warsztat premium, ale pod kątem akcji i chwytania za gardło Instytut to kolejny sztucznie pompowany balon, który zamiast na końcu zrobić wielkie BOOOM!!! przechodzi w ciche i nieistotne pierdnięcie.

może gdyby książka miała 300 stron mniej efekt byłby lepszy. może nie

kwadratowa jakaś taka.
pomysł i fabuła interesujące, ale napisane mało sprawnie.
albo kwestia stylu, albo wydano bez edycji.

i nie wyjaśniło mi ostatniej sceny filmu, choć liczyłem

kwadratowa jakaś taka.
pomysł i fabuła interesujące, ale napisane mało sprawnie.
albo kwestia stylu, albo wydano bez edycji.

i nie wyjaśniło mi ostatniej sceny filmu, choć liczyłem